StoryEditor
Eksport
16.03.2023 00:00

Rozpoczęły się targi Cosmoprof Bologna 2023. Zobacz stoiska polskich firm

Stoiska polskich firm na Cosmoprof Bologna 2023 prezentują się imponująco / fot. linkedin.com/Barwa
Polskie firmy jak nigdy wcześniej mają potrzebę poszukiwania nowych eksportowych rynków. Wyjątkowo licznie stawiły się więc na najważniejszych dla branży z tej części świata targach Cosmoprof w Boloni, prezentując swoją ofertę na często imponujących stoiskach.  

W przychodach polskich firm kosmetycznych znaczący wpływ ma sprzedaż eksportowa. Niestety wspaniała do niedawna koniunktura i tendencja wzrostowa załamała się po inwazji Rosji na Ukrainę. W efekcie pierwsza połowa 2022 r. przyniosła wyraźne spadki w eksporcie, których powodem była utrata rynków wschodnich.

Wartość eksportu polskich wyrobów w euro w I połowie 2022 obniżyła się o 2,2 proc. r/r, przy czym w I kwartale 2022 r. eksport spadł o 1,6 proc. r/r, a w II kwartale 2022 r. spadek pogłębił się do -2,9 proc. r/r. – czytamy w raporcie Departamentu Analiz Sektorowych PKO BP.

Czytaj też: Spada sprzedaż eksportowa polskich kosmetyków. Firmy muszą szukać nowych rynków zbytu [Raport PKO BP]

Producenci są więc zmuszeni szukać nowych rynków zbytu. Nic więc dziwnego, że na najważniejszych dla branży z tej części świata targach Cosmoprof w Bolonii, reprezentacja z Polski pojawiła się w tym roku w imponującym składzie 144 firm. Są to zarówno producenci, jaki i dystrybutorzy, a także firmy specjalizujące się w produkcji kontraktowej. Można je spotkać we wszystkich sektorach: Cosmetics & Toiletries, Beauty & Spa, Green & Organic, Professional Hair, Nailworld czy Cosmopack.

O nowe kontrakty z całego świata walczą największe firmy z długoletnią historią, jak i brandy butikowe oraz manufaktury. Niektóre połączyły siły i wystawiają się na wspólnych stoiskach.  Dla dziesięciu nieodpłatna przestrzeń w ramach własnego stoiska promocyjnego zorganizowała Polska Agencja Inwestycji i Handlu (PAIH).

Czytaj też: Ponad 140 firm z Polski na targach Cosmoprof Bologna 2023

W pawilonie Green & Organic (hala 21, stoisko S14) swoją ofertę prezentuje Elfa Pharm Polska i Vis Plantis.

W tej samej hali na stoisku O/6 na odwiedzających czeka Mydlarnia 4 Szpaki. 

Glov wystawia się na targach Cosmoprof Bologna w pawilonie 14 – Prime. Aby zobaczyć najlepiej sprzedające się akcesoria, nowe kolekcje produktów i przełomowe innowacje zaplanowane na ten rok zaprasza na stoisko D28.

Natomiast Verona zaprasza gości do hali 16 na stoisko I6-L5. Zachęca do oglądania nowych produktów i wzorów, a także bestsellerów znanych na całym świecie.

Loton Cosmetics również wystawia się w hali 16, na stoisku G20.

Intensywnie spędza pierwszy targowy dzień SunewMed spotykając się z potencjalnymi dystrybutorami i prezentując produkty na stoisku G8f w hali 16.

W tej samej hali (16) na kontrahentów czeka Kovalite Skin, prezentując swoją markę na stoisku D13, a także Pharmena (stoisko I17b).

Z dobrą energią na stoisku numer 18 w hali 16 czekają na swoich gości Sylwia Krawczyk oraz Joanna Konczewska z teamu exportowego Silcare, które z dumą prezentują topowe produkty i nowości.

Tutaj też (w hali nr 16) ofertę kosmetyków licencyjnych tysiącom odwiedzających z niemalże z całego świata prezentuje firma Europe Distribution Group, która zaprasza na stoisko H10B.

