StoryEditor
Eksport
09.05.2023 00:00

Przychody Nu Skin w pierwszym kwartale 2023 r. osiągnęły 481,5 mln dolarów

Nu Skin, marka kosmetyczna działająca w modelu MLM, osiągnęła satysfakcjonujące przychody w pierwszym kwartale 2023 r. / materiały marketingowe Nu Skin
Firma Nu Skin ogłosiła swoje wyniki finansowe za pierwszy kwartał 2023 r., w którym odnotowała spadek przychodów o 20 proc. w porównaniu do roku poprzedniego. Wynik ten był spowodowany globalną presją inflacyjną, która wpłynęła na spadek marży brutto.

Firma Nu Skin ogłosiła swoje wyniki finansowe za pierwszy kwartał 2023 r., odnotowując 481,5 mln dolarów przychodów, w porównaniu do 604,9 mln dolarów w tym samym kwartale ubiegłego roku. Marża brutto spadła nieznacznie do 72,3 proc. z 73,3 proc. w wyniku globalnej presji inflacyjnej, a liczba klientów spadła o 18 proc. w stosunku do pierwszego kwartału 2022 r., osiągając łącznie 1 083 536. Prognozy na drugi kwartał 2023 r. obejmują przychody w przedziale od 485 mln dolarów do 525 mln dolarów przy EPS na poziomie od 0,45 do 0,55 dolarów.

- Perspektywa na cały rok 2023 obejmuje przychody od 2,03 do 2,18 mld dolarów oraz EPS od 2,27 do 2,67 dolarów. Podtrzymujemy nasze wytyczne na rok 2023, wprowadzając stopniowe usprawnienia w naszej działalności przez cały rok, pomimo trudnego globalnego otoczenia makroekonomicznego — powiedział James Thomas, tymczasowy dyrektor finansowy Nu Skin. -Zarządzamy konserwatywnie strukturą kosztów i inwestujemy w kluczowe inicjatywy rozwojowe, które wspierają naszą strategię Nu Vision 2025. Nasze prognozy dotyczące rocznych przychodów utrzymują się na poziomie od 2,03 do 2,18 miliarda dolarów, przy około 1 do 2 procentach trudności związanych z walutą obcą. Podtrzymujemy również raportowany EPS z 2,27 dolarów do 2,67 dolarów i zwiększamy EPS inny niż GAAP do 2,41 dolarów do 2,81 dolarów, co wyklucza opłatę restrukturyzacyjną w pierwszym kwartale w wysokości 9,8 mln dolarów. W drugim kwartale prognozujemy przychody w wysokości od 485 do 525 mln dolarów, zakładając ujemny wpływ walut obcych na poziomie około 1 do 2 procent, przy odnotowanym zysku na akcję w wysokości od 0,45 do 0,55 dolarów.

Nu Skin Enterprises, Inc. to amerykańska firma zajmująca się marketingiem wielopoziomowym, która opracowuje i sprzedaje produkty higieny osobistej i suplementy diety. Pod markami Nu Skin i Pharmanex firma sprzedaje swoje produkty na 54 rynkach za pośrednictwem sieci około 1,2 miliona niezależnych dystrybutorów. Nu Skin działa również w Polsce.

Czytaj także: Przychody Nu Skin w trzecim kwartale wyniosły 537,8 mln dolarów


 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Eksport
02.07.2024 11:47
Uwaga eksporterzy: Pakistan winduje opłaty regulacyjne na importowane kosmetyki
Polskie marki coraz więcej produktów eksportują do Azji.Getty Images Signature
Od 1 lipca w Pakistanie znacząco wzrosną ceny kosmetyków, perfum oraz innych produktów kosmetycznych. Rząd federalny nałożył lub zwiększył opłaty regulacyjne na różne importowane towary, co bezpośrednio wpłynie na ceny tych produktów.

Federalna Rada ds. Przychodów (FBR) w Islamabadzie wydała nowe rozporządzenie SRO.928(I)/2024, zastępujące poprzednie SRO 966(l)12022, wprowadzając opłaty regulacyjne na importowane towary, w tym kosmetyki. Importowane perfumy i spraye będą podlegały 20-procentowemu cłu regulacyjnemu, co oznacza znaczny wzrost cen tych produktów na rynku.

Wprowadzenie tak wysokiego cła ma na celu ograniczenie importu i promowanie lokalnych producentów. Jednocześnie kosmetyki, takie jak lakiery do paznokci, róże i podkłady, będą obciążone jeszcze wyższym, 55-procentowym cłem regulacyjnym. Tak drastyczne zwiększenie opłat na te towary prawdopodobnie wpłynie na dostępność i ceny kosmetyków importowanych, co może skłonić konsumentów do poszukiwania alternatyw na rynku krajowym.

