StoryEditor
Biznes
28.04.2020 00:00

Fryzjerzy walczą o swoje miejsca pracy - 100 000 farb trafi na pomoc branży w akcji społecznej

100 000 farb chce przeznaczyć na pomoc salonom fryzjerskim polska firma Fale Loki Koki, która połączyła siły z Versum i uruchomiła kampanię społeczną #FryzjerzyFighterzy.

W ramach akcji na pomoc salonom fryzjerskim zostanie przeznaczonych 100 000 farb. Dodatkowo przygotowany został mechanizm umożliwiający zakup bonów przez klientów na portalu Moment.pl. Cel jest jeden - pomoc dla kilkudziesięciu tysięcy poszkodowanych przez koronawirusa fryzjerów.

W związku z restrykcjami nałożonymi z powodu pandemii koronawirusa zamknięte zostały wszystkie salony fryzjerskie.  - Otrzymujemy niepokojące informacje dotyczące kondycji sektora usług, w tym fryzjerskich, dlatego zdecydowaliśmy się działać. Czujemy się odpowiedzialni za kształtowanie obrazu naszej branży po odmrożeniu gospodarki - zauważa Waldemar Kotecki, założyciel Fale Loki Koki. Dlatego też marki Fale Loki Koki i Versum łączą siły by wesprzeć salony w walce o przetrwanie, uruchamiając kampanię społeczną, w ramach której bydgoska firma chce przekazać na ręce fryzjerów 100 000 farb do koloryzacji włosów. 

Łączymy siły całej branży 

Tak powstała idea programu pomocy - #FryzjerzyFighterzy, który zakłada przekazanie produktów do salonów, które wykonają prostą usługę koloryzacji w przystępnej cenie 100 zł. - Musimy wspólnie walczyć o nasz biznes. Tylko skojarzenie w projekcie społecznym salonów fryzjerskich i klientek gwarantuje realną pomoc dla branży. W rezultacie kampanii planujemy, by branża fryzjerska otrzymała zastrzyk 10 000 000 zł. w wartościach usług – komentuje Waldemar Kotecki.

Akcja opiera się na sprzedaży specjalnych voucherów na portalu Moment.pl, gdzie klientki salonów mogą, kupując za 100 zł voucher, rezerwować swoją wizytę. Fryzjerzy zyskają produkty do koloryzacji oraz klientki, które umawiając się na zabieg, skorzystają z aplikacji Moment.pl, już teraz liczącej ponad 500 000 użytkowników, a szeroko zakrojona akcja informacyjna ma tę liczbę jeszcze zwiększyć.  

Sprzedaż bonów dostarczy obrotów

- Dzięki sprzedaży bonów online już wiele salonów zabezpieczyło swoje przychody, zapewniając sobie przetrwanie. Teraz dodajemy także profesjonalne produkty, aby obniżyć koszt wykonania samej usługi. To kolejny krok do uratowania branży i utrzymania kilkuset tysięcy miejsc pracy - komentuje Sebastian Maśka, prezes Versum. 

Aby wziąć udział w akcji, wystarczy wypełnić formularz zgłoszeniowy znajdujący się na stronie fryzjerzyfighterzy.pl, a konsultanci z Versum założą bezpłatną wizytówkę i skonfigurują usługę. Cały proces jest darmowy i maksymalnie uproszczony. Tak, aby fryzjerzy mogli skupić wszystkie swoje siły na powrocie do normalnego funkcjonowania, w momencie, kiedy ich salony znów będą mogły zostać otwarte  

Organizatorami przedsięwzięcia są Fale Loki Koki odpowiadające za dystrybucję profesjonalnych kosmetyków i sprzętu do salonów fryzjerskich, marki kosmetyczne Davines i Rica Polska oraz Versum - właściciel kompleksowego rozwiązania do zarządzania salonami urody.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Eksport
22.04.2025 14:59
Ceny perfum w USA wzrosną o 6-7 proc. – to odpowiedź Interparfums na cła Trumpa
Jimmy Choo jest marką perfum, przynoszącą koncernowi Interparfums największe dochody   IG interparfums_official

Interparfums, producent perfum z Francji, planuje podniesienie cen swoich produktów na terenie USA 6 do 7 proc. już od 1 sierpnia. To odpowiedź na nałożenie 10-procentowych ceł na towary importowane. Interparfums ma w swoim portfolio perfumy kilku globalnym marek modowych, takich jak Coach, Jimmy Choo, Montblanc i Lacoste.

