StoryEditor
Producenci
04.08.2022 00:00

Unilever podnosi prognozy sprzedaży na 2022 r.

Unilever podał wyniki za pierwszą połowę 2022 r. Koncern osiągnął 8,1 proc. wzrost sprzedaży głównie dzięki wyższym cenom produktów. – Podnosimy nasze prognozy sprzedaży na ten rok – zapowiedział Alan Jope, prezes Unilevera.

Unilever opublikował wyniki sprzedaży za pierwszą połowę 2022 r. Średni wzrost sprzedaży wyniósł 8,1 proc., przy 9,8 proc. wartościowo i 1,6 proc. wolumenowo.

Unilever oczekuje lepszych wyników pomimo inflacji

Alan Jope, prezes Unilevera, oświadczył, że firma podnosi prognozy sprzedaży na ten rok. –  Nasze prognozy dotyczące bazowego wzrostu sprzedaży w 2022 r. znajdowały się wcześniej na górnym końcu przedziału od 4,5 proc. do 6,5 proc. Obecnie oczekujemy, że podstawowy wzrost sprzedaży będzie powyżej tego przedziału, napędzany przez ceny z pewną dalszą presją na wolumen – powiedział.

Alan Jope spodziewa się, że na działalność firmy duży wpływ będzie miała inflacja i wzrost kosztów surowców i materiałów. W latach 2023 i 2024 Unilever oczekuje poprawy marży, co zamierza osiągnąć m.in. poprzez wzrost cen i oszczędności.

Wzrosty Unilevera w e-commerce

Podobnie jak inne firmy z sektora kosmetycznego, Unilever coraz większe obroty robi w e-commerce.

– Sprzedaż w handlu elektronicznym stanowi obecnie 14 proc. obrotów, w porównaniu z 6 proc. w 2019 r. – poinformował Alan Jope.

Wyższe wydatki na marketing i zakup nowych marek

Marki Unilevera  o wartości ponad miliarda euro, które odpowiadają za ponad 50 proc. obrotów grupy, wzrosły o 9,4 proc.

Prezes Unilevera zapowiedział, że firma kontynuuje przekształcanie swojego portfolio m.in. finalizując 7 lipca br. przejęcie firmy Nutrafol, wiodącego dostawcy produktów do pielęgnacji włosów. Ma to swoje uzasadnienie. Segment Prestige Beauty and Health & Wellbeing, stanowi obecnie 4 proc. obrotów Grupy Unilever i  ponownie wzrósł dwucyfrowo.

Podkreślił, że firma będzie inwestować w markę i marketing.

– W pierwszym półroczu zwiększyliśmy bezwzględne inwestycje w markę i marketing, w drugim będziemy ponownie inwestować konkurencyjnie w marketing, badania i rozwój oraz nakłady inwestycyjne – zapowiedział Alan Jope.

Inwestycje w markę i marketing wzrosły o 0,2 miliarda euro.

Wyniki Unilevera w segmencie kosmetycznym

Na większości rynków, na których działa Unilever, motorem wzrostu rynku była cena.  

Sprzedaż bazowa w kategorii Uroda i higiena osobista wzrosła o 7,5 proc., napędzana przez ceny (9 proc. wzrost wartościowo) i stały silny wzrost w Prestige Beauty and Health & Wellbeing (witaminy, minerały, suplementy).

Kategoria dezodorantów osiągnęła dwucyfrowy wzrost, dzięki ciągłej premiumizacji i silnym innowacjom, takim jak 72-godzinna technologia ochrony wprowadzona przez markę Rexona.

W przypadku kategorii produktów do pielęgnacji skóry wzrost był jednocyfrowy (silny wzrost marki Pond's w Indiach częściowo skompensowanym spadkiem w Chinach).

Kategoria produktów do oczyszczania skóry powróciła na ścieżkę wzrostu, marka Dove zyskała dzięki wprowadzeniu innowacji premium w Ameryce Północnej. Ilościowo kategoria spadła ze względu na wzrost cen w Europie i Azji Południowej.

Kategoria produktów do pielęgnacja włosów wzrosła średnio jednocyfrowo, napędzana przez rynki Indii i Ameryki Północnej, natomiast spadki wystąpiły na rynkach Azji Północnej i w Europie.

Średni jednocyfrowy wzrost w kategorii produktów do higieny jamy ustnej był spowodowany dobrymi wynikami sprzedaży w Indonezji przy umiarkowanym wzroście w innych krajach.

Dwucyfrową dynamikę wzrostu osiągnął segment Prestige Beauty, dzięki pomyślnej premierze marki Tatcha w Wielkiej Brytanii i ekspansji w kanałach premium w Chinach.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
22.11.2024 11:45
Rituals Cosmetics realizuje założone cele środowiskowe. Jakie ma efekty?
Rituals Cosmetics

Rituals Cosmetics do 2050 roku osiągnie zerową emisję gazów cieplarnianych. To jedno ze zobowiązań marki, która w realizacji swoich planów środowiskowych ma duże osiągnięcia.

