StoryEditor
Eksport
10.08.2017 00:00

Trwają zapisy na misję wyjazdową do Wielkiej Brytanii dla producentów kosmetyków

Polscy producenci kosmetyków, którzy chcieliby rozwinąć sprzedaż w Wielkiej Brytanii, mogą poznać specyfikę brytyjskiego rynku podczas misji wyjazdowej do Londynu, która odbędzie się w dniach 9-11 października 2017 r. W planie wyjazdu są m.in. spotkania B2B z dystrybutorami i sieciami handlowymi.

Wyjazd do Londynu organizują Bank Zachodni WBK oraz Santander UK. Merytoryczna część misji obejmuje spotkania z udziałem branżowych ekspertów, którzy omówią najważniejsze czynniki wpływające na sukces sprzedażowy na rynku kosmetycznym w Zjednoczonym Królestwie. Przedstawiciele polskich firm będą mogli spotkać się także z brytyjskimi firmami, które importują, dystrybuują oraz sprzedają kosmetyki. Organizatorzy mają również w planach indywidualne sesje uczestników z partnerami dobranymi odpowiednio do profilu reprezentowanej przez nich firmy. Jedno ze spotkań zostanie poświęcone Brexitowi, który według organizatorów nie powinien zniechęcać polskich firm kosmetycznych do zainteresowania się rynkiem Wielkiej Brytanii.

Rekrutacja trwa, chętni mogą przesyłać zgłoszenia na adres Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript., wpisując w tytule maila „Misja kosmetyczna UK”. Liczba miejsc na misję jest ograniczona. Bank Zachodni WBK zachęca by rejestrować się przed 22 sierpnia 2017 r.

Wielka Brytania jest drugim największym rynkiem zbytu dla kosmetyków wysyłanych z Polski. Ich eksport na tym kierunku dynamicznie rośnie. Wg danych GUS w 2016 r. wartość wysłanych produktów kosmetycznych z Polski na Wyspy wyniosła prawie 1,559 mld zł i była o 1/3 wyższa niż w roku 2015. Brytyjski rynek to wg raportu „Sektory Banku Zachodniego WBK. Branża kosmetyczna”, jeden z najbardziej perspektywicznych kierunków dla polskich firm kosmetycznych w Europie. Jak podaje Cosmetic, Toiletry & Perfumery Association (CTPA), wartość (w cenach detalicznych) tamtejszego rynku kosmetyków sięga już prawie 10 mld funtów (9,379 mld £).

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Eksport
22.04.2025 14:59
Ceny perfum w USA wzrosną o 6-7 proc. – to odpowiedź Interparfums na cła Trumpa
Jimmy Choo jest marką perfum, przynoszącą koncernowi Interparfums największe dochody   IG interparfums_official

Interparfums, producent perfum z Francji, planuje podniesienie cen swoich produktów na terenie USA 6 do 7 proc. już od 1 sierpnia. To odpowiedź na nałożenie 10-procentowych ceł na towary importowane. Interparfums ma w swoim portfolio perfumy kilku globalnym marek modowych, takich jak Coach, Jimmy Choo, Montblanc i Lacoste.

Nie przeprowadziliśmy jeszcze dokładnych obliczeń, ale myślę że w tym roku poniesiemy dodatkowe wydatki w granicach od 5 do 6 milionów euro – zapowiedział dyrektor generalny Interparfums Philippe Benacin podczas dorocznego walnego zgromadzenia akcjonariuszy w Paryżu.

Obecnie Stany Zjednoczone są dla Interparfums największym rynkiem, przynoszącym w 2024 roku 38 proc. całkowitych przychodów firmy. Jak dodał też Benacin, firma pomimo przewidywanego wpływu ceł miała w USA “bardzo mocny pierwszy kwartał”. Oficjalne wyniki Interparfums za pierwszy kwartał zostaną opublikowane 24 kwietnia.

Benacin potwierdził ponadto odnowienie umowy licencyjnej z amerykańską marką Coach, obowiązującej do 2031 roku. W 2024 roku perfumy marki Coach wygenerowały dla Interparfums 43 mln euro zysków ze sprzedaży, co czyni je jedną z najlepiej sprzedających się licencji grupy po Jimmy Choo, która przyniosła 56,3 mln euro.

Ogółem Interparfums odnotowało 10-procentowy wzrost zysku netto w 2024 roku.

Czytaj też: Coach przedłuża umowę licencyjną na swoje perfumy z Interparfums

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Eksport
15.04.2025 13:32
Korea Południowa uruchamia fundusz wspierający branżę K-beauty o wartości 40 miliardów wonów
Hebe

Ministerstwo Małych i Średnich Przedsiębiorstw oraz Start-upów w Korei Południowej ogłosiło utworzenie specjalnego funduszu dedykowanego branży kosmetycznej. Fundusz o wartości 40 miliardów wonów (około 27 milionów dolarów amerykańskich) ma wspierać start-upy z sektora K-beauty i obejmuje cały łańcuch dostaw kosmetyków w kraju. To pierwsza tego typu inicjatywa w Korei Południowej, realizowana we współpracy publiczno-prywatnej. Głównymi inwestorami funduszu zostały wiodące firmy zajmujące się produkcją kontraktową kosmetyków — Kolmar Korea i Cosmax Inc.

Inicjatywa pojawiła się w odpowiedzi na rosnące obawy związane z potencjalnym wprowadzeniem przez Stany Zjednoczone 25-procentowych ceł wzajemnych. Choć jeszcze nie weszły one w życie, ich zapowiedź już teraz budzi niepokój wśród eksporterów. Branża kosmetyczna stanowi kluczowy sektor eksportowy południowokoreańskich MŚP. W 2023 roku wartość zagranicznej sprzedaży kosmetyków z Korei osiągnęła poziom 6,8 miliarda dolarów amerykańskich, co czyni ją liderem wśród kategorii eksportowych w tym segmencie przedsiębiorstw.

Fundusz ma na celu nie tylko ochronę sektora kosmetycznego przed skutkami geopolitycznych napięć i ryzyk handlowych, lecz także zwiększenie konkurencyjności koreańskich marek na rynkach międzynarodowych. Władze Korei liczą, że strategiczne inwestycje pozwolą firmom przetrwać ewentualne turbulencje i wzmocnić ich pozycję globalną. K-beauty już od lat uchodzi za symbol innowacyjności i wysokiej jakości, a także za ważny element „miękkiej siły” kulturowej Korei Południowej.

Utworzenie funduszu wpisuje się w szerszą strategię wspierania innowacyjnych gałęzi przemysłu oraz zabezpieczania przyszłości koreańskiej gospodarki. Zwiększenie odporności sektora kosmetycznego ma kluczowe znaczenie w obliczu zmieniających się warunków globalnego handlu. Inwestycje tego typu mają również zachęcać młode, dynamiczne firmy do ekspansji zagranicznej i rozwijania nowych technologii, które umocnią pozycję Korei Południowej jako światowego lidera w dziedzinie urody.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
24. kwiecień 2025 12:50