W Bolonii, gdzie bije serce przemysłu kosmetycznego nie mogło tez zabraknąć firmy Miraculum. Jej przedstawiciele czekają w hali 16 na stoisku H 23.  

W hali 16 na stanowisku G/8e rozlokowała się też Elfa Group. 

 

Do hali 16 na stoisko H12A zaprasza też Uroda Polska.

Jak co roku do Bolonii przyjechała też firma Chantal, która zaprasza na stoisko 10d do polskiej sekcji narodowej w hali 16.

Także Sorvella Perfume prezentowała swoja nową ofertę produktową. Jej zwracający uwagę stand znajdował się w hali 16, na stoisku I10.

Delia Cosmetics zachęca do odwiedzania swojego nowoczesnego stoiska zapewniając, że reprezentacja firmy czeka w pełnej gotowości na wszystkich odwiedzających. Będzie prezentować swoje nowości i bestsellery, a przede rozmawiać o trendach i innowacjach obecnych zarówno w markach Delii...

...jak i w obszarze B2B.

Na prezentację produkcji kontraktowej kosmetyków postawiła też firma Marion. Na gości odwiedzających targi czekała reprezentacja spółki Marion Private Label, która zajmuje się kompleksową obsługą w tworzeniu oryginalnych receptur na zlecenie klientów.

Sarantis wraz ze swoimi licznymi markami prezentuje się w hali 22 na stoisku A43 – B44.

W tej samej hali, ale na stoisku B63B z gośćmi spotykają się, prezentując swoje marki, przedstawiciele firmy Forte Sweden.

  

Barwa zaprasza na stoisko B96 w hali numer 26. Prezentuje tam nowości wypełnione po naturalnymi i najnowocześniejszymi składnikami aktywnymi.

Do zawalczenia o nowe rynki gotowy jest tez zespół LaQ Natural & Vegan Cosmetics.

Po raz kolejny udział w targach Cosmoprof Worldwide Bologna bierze udział firma Nacomi Group.

– Jeżeli tylko pojawia się okazja do rozwoju i zaprezentowania naszych unikatowych produktów w innych krajach to zawsze z niej korzystamy. Dzięki podróżom zwiększamy widoczność i rozpoznawalność reprezentowanych przez nas marek, a nic nie sprawdza się do tego lepiej niż międzynarodowe targi – czytamy w jej wpisie na profilu na Linkedin.

Firma Eurus, która rok temu stanęła przed wyzwaniem, jakim była zmiana strategii biznesowej, dziś w Bolonii realizuje nowy kierunek działalności i z marką Neboa zamierza podbijać świat. 

– Nasze naturalne kosmetyki do pielęgnacji włosów i ciała w designerskich opakowaniach z recyklingu, po tym jak zadomowiły się w polskim Rossmannie, dziś są gotowe na zdobywanie serc kobiet z całego świata – zapewniają obecni na Cosmoprof przedstawiciele firmy: Marek Kalinowski, Diana Wasilewska, Paweł Beszterda i Agata Wierzbicka.

Bardzo ciekawy i zachęcający pierwszy dzień Cosmoprof Worldwide Bologna dla zespołu Sylveco. Wygląda na to, że goście wrócili na wystawę! - skomentował Tomasz Otrembski, dyrektor ds. eksportu Sylveco. Na stoisku, wraz z Agatą Babiarz, Justyną Pandel, Mirką Skiba, Barbarą Szymańską spotyka się z odwiedzającymi targi, by wprowadzić ich w świat marek kosmetyków naturalnych lub opowiedzieć o nowościach. 

Stoisko firmy My Asia A&K Beauty, która sprowadziła do polski azjatycką markę Holika Holika wygląda imponująco. Najciekawsze jest jednak to, że w całości, wszystkie jego elementy, zostały wykonane z kartonu. Uczestnicy targów nie tylko prowadzą tu rozmowy, ale też zatrzymują się, żeby pod drzewem zrobić sobie pamiątkowe zdjęcia.

