StoryEditor
Opakowania
18.03.2024 09:18

Co-packing dla branży beauty - realne korzyści niezależnie od skali biznesu

Co-packing dla branży beauty - realne korzyści niezależnie od skali biznesu / Materiał Partnera
Niewystarczające zasoby ludzkie i technologiczne to powtarzający się problem na drodze rozwoju małych i średnich biznesów. Rosnące wolumeny, wejście na nowe rynki lub do nowych kanałów sprzedaży wymagają zmiany strategii handlowej. To z kolei przekłada się na zarządzanie produkcją, która musi sprostać tym wyzwaniom. Outsourcing usług i współpraca z niewielkimi podmiotami może doraźnie pomóc, ale na pewnym etapie rozdrobniona kooperacja produkcyjna zaczyna stanowić barierę, a to w konsekwencji oznacza utraconą sprzedaż. Rozwiązaniem może być co-packing realizowany przez operatora logistycznego.

Niezależnie od tego czy firma jest dużym, międzynarodowym producentem, czy prowadzi średniej wielkości biznes, są okresy w roku, gdy sprzedaż produktów kosmetycznych znacząco rośnie. Dzieje się tak przy okazji świąt czy wyjątkowych dni, jak np. Walentynki, Dzień Kobiet, czy Dzień Matki. Jak bowiem pokazują badania, ponad połowa Polaków najczęściej daje w prezencie właśnie produkty kosmetyczne(1). Co więcej, konsumenci oczekują, że kupowane na specjalną okazję produkty będą także wyjątkowo zapakowane, stąd popularność produktów lub zestawów w okolicznościowych opakowaniach. – Co-packing wciąż jest głównie procesem manualnym, czyli potrzebuje dużej liczby pracowników dostępnych na krótki okres czasu. Mało który producent ma taką elastyczność, jeśli chodzi o zasoby ludzkie. Podobnie jest z powierzchnią magazynową. Ustawienie stołów do pakowania, czy nawet linii automatycznej, które producent będzie wykorzystywał pod akcje sezonowe, wymaga dodatkowej przestrzeni – tłumaczy Kamil Małota, Inżynier ds. procesu w FM Logistic.

Realizacja zleceń pod tzw. peaki sprzedażowe, wymagające zwiększonej dostępności towaru w ściśle określonym czasie, to zadanie, w którym wsparcie operatora logistycznego jest nieocenione. Klient otrzymuje gwarancję przygotowania towaru na czas, a co więcej może korzystać z wielu możliwości technologicznych żeby skutecznie wyróżnić swój produkt na tle konkurencji. – Możemy pakować pojedyncze produkty w nawiązujące do okazji pudełka, naklejać oznaczenia, czy etykiety, konsolidować produkty w ramach zestawów prezentowych, czy np. w formie coraz bardziej popularnych kosmetycznych kalendarzy adwentowych. Czyli tak przygotować produkt, by był on bardziej atrakcyjny dla klienta i wpisywał się w strategię marketingową producenta czy dystrybutora – mówi Katarzyna Gorzyńska, Senior Business Development Director, odpowiedzialna za rozwój sektora beauty w FM Logistic.

Operator oferuje również fachowe doradztwo w całym procesie, od etapu planowania po jego realizację. Dzięki wprowadzanym przez ekspertów optymalizacjom niejednokrotnie znacząco zmniejsza się koszt całej operacji. To jednak nie jedyne oszczędności. – Jako operator logistyczny posiadamy odpowiednią infrastrukturę, która pozwala nam bardzo szybko zbudować linię co-packingową dostosowaną do potrzeb klienta. Uwalnia to producenta od konieczności samodzielnego inwestowania w cały sprzęt oraz ponoszenia kosztów utrzymania linii przez cały rok – dodaje Kamil Matoła z FM Logistic. Nowoczesna infrastruktura, w tym automatyka, dają natomiast ogromną przewagę: pozwalają skrócić czas pakowania i ograniczają liczbę osób potrzebnych do obsługi zlecenia, ale też zmniejszają ilość pomyłek jakościowych i redukują skalę uszkodzeń. To dobre rozwiązanie zarówno dla małych, jak i dużych producentów i dystrybutorów, bowiem ponoszą oni koszty wykorzystania linii co-packingowej wyłącznie w czasie gdy faktycznie jej używają.

