StoryEditor
Innowacje
06.01.2025 18:58

Innowacyjne minilaboratorium L‘Oréal do analizy skóry

Cell BioPrint dokona w ciągu 5 minut spersonalizowanej analizy stanu skóry i pomoże “przewidzieć” ewentualne problemy kosmetyczne / L‘Oréal

Cell BioPrint to nowe urządzenie, wdrażane testowo w tym roku przez L‘Oréal. Jest kompaktowe, a jego zadaniem jest analiza stanu skóry oraz jej potencjalnych problemów w przyszłości.

L‘Oréal Cell BioPrint to niewielkie, przenośne urządzenie, które dokonuje analizy próbki skóry, pobranej dzięki specjalnej taśmie umieszczonej na policzku. Proces analizy przebiega niezwykle szybko – zajmuje niecałe pięć minut. Cell BioPrint dokona w tym czasie spersonalizowanej analizy stanu skóry, a ponadto pomoże “przewidzieć” ewentualne problemy kosmetyczne.

L‘Oréal zapowiada, że nowe narzędzie do analizy pomoże użytkownikom sprawdzić, jak szybko starzeje się ich skóra, a także stopień reakcji na poszczególne składniki kosmetyczne.

Zdaniem L‘Oréal, dzięki wynikom uzyskanym podczas analizy użytkownicy będą mogli zajmować się bardziej proaktywnie pielęgnacją swojej skóry, wiedząc, jakich problemów mogą się spodziewać - jeszcze zanim staną się one widoczne. Otrzymają też fachowe porady, jak ochronić się przed spodziewanymi problemami z cerą.

Jak wyjaśnia L‘Oréal, dzięki urządzeniu konsumenci zdobędą więcej istotnych informacji o stanie własnej skóry, co uchroni ich przed kupowaniem produktów pielęgnacyjnych “metodą prób i błędów”. Zdaniem giganta kosmetycznego, obecnie globalny rynek pielęgnacji skóry jest napędzany przez konsumentów, poszukujących więcej spersonalizowanych, unikalnych informacji o swojej skórze oraz skuteczniejszych metodach jej ochrony. 

Urządzenie powstało we współpracy z koreańskim start-up’em NanoEnTek i będzie wykorzystywać do analizy sztuczną inteligencję. L‘Oréal zapowiedział, że pilotaż innowacyjnego rozwiązania rozpocznie w swoich sklepach w Azji pod koniec 2025 roku.

W tym tygodniu firma prezentuje Cell BioPrint podczas targów technologicznych CES w Las Vegas.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Biznes
03.01.2025 13:37
Proszki z czerstwego chleba pszennego i żytniego w INCI? Nowy zawodnik na rynku kosmetyki upcyklingowej, REBREAD, wchodzi do gry
Innowacyjny peeling ma za zadanie nie tylko funkcjonalnie złuszczać skórę, ale także być pomocą w pozbyciu się problemu marnowania żywności.REBREAD

W Polsce ponad połowa społeczeństwa boryka się z problemem marnowania żywności, a pieczywo jest jednym z najczęściej wyrzucanych produktów. Startup REBREAD z Krakowa postawił sobie za cel przekształcenie tego problemu w szansę, tworząc innowacyjne surowce przemysłowe z czerstwego chleba — w tym nowy składnik zarejestrowany w Międzynarodowej Nomenklaturze Składników Kosmetycznych (INCI).

W Polsce rocznie marnuje się około 4,8 miliona ton żywności, z czego znaczną część stanowi pieczywo. Krakowski startup REBREAD, założony przez Bartka Raka, Katarzynę Młynarczyk i Ewę Jarosz, w innowacyjny sposób podchodzi do tego problemu. Współpracując z Uniwersytetem Rolniczym im. Hugona Kołłątaja, przekształcają niesprzedany chleb w surowce, które znajdują zastosowanie w różnych gałęziach przemysłu. Przełomowym momentem dla firmy było stworzenie w 2021 roku alkoholu Okowita, wyprodukowanego z resztek chleba.

Od momentu premiery Okowity REBREAD poszerzył swoją ofertę o kosmetyki, napoje probiotyczne i biodegradowalne polimery do druku 3D. Firma zarejestrowała także proszki z chleba w Międzynarodowej Nomenklaturze Składników Kosmetycznych (INCI). Aktualnie jednym z kluczowych produktów jest peeling chlebowy Floura – biodegradowalny środek złuszczający, wzbogacony naturalnymi olejkami. Drobinki chleba delikatnie złuszczają martwe komórki naskórka, jednocześnie wspierając barierę hydrolipidową skóry.