Nie przeprowadziliśmy jeszcze dokładnych obliczeń, ale myślę że w tym roku poniesiemy dodatkowe wydatki w granicach od 5 do 6 milionów euro – zapowiedział dyrektor generalny Interparfums Philippe Benacin podczas dorocznego walnego zgromadzenia akcjonariuszy w Paryżu.

Obecnie Stany Zjednoczone są dla Interparfums największym rynkiem, przynoszącym w 2024 roku 38 proc. całkowitych przychodów firmy. Jak dodał też Benacin, firma pomimo przewidywanego wpływu ceł miała w USA “bardzo mocny pierwszy kwartał”. Oficjalne wyniki Interparfums za pierwszy kwartał zostaną opublikowane 24 kwietnia.

Benacin potwierdził ponadto odnowienie umowy licencyjnej z amerykańską marką Coach, obowiązującej do 2031 roku. W 2024 roku perfumy marki Coach wygenerowały dla Interparfums 43 mln euro zysków ze sprzedaży, co czyni je jedną z najlepiej sprzedających się licencji grupy po Jimmy Choo, która przyniosła 56,3 mln euro.

Ogółem Interparfums odnotowało 10-procentowy wzrost zysku netto w 2024 roku.

Czytaj też: Coach przedłuża umowę licencyjną na swoje perfumy z Interparfums

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Surowce
22.04.2025 13:34
Światowy Dzień Ziemi: Jak wybierać kosmetyki świadomie, etycznie i ekologicznie?
Katarzyna Wągrowska jest ekspertką od gospodarki cyrkularnej i środowiskowej odpowiedzialności producentaL‘Oréal mat.pras.

Czy da się znaleźć kosmetyk, który jest skuteczny, łagodny dla skóry, nie testowany na zwierzętach, zapakowany w coś sensownego – najlepiej z recyklingu – i nie kosztuje majątku? To pytania, które regularnie zadaję sobie podczas zakupów – mówi Katarzyna Wągrowska, ekspertka od gospodarki cyrkularnej i środowiskowej odpowiedzialności producenta, współpracująca z Garnier.

W świecie pełnym marketingowych pułapek i greenwashingu naprawdę trudno się odnaleźć, zwłaszcza gdy zależy nam na czymś więcej niż tylko pięknym opakowaniu – podkreśla Katarzyna Wągrowska. Jak dodaje, warto mieć to na uwadze nie tylko z okazji Dnia Ziemi, choć to idealny moment, żeby zatrzymać się na chwilę i przemyśleć: jak moje codzienne wybory – także te kosmetyczne – wpływają na planetę.

Na co zatem zwracać uwagę i dlaczego nasze kosmetyczne wybory mają znaczenie? Branża kosmetyczna ma ogromny wpływ na środowisko. Produkcja, transport, testowanie, zużycie wody, energia, chemia, plastik… Skala zużycia i zanieczyszczeń może przyprawić o zawrót głowy.

Oto kilka faktów:

● Średnio 120 miliardów opakowań kosmetycznych trafia co roku na rynek. Większość z nich nie jest poddawana recyklingowi.

● Kosmetyki zawierają często mikroplastik, który trafia do wód i oceanów, zaburzając ekosystemy.

● Wciąż są firmy, które stosują testy na zwierzętach, mimo że istnieją skuteczne i bardziej etyczne alternatywy.

● Produkcja niektórych surowców (np. oleju palmowego) przyczynia się do wycinki lasów deszczowych, a co za tym idzie – do wymierania gatunków i wzrostu emisji CO₂.

W obliczu kryzysu klimatycznego i utraty bioróżnorodności nie możemy dłużej udawać, że nasze wybory są neutralne. Bo nie są. Ale – i tu dobra wiadomość – mogą być częścią rozwiązania – podkreśla ekspertka.

