StoryEditor

Głos będzie przyszłością zakupów w internecie

Amazon integruje swoje inteligentne głośniki z kamerą i sztuczną inteligencją, aby ułatwić decyzje zakupowe. Według ekspertów, e- commerce zostanie zdominowany niebawem przez v- commerce, czyli zakupy w sieci przy użyciu głosu.

Rośnie popularność inteligentnych głośników Amazona czy głosowych asystentów w komputerach - jak Cortana Microsoftu i smartfonach, jak Asystent Google. Te nowoczesne narzędzia zmieniają sposób interakcji w sieci, w tym doświadczeń zakupowych.

Komendy głosowe wypierają powoli wyszukiwanie informacji czy wydawanie poleceń za pomocą kliknięć myszką czy dotykiem palca w ekran. W przyszłym roku w Stanach Zjednoczonych połowa haseł w wyszukiwarkach internetowych będzie generowana głosem – w stosunku do ok. 30 proc. obecnie - podaje Rzeczpospolita.

W tym kierunku rozwiną się też e-zakupy - w USA do 2020 roku internauci wydadzą w ten sposób 40 mld dol. Obecnie 66,4 mln dorosłych Amerykanów posiada inteligentne głośniki. To o 40 proc. więcej niż w 2017 roku. Eksperci twierdzą, że rynek ten będzie rósł w tempie prawie 40 proc. rocznie. W 2019 roku w Europie sprzedaż inteligentnych głośników osiągnie 23 mln sztuk - informuje dziennik.

Wraz z popularnością inteligentnych głośników rośnie zapotrzebowanie na wirtualnych asystentów głosowych. Na rynku jest już Alexa od Amazona, Siri od Apple’a, Bixby od Samsunga czy asystent Google’a. Ale to nie koniec innowacyjnych rozwiązań, które mają ułatwić zakupy.

Jeff Bezos, założyciel Amazona wprowadził na rynek urządzenie Echo Look, które w zestawie z Alexą – potrafi pomóc użytkownikom w doborze garderoby. Przy okazji zachęci ich też do zakupów na jego platformie e-commerce. To kolejna metoda generowania przychodów ze sprzedaży online dla amerykańskiego giganta.

Echo Look dostępny jest w USA w cenie niespełna 100 dol. Urządzenie ma wbudowany aparat, którym fotografuje stroje użytkowników i nagrywa krótkie filmy. Cały proces odbywa się przy wykorzystaniu głosu. Zapisane kreacje trafiają do aplikacji Echo Look. w której użytkownik tworzy własne albumy stylizacji, dostaje w czasie rzeczywistym informacje zwrotne i sugestie zestawów ubraniowych.

Kamera urządzenia zainstalowana w garderobie czy sypialni pełni rolę lustra i stylisty mody. Alexa obserwuje nasz ubiór i doradza najlepsze zestawy, czyli stylizacje na dany dzień uwzględniając między innymi nasz plan dnia i warunki pogodowe.

Za sprawą m.in. Echo Look możliwy jest nowy rodzaj e-handlu za pośrednictwem głosu, czyli tzw. v-commerce (z ang. voice commerce). Jego potencjał jest gigantyczny, choć to dopiero początek wykorzystania możliwości sztucznej inteligencji w taki sposób. 

Zakupy z wykorzystaniem głosu to w Polsce wciąż nowinka techniczna, która powoli wkracza do świata handlu. Dopiero od wiosny 2019 w naszym kraju jest to możliwe przy pomocy Asystenta Google’a. W taki sposób możemy kupić bilety autobusowe na FlixBus  czy zamówić jedzenie na platformie Pyszne.pl. Od września ofertę v-commerce będzie miała też sieć sklepów detalicznych Frisco.
 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Cosmetics & Toiletries: W kwestii ewaluacji sensorycznej ekspertom wierzymy jako branża bardziej niż metodom instrumentalnym
CDC

Serwis Cosmetics & Toiletries przeprowadził badania ankietowe dotyczące metod oceny sensorycznej kosmetyków stosowanych przez producentów. Wyniki badań ukazują preferencje branży w zakresie testowania produktów pod kątem odczuć użytkowników, a także narzędzi wykorzystywanych do analizy tekstury kosmetyków.

W kontekście testowania produktów kosmetycznych pod względem doznań sensorycznych najczęściej wybieraną metodą jest testowanie na ślepo z udziałem grup fokusowych, na które wskazało 46 proc. respondentów. Nieco mniej popularnym podejściem jest analiza ekspercka – tę metodę preferuje 29 proc. ankietowanych. Z kolei analiza ilościowa z wykorzystaniem opisowych metod statystycznych została wybrana przez 25 proc. respondentów.

Jeśli chodzi o narzędzia służące do oceny tekstury kosmetyków, największą popularnością cieszy się analiza sensoryczna prowadzona przez panel ekspertów, którą wskazało 45 proc. badanych. Na drugim miejscu znalazły się metody instrumentalne, takie jak reometria i mikroskopia, wybierane przez 34 proc. respondentów. Podstawowym narzędziem wykorzystywanym w reometrii jest reometr, czyli urządzenie mierzące, jak substancja reaguje na siły ścinające lub naprężenia. Dzięki temu można określić, czy dany produkt jest bardziej płynny, czy gęsty, jak łatwo rozprowadza się po skórze oraz jak zmienia swoją konsystencję pod wpływem temperatury lub nacisku.

W przemyśle kosmetycznym stosuje się różne techniki mikroskopowe, w tym mikroskopię optyczną (używaną do badania struktury emulsji, rozkładu cząstek i ich interakcji w produktach takich jak kremy czy mleczka) elektronową (SEM, TEM - pozwalającą na bardzo dokładne badanie powierzchni kosmetyków i cząsteczek aktywnych, np. pigmentów w kosmetykach kolorowych), oraz konfokalną (stosowaną m.in. do analizy penetracji składników kosmetycznych w głąb skóry).