 

Nesperta na bolońskich targach prezentuje dwie swoje marki Semilac oraz hi hybrid. Na tę okazję przygotowały one liczne niespodzianki dla uczestników wydarzenia. Na stoisku spotkać można m.in. Annę Dobrokhotovą, międzynarodową instruktorkę Semilac i mistrzynię Europy w Nail Art, oraz Alessandrę Marchesi, oficjalną włoską nail master marki. Obie prowadzą szkolenia i pokazy, prezentujące najświeższe trendy w kategorii, profesjonalne techniki wykonywania manicure oraz zdobień, techniki rekonstrukcji i nadbudowy paznokcia oraz kluczowe nowości i bestsellery. Gościem specjalnym wydarzenia była natomiast włoska beauty influencerka Adriana Spink, oficjalna ambasadorka marki Semilac na włoskim rynku. 

Marki Semilac i hi hybrid od lat umacniają swoją globalną pozycjęRegularnie nawiązujemy współpracę z największymi sieciami handlowymi w Europie, wprowadzając do ich oferty nasze produkty. Mocno zaznaczamy też naszą obecność na rynkach zagranicznych poprzez kolaboracje z międzynarodowymi influencerkami czy instruktorkami. Działamy już w kilkunastu krajach, w tym m.in. w Niemczech, Francji, Hiszpanii czy we Włoszech. Nieustannie poszukujemy jednak nowych możliwości rozwoju i liczymy na to, że nasza obecność na targach Cosmoprof zaowocuje kolejnymi wyjątkowymi współpracami – mówi Przemysław Rączka, CEO firmy Nesperta.

Na stoisku Resibo z gośćmi spotykała się reprezentacja w składzie: Małgorzata Kawalec, Natalia Zabdyr, na czele z właścicielami Ewelina Kwit-Betlej i Piotr Betlej. Polska firma specjalizująca się w naturalnych kosmetykach pokazała w Bolonii nowości, które w Polsce będą miały premierę 21 marca. 

Swoje wszystkie marki w Bolonii zaprezentowała również polska firma New Anna Cosmetics.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Eksport
07.04.2025 13:38
Reuters: Rosjanie przeprowadzili w Polsce operację specjalną z użyciem... wybuchających kosmetyków
Wiadomości Kosmetyczne

Latem 2023 roku doszło do serii incydentów w Wielkiej Brytanii, Niemczech i Polsce, które według śledczych stanowiły element rosyjskiej operacji sabotażowej. W dniach 19–21 lipca w sortowniach kurierskich w Birmingham, Lipsku i pod Warszawą eksplodowały przesyłki zawierające poduszki do masażu, kosmetyki i zabawki erotyczne. Jak ustalili polscy śledczy, przedmioty te ukrywały prymitywne ładunki zapalające wykonane z łatwodostępnych substancji chemicznych, w tym reaktywnego magnezu i nitrometanu.

Mechanizmy zapłonowe w przesyłkach były skonstruowane z tanich chińskich urządzeń elektronicznych – lokalizatorów kluczy – które umożliwiały ustawienie czasu wybuchu nawet z kilkutygodniowym wyprzedzeniem. Detonacja była uruchamiana przez uprzednio aktywowane przyciski. Substancje zapalne zostały ukryte w tubkach przypominających kosmetyki, co dodatkowo utrudniało wykrycie ładunków. Eksperci podkreślają, że taka metoda jest niezwykle tania, anonimowa i trudna do wykrycia w standardowej kontroli przesyłek.

Polskie śledztwo wskazuje, że działania miały charakter próbny – były testem przed planowaną akcją mającą na celu umieszczenie podobnych przesyłek na pokładach samolotów cargo lecących do Stanów Zjednoczonych i Kanady. Incydenty nie spowodowały ofiar, ale wywołały pożary i zwiększyły obawy europejskich służb przed eskalacją tzw. wojny hybrydowej prowadzonej przez Rosję. Europejscy urzędnicy ds. bezpieczeństwa zgodnie twierdzą, że operacje sabotażowe nasiliły się po rozpoczęciu wojny w Ukrainie.

Co konkretnie się wydarzyło?