Doświadczenie i know-how operatora to konkretne korzyści dla producenta

Kolejny obszar biznesowy, w którym warto skorzystać z pomocy operatora logistycznego to współpraca z sieciami handlowymi. Kluczowe są tutaj czas i elastyczność, ponieważ obsługa tego kanału sprzedaży wymaga dostarczenia dużego wolumenu do wszystkich punktów handlowych w tym samym czasie. Każda z sieci ma też własne wymagania w zakresie ekspozycji towaru. Do takiej współpracy trzeba się zatem odpowiednio przygotować. W ramach usługi co-packingu operator może np. kompletować displaye i standy z miksami, np. różnymi wersjami kolorystycznymi danego produktu dostosowane do wytycznych danej sieci. Jeżeli producent lub dystrybutor rozpoczyna dopiero współpracę z sieciami handlowymi może liczyć na wsparcie operatora logistycznego już na etapie planowania. – Dzięki wieloletniej współpracy z różnymi podmiotami handlowymi znamy doskonale ich wymagania i standardy. Pozwala to nam proponować klientom rozwiązania, co do których mamy pewność, że się w danej sieci sprawdzą. To duża oszczędność czasu i pieniędzy, korzystamy bowiem z wypracowanych przez nas procesów – wyjaśnia Kamil Małota, Inżynier ds. procesu w FM Logistic. Dobre zorientowanie się w rynku to ogromna przewaga konkurencyjna jaką zyskuje zleceniodawca współpracujący z doświadczonym operatorem logistycznym. Umiejętnie zaplanowana ekspozycja podnosi bowiem atrakcyjność produktów i wspiera działania marketingowe producentów. Odpowiednia widoczność towarów w sklepach z kolei zwiększa ich sprzedaż.

O świętach w branży beauty trzeba myśleć już latem

Mnogość opcji sprawia, że o ile większość ludzi o kupowaniu prezentów myśli, gdy już zbliża się moment obdarowania, to odpowiedzialni za planowanie sprzedaży producenci muszą pomyśleć o tym wiele miesięcy wcześniej. – Jako operator korzystamy oczywiście z naszej wiedzy i doświadczeń, jednak rozwiązania dobierany indywidualnie pod każde zlecenie, w zależności od tego, na czym klientowi zależy najbardziej, a na to potrzebny jest czas – zauważa Katarzyna Gorzyńska. Żeby przygotować akcję marketingową, która wymaga wsparcia co-packingu potrzeba nawet kilkunastu miesięcy. – Trzeba pamiętać, że zanim uruchomimy linię co-packingową należy cały proces zaplanować. Najczęściej wygląda to tak, że klient opowiada nam o swoich oczekiwaniach, a następnie my pokazujemy jak można to zrobić najlepiej. Wykorzystujemy wzory i testujemy różne rozwiązania zarówno co-packingowe, jak i transportowe. Optymalizujemy koszty, zużycie materiałów oraz formę i dopiero wtedy, po akceptacji klienta, możemy rozpocząć pracę z towarem – wyjaśnia Kamil Małota.

Nie tylko w kraju. Polskie kosmetyki podbijają świat

Według danych zawartych w raporcie PKO Banku Polskiego „BRANŻA KOSMETYCZNA Sytuacja bieżąca i prognozy do 2028” suma przychodów branży kosmetycznej w Polsce rośnie w tempie 5,5 proc. średnio rocznie i w 2028 roku wartość rynku osiągnie 6,4 mld euro. Dane jednoznacznie wskazują, że rynek kosmetyczny rośnie nie tylko w kraju. Eksport kosmetyków z Polski w latach 2020-2022 wzrósł aż o 24,0% i 2022 roku wynosił już 4,3 mld EUR(2). Równolegle, jednak w jeszcze większym tempie wzrósł import – odpowiednio o 28,7% do 3,3 mld EUR. Wskazany trend to doskonała szansa dla producentów jak i dystrybutorów, warunkiem jest jednak dostosowanie towaru do wymagań konkretnego rynku. Tu także z pomocą przychodzi operator logistyczny. W ramach usługi co-packingu może dostosować i naklejać na produkt etykiety, kody czy inne niezbędne oznaczenia. W przypadku dystrybucji na wiele rynków sprawdzi się też co-manufacturing. – Pracujemy na produkcie, który trafia do nas bez opakowania. W ramach naszych zadań kompleksowo przygotowujemy towar według konkretnych wytycznych. W zależności od rynku zbytu różne mogą być opakowania lub gramatury, ale też kody i oznaczenia. Dzięki zleceniu tego procesu na zewnątrz, dystrybutor nie musi posiadać wielu linii do pakowania – zauważa Kamil Małota, Inżynier ds. procesu w FM Logistic.

