StoryEditor
Prawo
24.02.2021 00:00

Adam Niedzielski: Trzecia fala pandemii się rozpędza. Lockdown na Mazurach i nosimy tylko maseczki

Minister zdrowia Adam Niedzielski na środowej konferencji poinformował, że maseczki nie będą już mogły być zastępowane chustami, szalikami, czy przyłbicami. W warmińsko-mazurskim rząd wprowadza lockdown - zamknięte będą m.in. galerie handlowe. Zmiany obowiązują od najbliższej soboty. 

Na środowej konferencji, dwa dni przed końcem warunkowego zniesienia niektórych obostrzeń zarządzonego 12 lutego, minister zdrowia Adam Niedzielski przekazał jakie zmiany wchodzą w życie w kwestii obostrzeń. Najnowsze dane epidemiczne - 12 146 nowych przypadków zakażenia koronawirusem - wskazują, że trzecia fala epidemii "rozpędza się" a tygodniowy bilans zachorowań wzrósł o 33 procent.

Konferencja w tym dniu miała inny charakter - online, bo szef resortu zdrowia przebywa w izolacji z powodu zakażenia u szefa KPRM Michała Dworczyka.

- Dynamika zaczyna być naprawdę przedmiotem troski. Wzrosty, z którymi mamy do czynienia, stają się naprawdę coraz większe i powoli dynamika zakażeń zaczyna doganiać to, z czym mieliśmy do czynienia na początku drugiej fali, czyli w październiku - powiedział Adam Niedzielski.

Dlatego od soboty, 27 lutego, wchodzi w życie obowiązek noszenia maseczek do zasłaniania ust i nosa. Jednocześnie w życie wejdzie zakaz używania przyłbic, szalików, kominów, chust, bandan i tego typu zastępczych osłon jako podstawowej ochrony, które tej pory były dopuszczone jako zamienniki maseczek.

- W tej chwili chcemy zrezygnować z tej możliwości zastępowania. W przypadku przyłbic nie oznacza to całkowitego zakazu stosowania, a to że mogą być stosowane dodatkowo, oprócz maseczki - wyjaśnił dodając, że przyłbice przede wszystkim zabezpieczają oczy i górną część twarzy.

Największe obostrzenia, zgodnie z przewidywaniami, zostaną wprowadzone w województwie warmińsko-mazurskim, gdzie liczba zakażeń dynamicznie rośnie. Zamknięte zostaną hotele, kina, teatry, baseny, korty tenisowe, muzea, galerie handlowe i inne obiekty użyteczności publicznej a szkoły wrócą w pełni do zdalnego nauczania.

Czwarty lockdown galerii obejmie m.in. takie obiekty, jak: Galeria Warmińska (Olsztyn), CH Auchan Olsztyn, Aura Centrum Olsztyna, Karuzela Ełk, Brama Mazur (Ełk), Galeria Mazurska (Ostróda). Obostrzenia w warmińsko-mazurskim wstępnie wprowadzono na dwa tygodnie. Dalsze decyzje będą zależały od sytuacji epdemiologicznej. 

Decyzja o tym, czy obostrzenia obejmą kolejne województwa, będzie zależała od tego, jak bardzo liczba zakażeń będzie odbiegała od średniej.

Przypomnijmy, minister zdrowia przyznał pod koniec stycznia, że wprowadzone w grudniu obostrzenia dotyczące galerii handlowych nie miały dużego przełożenia na sytuację epidemiczną w Polsce. – Z naszej obserwacji wynika, że skutek epidemiczny tego działania nie był wyraźnie zauważalny – mówił niedawno szef resortu zdrowia.

Obowiązkowa będzie też kwarantanna po przyjeździe z Czech i Słowacji, z wyłączeniem osób zaszczepionych dwiema dawkami szczepionki oraz tych, które przedstawią negatywny wynik testu wykonanego w ciągu ostatnich 48 godzin.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Prawo
20.01.2025 16:37
Artykuły chemiczne i drogeryjne na 3. miejscu rankingu najczęściej... kradzionych w 2024 r.
Shutterstock

Rok 2024 przyniósł istotny spadek liczby kradzieży w sklepach. Z danych policyjnych wynika, że w ubiegłym roku odnotowano 30 130 takich zdarzeń, co stanowi znaczący spadek w porównaniu z 40 115 przypadkami zgłoszonymi w 2023 roku. Zmiana ta może być efektem zarówno rosnącej skuteczności systemów ochrony, jak i podwyższenia progu wartości kradzieży klasyfikującej zdarzenie jako przestępstwo z 500 do 800 zł.