Polskie służby zatrzymały dwóch podejrzanych o udział w operacji. 27-letni obywatel Ukrainy Vladyslav Derkawiec miał zebrać komponenty przesyłek w Kownie, a następnie spakować i aktywować cztery paczki w Wilnie. 19 lipca przekazał je nieznanemu mężczyźnie, który posłużył się hasłem “Mary”, po czym przesyłki trafiły do trzech europejskich krajów. Derkawiec został zatrzymany w Polsce w sierpniu, a jego areszt tymczasowy przedłużono do maja 2025 roku. Zaprzecza on zarzutom i twierdzi, że wykonywał polecenia przekazywane przez komunikator Telegram od osoby o pseudonimie “Warrior”.

Drugim podejrzanym jest 44-letni obywatel Rosji, Aleksander Bezrukawij, zatrzymany w Bośni i przekazany Polsce w lutym 2025 roku. Miał odpowiadać za wysyłkę paczek z odzieżą i butami do USA i Kanady, by sprawdzić działanie systemów kurierskich na trasach transatlantyckich. Zarzuty wobec niego również obejmują działalność na rzecz rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU. Obaj podejrzani nie przyznają się do winy.

Według ustaleń dwóch funkcjonariuszy unijnych służb specjalnych, rosyjskie GRU często wykorzystuje lokalnych przestępców i osoby spoza struktur państwowych do realizacji działań sabotażowych. Kontakt i koordynacja odbywają się przez komunikatory internetowe, a wynagrodzenie za wykonanie zadania sięga kilku tysięcy euro. Źródła podkreślają, że zarówno składniki chemiczne, jak i zapalniki są powszechnie dostępne w sklepach z nawozami i fajerwerkami.

Kreml stanowczo odrzuca oskarżenia o jakikolwiek udział w tych wydarzeniach. Rzecznik Dmitrij Pieskow nazwał je „fake newsami” i przejawem „ślepej rusofobii”. Rosyjskie Ministerstwo Obrony oraz GRU nie odniosły się do sprawy. Mimo to, ujawnione szczegóły śledztwa rzucają światło na konkretne mechanizmy rosyjskiej wojny hybrydowej, która obejmuje już nie tylko cyberataki czy dezinformację, ale również fizyczne akty sabotażu na terytorium Unii Europejskiej.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Eksport
25.03.2025 15:20
Europejski przemysł kosmetyczny przeciwko unijnym taryfom odwetowym na amerykańskie produkty
Canva

Wiodące europejskie koncerny kosmetyczne, w tym L’Oréal, apelują do Komisji Europejskiej o usunięcie amerykańskich kosmetyków z listy planowanych taryf odwetowych. Powodem ich sprzeciwu jest obawa przed możliwymi kontrdziałaniami ze strony Stanów Zjednoczonych, które mogłyby poważnie zaszkodzić jednemu z kluczowych sektorów eksportowych Unii Europejskiej.

Lista potencjalnych taryf została opracowana przez Komisję Europejską w odpowiedzi na wcześniejsze cła na stal i aluminium nałożone przez administrację Donalda Trumpa. Wśród produktów, które mogą zostać objęte dodatkowymi opłatami, znalazły się kosmetyki – perfumy oraz produkty do makijażu. Przedstawiciele branży wskazują, że takie posunięcie może prowadzić do dalszej eskalacji handlowej i odbić się negatywnie na europejskich firmach.

Prezes L’Oréal, Nicolas Hieronimus, wraz z piętnastoma innymi liderami branży kosmetycznej, spotkał się z przedstawicielami UE, by przedstawić argumenty przeciwko objęciu kosmetyków taryfami. Firmy zrzeszone m.in. w sojuszu Value of Beauty, w tym niemiecki Beiersdorf, podkreślają, że europejscy producenci kosmetyków są eksporterami netto do Stanów Zjednoczonych, co czyni ich szczególnie podatnymi na ewentualne środki odwetowe.

Według danych branżowych, europejskie marki kosmetyczne zatrudniają niemal 2 miliony osób w całej Unii Europejskiej i w 2023 roku przyczyniły się do wygenerowania około 180 miliardów euro wartości dodanej dla gospodarki regionu. Eksperci ostrzegają, że wprowadzenie ceł może doprowadzić do wzrostu cen, spadku popytu na rynku amerykańskim i utraty udziałów rynkowych, co z kolei zagraża rentowności, stabilności zatrudnienia i ciągłości globalnych łańcuchów dostaw.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
11. kwiecień 2025 05:31