Współpraca z operatorem doświadczonym w co-packingu to dla producentów i dystrybutorów gwarancja, że zaplanowane przez nich działanie, niezależnie czy jest to kampania promocyjna, czy ekspansja na nowe rynki, zostanie wsparte dokładnie tymi działaniami na etapie przygotowania produktu, które są potrzebne. Nie jest tu istotna ani wielkość firmy, ani liczba SKU. Operator logistyczny jest bowiem przede wszystkim elastyczny i może dostosować ofertę do różnych potrzeb.

__

[1]https://www.portalspozywczy.pl/handel/wiadomosci/kupowanie-prezentow-stresuje-polakow-dlaczego-i-co-najbardziej,216798.html

[2] Raport PKO BP BRANŻA KOSMETYCZNA Sytuacja bieżąca i prognozy do 2028

ARTYKUŁ SPONSOROWANY
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Opakowania
18.03.2025 13:23
Konsorcjum KKR i Warburg Pincus składa ofertę przejęcia Gerresheimer AG
Gerresheimer

Pierwsze informacje o potencjalnym przejęciu przez KKR i Warburg Pincus podał Bloomberg w zeszłym tygodniu. Przyszłość transakcji pozostaje jednak niepewna, a jej finalizacja, jeśli do niej dojdzie, będzie wymagała jeszcze wielu tygodni negocjacji.

Konsorcjum, w skład którego wchodzą fundusze private equity KKR i Warburg Pincus, złożyło niewiążącą ofertę przejęcia niemieckiej firmy Gerresheimer AG, producenta m.in. penów do iniekcji leków odchudzających, takich jak Wegovy. Według źródeł zaznajomionych ze sprawą, oferta opiewa na blisko 90 euro za akcję, co oznacza, że wartość całej firmy zostałaby oszacowana na około 3,1 miliarda euro (3,37 miliarda dolarów). Dla porównania, piątkowa wycena rynkowa Gerresheimer wynosiła 2,65 miliarda euro. Proces przejęcia nadal znajduje się na wczesnym etapie i może potrwać jeszcze kilka tygodni.

W związku z doniesieniami o możliwej transakcji akcje Gerresheimer wzrosły w poniedziałek nawet o 5,5 proc. Spółka potwierdziła w lutym, że prowadzi wstępne rozmowy z inwestorami z sektora private equity w sprawie ewentualnej sprzedaży, ale podkreśliła, że rozmowy mają charakter niewiążący. Przedstawiciele KKR i Warburg Pincus odmówili komentarza, a Gerresheimer nie odpowiedziało na prośby o stanowisko w tej sprawie.

Zainteresowanie przejęciem Gerresheimer pojawiło się w mediach kilka miesięcy po tym, jak inwestor aktywistyczny Ricky Chad Sandler objął 5,43 proc. udziałów w firmie w październiku 2024 roku. Tymczasem w ubiegłym miesiącu Gerresheimer obniżyło swoje prognozy przychodów na 2025 rok. Oczekiwana organiczna stopa wzrostu przychodów została zmniejszona do przedziału 3-5 proc., podczas gdy wcześniejsze prognozy zakładały wzrost na poziomie 7-10 proc. Spółka podtrzymała natomiast prognozy dotyczące skorygowanej marży zysku operacyjnego na poziomie około 22 proc.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Surowce
18.03.2025 11:03
Międzynarodowy Dzień Recyklingu: jak Garnier dba o obieg zamknięty
Katarzyna Wągrowska, ekspertka od gospodarki cyrkularnej i środowiskowej odpowiedzialności producentaL‘Oréal mat.pras.

18 marca obchodzimy Międzynarodowy Dzień Recyklingu, który przypomina o konieczności odzysku cennych surowców i szacunku dla naszej planety. Według raportu Circularity Gap Report, jedynie 7,2 proc. surowców na świecie poddawanych jest rzeczywistemu recyklingowi. To pokazuje, jak ogromne wyzwanie stoi przed przemysłem w zakresie gospodarki obiegu zamkniętego.

– Fabryka L‘Oréal Warsaw Plant, w której produkowane są kosmetyki między innymi marki Garnier, stanowi ciekawy przykład, jak odpowiednie podejście do recyklingu może przynosić realne korzyści dla środowiska – mówi Katarzyna Wągrowska, ekspertka od gospodarki cyrkularnej i środowiskowej odpowiedzialności producenta. Kasia odwiedziła fabrykę L‘Oréal Warsaw Plant, żeby na własne oczy przekonać się, jak wygląda obieg zamknięty przy produkcji kosmetyków Garnier. Jakie spostrzeżenia nasunęły jej się po wycieczce? 