Podobnie wysokie cła będą dotyczyć innych produktów kosmetycznych i higienicznych. Importowany krem do golenia i mydło do golenia zostaną objęte 50-procentowym cłem regulacyjnym, co z pewnością przełoży się na wyższe koszty dla użytkowników tych produktów. Również preparaty do higieny jamy ustnej lub zębów, takie jak pasty do zębów, proszki do mocowania protez oraz przędza używana do czyszczenia przestrzeni międzyzębowych (nić dentystyczna), będą podlegały 50-procentowemu cłu regulacyjnemu. Wzrost tych opłat może wpłynąć na codzienne wydatki związane z higieną osobistą, zmuszając konsumentów do poszukiwania tańszych, lokalnych alternatyw.

Czytaj także: Polska Na Tle: Polska na 11. miejscu na świecie pod względem wartości eksportu kosmetyków

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Eksport
06.05.2024 16:08
Rosja poszerza rejestr kosmetyków oclonych na poziomie 35 proc. Na liście produkty z Polski
Rząd Federacji Rosyjskiej usiłuje skłaniać rodzimych producentów do zwiększenia produkcji poprzez nakładanie wyższych ceł na importowane kosmetyki.Wiadomości Kosmetyczne
Według informacji przekazanych przez portal RBC, rząd Federacji Rosyjskiej zdecydował się na rozszerzenie listy kosmetyków objętych cłem w wysokości 35 proc. Na nowej liście znajdują się produkty kosmetyczne importowane z Hiszpanii, Japonii, Niemiec oraz Polski.

Decyzją rządu Rosji została poszerzona lista kosmetyków oraz wyrobów perfumeryjnych, na które nałożono cło importowe w wysokości 35 proc., dotyczy to produktów pochodzących z krajów uznanych za "nieprzyjazne". W efekcie, pod restrykcje celną wpadają, jak donosi portal RBC, pasty do zębów z Hiszpanii i Japonii, lakiery do włosów z Polski oraz produkty do golenia z Niemiec. Ministerstwo Przemysłu i Handlu wskazuje, że takie działanie umożliwi dalszy wzrost produkcji krajowej o około 10 proc. rocznie, bazując na dotychczasowej dynamice oraz realizacji projektów lokalizacji produkcji surowców i opakowań.

image
Mapa świata wskazująca na niebiesko kraje, które zdaniem rządu rosyjskiego „dokonują wrogich aktów w stosunku do obywateli Rosji i rosyjskich podmiotów gospodarczych”, a na pomarańczowo te, które „dokonują wrogich aktów w stosunku do rosyjskich dyplomatów”.
Rząd Federacji Rosyjskiej

Nowe regulacje wchodzą w życie tydzień po opublikowaniu dekretu i obowiązują do końca bieżącego roku.

Po wycofaniu się firm zachodnich z rynku, producenci i sprzedawcy kosmetyków w Rosji spodziewali się znacznego wzrostu popytu na rodzime produkty. Jednakże, kombinacja czynników geopolitycznych i sankcji doprowadziła do trudności w dostawach surowców potrzebnych do produkcji kosmetyków w Rosji. Według prezesa firmy kosmetycznej Mixit, Andrieja Kryszniewa, wszystkie duże rosyjskie firmy kosmetyczne, zarówno te produkujące własne, jak i te korzystające z produkcji kontraktowej, opierały się na europejskich surowcach z Włoch, Francji, Wielkiej Brytanii i Hiszpanii.

Według BusinessStat, około 60-70 proc. składników używanych w rosyjskim przemyśle kosmetycznym było wcześniej importowane. Największe trudności dotyczyły surowców do kosmetyków kolorowych, zwłaszcza pigmentów do tuszy do rzęs i pomadek; rosyjskie zamienniki nadal nie dorównują zagranicznym komponentom, zauważyli analitycy.

Ministerstwo Przemysłu i Handlu zapewniło, że rynek nie stoi w obliczu znaczącego ograniczenia w dostępności importowanych perfum i kosmetyków. W sierpniu 2022 roku resort poszerzył listę produktów, które mogą być importowane do Rosji w ramach tzw. importu równoległego, czyli bez konieczności uzyskania zgody właścicieli marek. Na tej liście znalazły się produkty wielu znanych zagranicznych marek, takich jak Lancôme, Yves Saint Laurent, Valentino, Giorgio Armani i inne.

Warto pamiętać, że podane przez RBC dane bazują informacjach oficjalnych rządu rosyjskiego i nie są potwierdzane przez żadne niezależne instytucje.

Czytaj także: Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy: MAC, odejdźcie od nazwy Russian Red

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
03. lipiec 2024 05:28