Małe kroki, realna zmiana

Nie trzeba być perfekcyjnym eko-wojownikiem, by coś zmienić. Wystarczy podejmować bardziej świadome decyzje, krok po kroku. Ja robię to w oparciu o moje wartości – i właśnie to chciałabym dziś pokazać:

1. Wybieram kosmetyki cruelty free, bo nie zgadzam się na cierpienie

To dla mnie punkt wyjścia. Oznaczenia Leaping Bunny, PETA lub Cruelty Free International to sygnał, że nikt nie musiał cierpieć, żebym mogła użyć szamponu, tuszu do rzęs czy balsamu do ciała. To nie jest „drobnostka” – to konkretna decyzja po stronie etyki. Garnier jest największą na świecie marką z certyfikatem Crulety Free International. Oznacza to, że wszystkie produkty Garnier są oficjalnie zatwierdzone w ramach programu Leaping Bunny i wolne od okrucieństwa wobec zwierząt.

2. Sięgam po opakowania z recyklingu – bo nie chcę dokładać się do ilości nowego plastiku

Kiedy tylko mogę, wybieram produkty w szkle, metalu, papierze lub plastiku z recyklingu. Uwielbiam też marki, które oferują refille lub skupują puste opakowania. Zmiana opakowania może wydawać się niewielka, ale przy skali miliardów sztuk rocznie – robi kolosalną różnicę.

Dzięki wykorzystaniu plastiku pochodzącego z recyklingu, w 2022 roku Garnier zaoszczędził 15 800 ton pierwotnego plastiku. Aż 83 proc. plastiku PET wykorzystywanego przez markę pochodzi z materiałów z recyklingu. Do 2030 roku wszystkie produkty Garnier będą wykonane w 100 proc. z plastiku uzyskanego z recyklingu i będą potencjalnie nadawać się do recyklingu, ponownego napełnienia lub ponownego użycia.

3. Skład ma znaczenie – wybieram surowce z poszanowaniem natury

Kakao z certyfikowanych plantacji, olej arganowy z upraw wspierających kobiety w Maroku, glinki wydobywane w sposób zrównoważony. To nie marketing – to realne wsparcie dla ludzi i przyrody. Unikam też produktów z mikroplastikiem i kontrowersyjnymi konserwantami.

W ramach naszych programów solidarnego pozyskiwania surowców i partnerstwa z Plastics For Change Garnier wspiera 1431 społeczności.

4. Doceniam marki inwestujące w zieloną naukę

Szukam marek, które idą dalej niż tylko „naturalność”. Takie, które pracują nad nowoczesnymi formułami ograniczającymi emisję, zużycie wody i ślad węglowy. Produkcja kosmetyków może być przyjazna dla klimatu – trzeba tylko chcieć. I wspierać tych, którzy to robią.

W 2022 r. formuły Garnier stały się w 82 proc. biodegradowalne*. 63 proc. składników w produktach marki jest pochodzenia biologicznego lub pochodzi z powszechnie występujących minerałów. Marka stale tworzy nowe formuły, wysoce skuteczne i pełne poszanowania dla środowiska. Zarówno te do włosów, jak i dla skóry, oparte na zielonych naukach, takich jak biotechnologia i fermentacja.

Podsumowanie: świadome wybory to nie moda – to odpowiedzialność

Zmiana zaczyna się od nas i naszych decyzji zakupowych. To my głosujemy naszym portfelem na rozwiązania, które chcemy wspierać. Wybieramy konkretny krem, szampon, płyn micelarny z myślą nie tylko o swojej skórze, ale i o planecie. Pamiętajmy o zadawaniu sobie pytania w trakcie zakupów: czy naprawdę tego potrzebuję? I kto/co na tym zyskuje lub traci Niech Dzień Ziemi będzie dla nas przypomnieniem, że każde nasze działanie ma znaczenie. Bo jeśli możemy dbać o siebie, nie szkodząc innym, to czemu mielibyśmy wybierać inaczej? – pyta Katarzyna Wągrowska. 

*Wg OECD 301 lub równoważnych testów.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
22. kwiecień 2025 22:43