REBREAD nie poprzestaje na innowacjach. Obecnie pracuje nad biofermentem ze sfermentowanego chleba i bakterii kwasu mlekowego. Ten składnik ma być podstawą nowej linii kosmetyków, w tym produktów do pielęgnacji twarzy, ciała, dłoni i stóp. Firma kieruje swoją ofertę do świadomych konsumentów, którzy cenią wysoką jakość i ekologiczne podejście. Biofermenty wpisują się w strategię gospodarowania zasobami zgodnie z zasadami gospodarki obiegu zamkniętego.

Twórcy REBREAD podkreślają, że ich celem jest globalne rozszerzenie działalności przy minimalnym śladzie węglowym. Zamiast eksportu produktów, firma planuje dzielić się wiedzą, wspierając lokalną produkcję i rozwój gospodarki obiegu zamkniętego. “Najważniejsze dla nas są rozwiązania, które umożliwiają przekształcenie czerstwego pieczywa w dalsze produkty jadalne, zgodnie ze standardami żywności pochodzącej z recyklingu – w zgodzie z ideą wysokich walorów zdrowotnych, ekologiczne procesy produkcji i maksymalne wykorzystanie surowca” – tłumaczy Ewa Jarosz w rozmowie z Onet Zielony.

Czytaj także: Były zapachowe, są jodowe: Centrum Badań i Rozwoju Technologii dla Przemysłu wprowadziło na rynek świecę uwalniającą jod podczas spalania

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Biznes
19.12.2024 15:37
Były zapachowe, są jodowe: Centrum Badań i Rozwoju Technologii dla Przemysłu wprowadziło na rynek świecę uwalniającą jod podczas spalania
CBRTP i Gala Group Poland

Centrum Badań i Rozwoju Technologii dla Przemysłu oraz Gala Group Poland stworzyły przełomową świecę z jodem – pierwszą na świecie, która uwalnia ten cenny pierwiastek podczas spalania. Produkt, chroniony patentem, właśnie trafił do sprzedaży, wnosząc nową jakość na dynamicznie rozwijający się rynek świec.

Iodium Spa Formula (IOd) to pierwsza na świecie świeca, która łączy dekoracyjny design z właściwościami zdrowotnymi. Dzięki innowacyjnej formule opracowanej przez polskich ekspertów, świeca uwalnia naturalny jod do powietrza w trakcie spalania, wspierając m.in. pracę tarczycy, odporność oraz eliminację bakterii i wirusów. Jak wyjaśnia dr Robert Socha, Dyrektor Badań i Rozwoju CBRTP, stężenie jodu w odległości dwóch metrów od świecy jest wyższe niż nad morzem, a jednocześnie produkt jest całkowicie bezpieczny dla użytkowników.

Świeca z jodem to również przykład, jak nauka i przemysł mogą wspólnie tworzyć rozwiązania odpowiadające na potrzeby współczesnych konsumentów. Gala Group Poland, będąca jednym z największych producentów świec w Europie, wraz z CBRTP, wprowadza na rynek innowację, która może zrewolucjonizować sposób, w jaki postrzegamy świece – nie tylko jako element wystroju wnętrz, ale również narzędzie wspierające zdrowie. Produkt ten stanowi krok milowy w kierunku zastosowania nauki w codziennym życiu.

Czy świece to już norma w drogeriach?

Polska staje się liderem w dziedzinie innowacji na rynku świec, który dynamicznie rośnie. Według danych Statista, wartość polskiego rynku świec ma wzrosnąć z 922 milionów euro w 2022 roku do 1,2 mld euro w 2027 roku. Na skalę globalną przychody w 2024 roku osiągną 11,11 miliardów dolarów, a prognozowana roczna stopa wzrostu do 2029 roku wynosi 3,43 proc. Wprowadzenie świecy z jodem wpisuje się w ten trend, oferując użytkownikom produkt łączący estetykę z funkcjonalnością.

Świece zyskują coraz większą popularność w drogeriach i perfumeriach, gdzie stają się nie tylko elementem dekoracyjnym, ale również uzupełnieniem oferty produktów wellness. Konsumenci szukają świec, które łączą estetykę z funkcjonalnością, dlatego na półkach obok kosmetyków do pielęgnacji czy perfum coraz częściej pojawiają się świece aromaterapeutyczne, relaksacyjne czy funkcjonalne.

Wzrost zainteresowania tym segmentem wynika z rosnącej świadomości dotyczącej wpływu otoczenia na dobre samopoczucie, a także chęci tworzenia w domu atmosfery kojarzonej ze spa czy luksusowym salonem zapachowym. To sprawia, że drogerie i perfumerie, odpowiadając na te potrzeby, poszerzają swoje portfolio o świece o unikalnych właściwościach, przyciągając tym samym nowych klientów. W Polsce do najpopularniejszych marek świec należą Yankee Candle, Woodwick, Kringle Candle oraz rodzime marki, takie jak Bispol, które zyskują uznanie dzięki jakości i różnorodności oferowanych produktów.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
08. styczeń 2025 20:12