Opinie konsumentów jako narzędzie do oceny tekstury uznało za istotne jedynie 21 proc. uczestników badania. Wyniki ankiety wskazują na silne zaufanie producentów kosmetyków do metod eksperckich i testów grupowych. Chociaż analizy ilościowe i opinie konsumentów również odgrywają rolę w procesie oceny sensorycznej, to jednak wciąż ustępują bardziej specjalistycznym metodom pomiarowym i testom panelowym.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Innowacje
13.02.2025 14:33
AI w logistyce: pracownicy GXO zaczynają studia z inżynierii robotyki
Studia z inżynierii robotyki zapewnia uczestnikom wiedzę i praktyczne umiejętności potrzebne do osiągnięcia doskonałości w erze automatyzacji i sztucznej inteligencjiGXO Logistics

Dwóch pracowników GXO będzie zdobywać cenne umiejętności w zakresie robotyki, sztucznej inteligencji i programowania podczas trzyipółletnich studiów na Uniwersytecie Cranfield.

GXO Logistics, największy na świecie operator logistyki kontraktowej, uczestniczy w pierwszych w Wielkiej Brytanii studiach z inżynierii robotyki, które rozpoczynają się na Uniwersytecie Cranfield, gdzie dwóch pracowników GXO dołącza do grupy studentów tego krytycznego dla branży obszaru. 

GXO jest jednym ze 100 największych pracodawców w Wielkiej Brytanii, zatrudniającym ponad 1,5 tys. studiujących pracowników, którzy uzupełniają wiedzę akademicką praktycznym doświadczeniem zdobywanym w pracy magazynowej, transportowej i biurowej.

Udział w studiach ma kluczowe znaczenie ze względu na znaczący rozwój robotyki na rynku brytyjskim. Eksperci prognozują, że przychody z robotyki osiągną 2,15 mld dolarów w 2025 roku, z czego 1,9 mld dolarów przypadnie na rynek robotyki usługowej w Wielkiej Brytanii, obejmujący sektor logistyczny, wnosząc do brytyjskiej gospodarki nawet 180 mld funtów w ciągu następnej dekady.

GXO znajduje się w czołówce firm wykorzystujących robotykę i automatyzację do napędzania innowacji i przekształcania logistyki i łańcuchów dostaw na całym świecie. 

Połączenie robotyki, automatyzacji i sztucznej inteligencji już teraz zwiększa produktywność, odpowiada na wyzwania związane z pracowników i tworzy bardziej atrakcyjne, bezpieczne miejsca pracy w sektorze logistycznym. Z obserwacji GXO wynika, że pracownicy wspierani przez roboty osiągają już nawet 6-krotną poprawę produktywności. Jednak wdrażanie takich technologii i wykorzystanie ich pełnego potencjału wymaga zespołów wykwalifikowanych i przeszkolonych w zakresie robotyki i automatyzacji.

Robotyka, automatyzacja i sztuczna inteligencja odegrają kluczową rolę w zwiększaniu produktywności i globalnej konkurencyjności Wielkiej Brytanii, dlatego z dumą wspieramy pierwszy kierunek studiów w dziedzinie robotyki na Uniwersytecie Cranfield – skomentował Gavin Williams, dyrektor zarządzający GXO na Wielką Brytanię i Irlandię. – Sektor logistyczny na całym świecie przechodzi transformację technologiczną. Naszą ambicją jest wykorzystanie tego, co najlepsze w automatyce, robotyce i sztucznej inteligencji, aby zapewnić większą produktywność naszym klientom w Wielkiej Brytanii, a do tego potrzebujemy wykwalifikowanych pracowników, którzy będą potrafili wykorzystać tę technologię.

Studia z inżynierii robotyki zapewnia uczestnikom wiedzę i praktyczne umiejętności potrzebne do osiągnięcia doskonałości w erze automatyzacji i sztucznej inteligencji. Program studiów został opracowany we współpracy z wiodącymi firmami zajmującymi się robotyką – trzyipółletnie studia łączą wiedzę teoretyczną z praktycznym doświadczeniem, wyposażając praktykantów w wiedzę specjalistyczną w zakresie projektowania, rozwoju i konserwacji systemów zrobotyzowanych niezbędnych dla szybko rozwijającego się, napędzanego technologią sektora logistycznego.

Robotyka i sztuczna inteligencja stają się integralną częścią naszego codziennego życia, zwiększając zapotrzebowanie na wykwalifikowanych specjalistów, którzy mogą kształtować przyszłość tej szybko rozwijającej się branży – powiedziała dr Rebecca Raper, wykładowca robotyki na Uniwersytecie Cranfield i kierownik studiów. – Pracodawcy potrzebują osób posiadających nie tylko silną wiedzę inżynieryjną i techniczną, ale także dogłębne zrozumienie interakcji robotów z szerszymi systemami i ludźmi. Ta nowa praktyka zawodowa ma na celu wyposażenie studentów w dokładnie te umiejętności, co czyni ją ekscytującą i cenną okazją zarówno dla praktykantów, jak i przemysłu.

Zaangażowanie GXO we wspieranie kariery pracowników wykracza poza studia i praktyki zawodowe. 1,5 tys. pracowników GXO w Wielkiej Brytanii i Irlandii, czyli 3,4 proc. całego zespołu, bierze udział w różnych formach „nauki i zarabiania” w różnych formach rozwoju obejmujących logistykę, inżynierię, analizę danych i zarządzanie. W ciągu najbliższych kilku lat GXO zobowiązuje się do zapewnienia, że liczba ta osiągnie 5 proc.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
23. luty 2025 19:52