Już 60 proc. konsumentów korzysta z kas samoobsługowych – wynika z danych Nielsena przedstawionych w raporcie podsumowującym 2020 r.
Rok 2020 spowodował przełamanie wielu barier technologicznych, konsumenci ośmielili się do korzystania z rozwiązań i udogodnień, wobec których jeszcze niedawno mieli obawy. Główne tendencje pokazują dane zebrane w raporcie firmy badawczej NielsenIQ na koniec grudnia 2020.
Aż 60 proc. konsumentów przyznaje, że korzysta z kas samoobsługowych. – To jest bardzo wysoki wynik, dwa razy wyższy niż rok wcześniej. Coś co jeszcze niedawno wydawało się być nowością, na stałe zagościło w krajobrazie sklepów – mówi Monika Dyrda, client director w NielsenIQ.
Przypomnijmy, że do końca br. w kasy samoobsługowe będą wyposażone wszystkie istniejące drogerie Hebe. Kasy samoobsługowe będą instalowane również we wszystkich nowo otwieranych Hebe.
Czytaj: Hebe do końca roku wprowadzi kasy samoobsługowe we wszystkich swoich drogeriach
Sieć Hebe idzie drogą Rossmanna, który w ubiegłym roku wprowadził kasy samoobsługowe we wszystkich swoich 1500 drogeriach. Rossmann wprowadził także nową funkcję w swojej aplikacji, która umożliwia zeskanowanie produktów w sklepie i zdalne zapłacenie za nie.
Czytaj: W Rossmannie nie trzeba stać w kolejce do kasy
Powszechne stało się kupowanie przez internet żywności, czy kosmetyków. Ponad połowa użytkowników internetu (54 proc.) mówi, że w ciągu ostatniego miesiąca zakupiła produkty FMCG online.
Aż 52 proc. konsumentów wykorzystuje aplikacje do wyszukiwania informacji o nowych produktach, o promocjach w gazetkach i o cenach produktów.