Eksport był jednym z głównych czynników szybkiego wzrostu gospodarczego Polski po 1989 r. Do 2003 firmy z kapitałem zagranicznym generowały 74 proc. przyrostu eksportu towarów z Polski i aż 90 proc. przyrostu eksportu wyrobów bardziej zaawansowanych technicznie. Do 2018 r. już tylko 41 proc. przyrostu eksportu towarów ogółem i 49 proc. przyrostu eksportu towarów wysokiej i średnio-wysokiej techniki pochodziło z działalności firm zagranicznych.
Jakie wnioski płyną z przygotowanego przez Polski Instytut Ekonomiczny raportu „Transformacja polskiego eksportu – 30 lat wzrostu i co dalej?”. Do polskich "hitów eksportowych” należą nie tylko produkty tradycyjne, ale również te z grupy tzw. wysokiej techniki. Spośród przeanalizowanych 1236 grup produktów, Polska posiada przewagę w aż 451, co daje 7. miejsce na świecie.
W początkach transformacji gospodarczej wartość polskiego eksportu w relacji do PKB wynosiła 15 proc., a wpływy pokrywały tylko 60 proc. wydatków na import. Już w 2015 r. Polska osiągnęła nadwyżkę obrotów towarowych, zaś wartość polskiego eksportu w relacji do PKB wzrosła w 2019 r. do 45 proc. Było to możliwe przede wszystkim dzięki zwiększeniu zaangażowania krajowych przedsiębiorstw w globalne łańcuchy wartości – dzisiaj niemal 60 proc. polskiego eksportu towarów i usług jest rezultatem integracji ze światowym systemem produkcji.
Przełomowym momentem było wstąpienie Polski do Unii Europejskiej. W okresie członkostwa w UE, wartość polskiego eksportu wzrosła pięciokrotnie. Najważniejszym rynkiem zagranicznym dla polskich eksporterów są Niemcy – w 2019 r. na rynek niemiecki kierowano 27,5 proc. polskich produktów eksportowych.
Pomimo znaczących zmian polskiego eksportu na przestrzeni ostatnich 30 lat, jego dalszy rozwój jest uzależniony przede wszystkim od zwiększenia wolumenu zaawansowanej technologicznie produkcji kierowanej na rynki zagraniczne.
Marek Wąsiński, kierownik zespołu handlu zagranicznego w Polskim Instytucie Ekonomicznym podkreśla, że analiza PIE pokazała, iż udział dóbr wysokiej techniki w polskim eksporcie w latach 1996-2019 wzrósł z poziomu 4,5 proc. do 11,3 proc.
- To zauważalny postęp, aczkolwiek dobra stosunkowo mało zaawansowane technologicznie wciąż przeważają. Transformacja polskiego eksportu wymaga zmiany jego struktury w kierunku wzmocnienia tych specjalizacji, które wpłyną na zwiększenie wartości krajowego koszyka eksportowego. Należy tu wymienić przede wszystkim te branże, które z jednej strony stanowią najbardziej wartościowe grupy produktów w światowym handlu, a jednocześnie leżą stosunkowo najbliżej specjalizacji już obecnych w polskim eksporcie – komentuje.
Wśród 23 wyróżnionych przez analityków PIE jako najbardziej perspektywiczne grup produktowych znajdują się m.in.: maszyny przemysłowe i urządzenia produkcyjne, chemia przemysłowa, chemia organiczna, wyroby farmaceutyczne oraz urządzenia specjalistyczne.
Polska dysponuje dobrami podbijającymi światowe rynki w różnych grupach produktów. Istotny udział w europejskim i światowym eksporcie mają np. wyprodukowane w Polsce leki zawierające hormony (30,6 proc. w eksporcie UE i 12,4 proc. w światowym). Co więcej, eksport produktów z tej kategorii w latach 2012-2019 wzrósł aż o 3530 proc.