Według statystyk najczęściej kradzionymi produktami były alkohol (64 598 przedmiotów), artykuły spożywcze (54 218 przedmiotów) oraz chemia i kosmetyki (49 639 przedmiotów). Kradzieże miały miejsce głównie w sklepach wielkopowierzchniowych, gdzie odnotowano 157 476 incydentów, oraz na stacjach benzynowych – 41 600 przypadków. Sklepy małopowierzchniowe również zmagały się z problemem, rejestrując 34 664 takie zdarzenia.

Najwięcej kradzieży sklepowych w 2024 roku miało miejsce w województwach mazowieckim (5 420 zdarzeń), dolnośląskim (4 726) i śląskim (4 111). To województwa charakteryzujące się dużą gęstością zaludnienia, co może wpływać na skalę problemu. W województwie śląskim na 1 kilometr kwadratowy przypada 350 mieszkańców, w mazowieckim – 155, a w dolnośląskim – 144.

Pomimo spadku liczby przestępstw, interwencje związane z kradzieżami wzrosły – w 2024 roku było ich 24 252, co świadczy o rosnącej skuteczności systemów ochrony i wykrywalności przestępstw. Zarówno fizyczna ochrona, jak i zaawansowane systemy monitoringu, odgrywają kluczową rolę w prewencji i zwalczaniu kradzieży. Dyrektor Regionu Południe w Seris Konsalnet, Marcin Wróbel, podkreśla znaczenie takich inwestycji, szczególnie w sklepach wielkopowierzchniowych. Dzięki nowoczesnym technologiom możliwe jest szybsze wykrywanie incydentów i skuteczniejsze przeciwdziałanie zagrożeniom.

Czytaj także: Mniej kradzieży w sklepach. Policyjne statystyki pozytywne pierwszy raz od wielu lat

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Prawo
20.01.2025 14:38
Unia Europejska planuje zakaz stosowania PFAS w produktach konsumenckich

Komisja Europejska ogłosiła plany wprowadzenia zakazu stosowania substancji PFAS w produktach konsumenckich, z wyłączeniem niezbędnych zastosowań przemysłowych. Decyzja ta jest odpowiedzią na rosnące obawy dotyczące ich wpływu na środowisko i zdrowie ludzi.

Substancje PFAS (per- i polifluoroalkilowe) nazywane są „wiecznymi chemikaliami”, ponieważ nie ulegają rozkładowi w środowisku. Znajdują zastosowanie w tysiącach produktów, takich jak kosmetyki, naczynia z powłoką nieprzywierającą, a także w przemyśle lotniczym czy energetyce odnawialnej. Komisja Europejska podkreśla, że zakaz ich stosowania w produktach konsumenckich jest kluczowy zarówno dla ochrony środowiska, jak i zdrowia publicznego. Jednocześnie, wprowadzając wyłączenia dla przemysłu, UE chce umożliwić stopniowe wycofywanie PFAS z rynku.

Prace nad zakazem, wsparte przez Danię, Niemcy, Holandię, Norwegię i Szwecję, rozpoczęły się już dwa lata temu, lecz wciąż trwają konsultacje. Zgodnie z zapowiedziami komisarz ds. środowiska, Jessiki Roswall, projekt regulacji może zostać przedstawiony najwcześniej w przyszłym roku. Przemysłowe zastosowania PFAS, takie jak produkcja plastików i elektroniki, odpowiadają za ich największe zużycie. Kluczowe wyłączenia mogą obejmować m.in. inhalatory dla astmatyków oraz półprzewodniki wykorzystywane w technologiach zielonej energii.

Badania wskazują na powiązanie narażenia na PFAS z poważnymi problemami zdrowotnymi, w tym uszkodzeniami wątroby, obniżoną masą urodzeniową noworodków oraz rakiem jądra. W Stanach Zjednoczonych procesy sądowe dotyczące zanieczyszczeń wywołanych PFAS zakończyły się ugodami na ponad 11 miliardów dolarów, w które zaangażowane były m.in. firmy 3M oraz Chemours Co. Podobne roszczenia mogą wkrótce pojawić się w Europie, co zwiększa presję na firmy korzystające z tych substancji.

Decyzja o zakazie PFAS będzie miała ogromne konsekwencje dla przemysłu i środowiska. Choć niektóre sektory przemysłu, takie jak energetyka czy motoryzacja, walczą o wyłączenia, to rosnąca świadomość społeczna i presja prawna wskazują na konieczność szybkich działań. Jak zapowiadają prawnicy, firmy lekceważące problem mogą wkrótce zmierzyć się z falą pozwów.

Czytaj także: Guardian: PFAsy w prezerwatywach w i drogerii erotycznej są realnym zagrożeniem dla konsumentów i konsumentek

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
22. styczeń 2025 05:22