Producenci są zaniepokojeni koniecznością uwzględniania na etykiecie CLP produktu niepowtarzalnego identyfikatora postaci czynnej (UFI), co może skutkować dużymi trudnościami i kosztami dla przemysłu, bez znaczącej wartości dodanej w kontekście porad medycznych w nagłych przypadkach.
Członkowie Stowarzyszenia Przemysłu Kosmetycznego i Detergentowego zwracają uwagę, że kod UFI będzie ulegał zmianie znacznie częściej, niż etykieta produktu, co jest związane z szybko zmieniającą się kompozycją preparatów i niższą częstotliwością zmian w grafice etykiet ze względu na złożoność i czasochłonność tego procesu. Ponadto, umieszczenie każdej dodatkowej informacji na etykiecie prowadzi do pogorszenia jej czytelności.
Stowarzyszenie zwróciło się do Biura ds. Substancji Chemicznych z prośbą o wsparcie na forum Komisji Europejskiej i Europejskiej Agencji Chemikaliów ECHA propozycji przemysłu w zakresie elastycznego podejścia, spójnego z wnioskiem europejskiego stowarzyszenia A.I.S.E., opartego na art. 31 (5) i 32 (4) CLP, dotyczącego możliwości drukowania kodu UFI bezpośrednio na samym opakowaniu. W trakcie spotkania z Komisją, A.I.S.E. przedstawiło wniosek, który uzyskał poparcie krajów członkowskich i Komisji. Duże znaczenie miało poparcie polskiego Biura ds. Substancji Chemicznych.
Możliwość drukowania UFI bezpośrednio na opakowaniu doprowadzi do uproszczenia oznakowania i znacznego ograniczenia kosztów dla producentów, w związku z wdrożeniem wymagań wprowadzanych przez załącznik VIII do CLP.
Stowarzyszenie w dalszym ciągu uważnie monitoruje dalsze działania Komisji Europejskiej i ECHA, które mają na celu sprawne wdrożenie nowych przepisów.