 

image
Przykład L‘Oréal Warsaw Plant pokazuje, że zrównoważona produkcja jest możliwa i przynosi wymierne korzyści dla środowiska – uważa Katarzyna Wągrowska
L‘Oréal mat.pras.

Dlaczego recykling jest tak ważny?

Recykling to nie tylko sposób na ograniczenie ilości odpadów, ale przede wszystkim szansa na odzysk cennych surowców i zmniejszenie zużycia zasobów naturalnych. W obliczu rosnących wyzwań środowiskowych, takich jak zanieczyszczenie plastikiem czy nadmierna eksploatacja wody, odpowiedzialne gospodarowanie odpadami staje się priorytetem dla firm produkcyjnych na całym świecie. 

Niestety, recykling napotyka wiele trudności, takich jak brak odpowiednich technologii czy niewystarczający priorytet firm na zawracanie surowców do wtórnego obiegu. Na tym tle warto zwrócić uwagę na nowoczesne i innowacyjne rozwiązania, które podejmuje się w fabryce L‘Oréal Warsaw Plant. 

Pozytywne działania marki Garnier w procesie produkcyjnym:

✅ Odzysk kosmetyków niespełniających norm. Każda partia produktów jest sprawdzania pod kątem jakości fizykochemicznych i składu. Produkty, które nie spełniają standardów laboratoryjnych, nie trafiają do sprzedaży. Są zawracane w obiegu, by wykorzystać zarówno opakowanie, jak i sam kosmetyk. Opakowania są poddawane odzyskowi materiałowemu, z którego powstaje regranulat używany do produkcji kolejnych opakowań. Z kolei sama zawartość jest przetwarzana na płyny do szyb, pastę BHP, a nawet cegły. 

✅ Stacja recyklingu wody – Fabryka ma własną stację recyklingu wody, w której odzyskuje aż 250 m³ wody dziennie. Jest ona ponownie wykorzystywana w procesach okołoprodukcyjnych. Dzięki temu fabryka zużywa mniej wody wodociągowej, co jest ogromną oszczędnością dla środowiska. Co więcej, powstający w wyniku oczyszczania wody osad jest przekazywany na rekultywację terenów zubożonych, na przykład terenów po składowiskach odpadów. 

✅ Oszczędność surowców wpisana w proces produkcyjny – L‘Oréal Warsaw Plant dąży do minimalizacji odpadów i maksymalnego wykorzystania surowców wtórnych, co stanowi wzór dla innych zakładów produkcyjnych. Opakowania kosmetyków tworzone są z plastiku z recyklingu, dzięki czemu w mniejszym stopniu zużywane są surowce pierwotne. To jest kluczowe domknięcie procesu, by nie tylko tworzyć opakowanie nadające się do ponownego przetworzenia, ale i włączać recyklat do nowych opakowań. 

Wyzwania i przyszłość recyklingu 

Mimo licznych sukcesów, recykling wciąż wymaga inwestycji w nowoczesne technologie i zmian w podejściu firm do gospodarki obiegu zamkniętego. Przykład L‘Oréal Warsaw Plant pokazuje jednak, że zrównoważona produkcja jest możliwa i przynosi wymierne korzyści dla środowiska. 

W Dniu Recyklingu warto inspirować się takimi inicjatywami i wspólnie dążyć do lepszej przyszłości naszej planety. 

L‘Oréal Warsaw Plant to zlokalizowana pod Warszawą nowoczesna fabryka kosmetyków o globalnym zasięgu. Od ponad 25 lat fabryka odgrywa kluczową rolę w sieci produkcyjnej L‘Oréal, wytwarzając setki milionów produktów rocznie. Asortyment obejmuje szeroką gamę kosmetyków, od szamponów i odżywek do włosów, po toniki, wody micelarne, czy dezodoranty, które trafiają do konsumentów na całym świecie. 

Ze względu na skalę produkcji, profil działalności i zastosowane technologie, L‘Oréal Warsaw Plant jest kluczowym zakładem w Grupie L‘Oréal. Fabryka jest również ważnym inwestorem i partnerem na lokalnym rynku, między innymi dzięki wdrażaniu strategii zrównoważonego rozwoju.

Czytaj też: Rewolucja w walce z plastikiem? Badania Polki dają nadzieję na czystszą planetę

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
29. marzec 2025 11:50