Rituals Cosmetics do 2050 roku osiągnie zerową emisję gazów cieplarnianych. To jedno ze zobowiązań marki, która w realizacji swoich planów środowiskowych ma duże osiągnięcia.

Marka Rituals Cosmetics sukcesywnie zmniejsza emisję gazów cieplarnianych, redukując tym samym swój ślad węglowy. Marka podjęła zobowiązanie, że do 2050 r. osiągnie zerową emisję netto. Jest to jedno ze zobowiązań środowiskowych marki, która w opublikowanym właśnie Raporcie Zrównoważonego Rozwoju podsumowuje to, co do tej pory udało jej się osiągnąć.

W 2023 r. 65 proc. produktów marki zawierało co najmniej 90 proc. składników naturalnego pochodzenia. Produkty z możliwością ponownego napełnienia oraz odpowiadające im wkłady stanowiły ponad 24 proc. sprzedaży, która wzrosła o 19 proc. w porównaniu z 2022 r.

Dzięki takim wyborom konsumentów, którzy kupowali wkłady uzupełniające poszczególnych produktów, marka zaoszczędziła w 2203 r. ponad tonę materiałów, ponad 2 mln ton 2 270 ton ekwiwalentu CO2 i 26,6 miliona litrów wody.

Wszystkie materiały, z których wytwarzane są opakowania produktów marki nadają się do recyklingu lub są wykonane z materiałów pochodzących z recyklingu.

Firma zwiększyła odsetek przetworzonego aluminium w opakowaniach pianek pod prysznic w żelu oraz musów do ciała do 99 proc.

Opakowania kremów do ciała oraz masek do ciała są wykonywane w minimum 95 proc. z plastiku pochodzącego z recyklingu (PCR PET). Zwiększenie udziału tego materiału w opakowaniach dwóch rodzajów produktów pozwoliło w ubiegłym roku zaoszczędzić 1 005 289 kg pierwotnego plastiku.

Kolejnym krokiem będzie zmiana słoików i butelek PET w opakowania zawierające ponad 70 proc. PCR PET, aby do końca 2025 r. w produkcji opakowań wykorzystywać już wyłącznie PET pochodzący z recyklingu.

Rituals Cosmetics to luksusowa marka oferująca produkty do pielęgnacji ciała, twarzy oraz włosów oraz zapachy do domu. Firma powstała w 2000 roku w Amsterdamie. Jej produkty, poprzez sieć ponad 1 tys. sklepów, 4,2 tys. punktów w ramach shop-in-shop oraz pięciu obiektów SPA, obecne są w 36 krajach.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
21.11.2024 15:01
Coty zwiększa pulę wykupu obligacji
Coty zwiększyło maksymalny limit wykupu o 50 milionów dolarów w stosunku do wcześniej zapowiedzianej kwoty 250 milionów dolarów.Shutterstock

Coty ogłosiło wstępne wyniki swojej oferty wykupu obligacji, zwiększając maksymalną kwotę do 300 milionów dolarów. Firma przeprowadza wykup obligacji Senior Secured Notes oprocentowanych na 5000 proc. z terminem wykupu w 2026 roku, a zgłoszone kwoty już przekroczyły ustalony limit.

Coty ogłosiło wstępne wyniki oferty wykupu obligacji na łączną kwotę 300 milionów dolarów. Firma zwiększyła maksymalny limit wykupu o 50 milionów dolarów w stosunku do wcześniej zapowiedzianej kwoty 250 milionów dolarów. Oferta obejmuje obligacje Senior Secured Notes oprocentowane na poziomie 5000 proc., z terminem wykupu w 2026 roku. Inwestorzy, którzy chcą szczegółowych informacji, są odsyłani do dokumentu Offer to Purchase z dnia 6 listopada 2024 roku, który reguluje warunki transakcji.

Do 20 listopada 2024 roku, do godziny 17:00 czasu nowojorskiego, posiadacze obligacji zgłosili do wykupu kwotę przekraczającą ustalony limit 300 milionów dolarów. Oznacza to, że Coty będzie przyjmować zgłoszenia na zasadzie proporcjonalnej alokacji, zgodnie z zasadami określonymi w dokumentacji. Prawa do wycofania zgłoszeń wygasły w dniu określonym jako Early Tender Date. Firma zapowiedziała, że ostateczny termin składania zgłoszeń pozostaje bez zmian – upływa on 6 grudnia 2024 roku.

Coty postanowiło nie korzystać z możliwości wcześniejszej realizacji płatności, co oznacza, że płatności za zaakceptowane obligacje zostaną dokonane po dacie zakończenia oferty, obecnie planowanej na 10 grudnia 2024 roku. Firma sfinansuje wykup obligacji z dostępnych środków pieniężnych oraz innych źródeł płynności. Wszystkie zaakceptowane zgłoszenia otrzymają także należne odsetki naliczone do dnia realizacji transakcji, co dodatkowo podkreśla dbałość Coty o przejrzystość i zgodność z zobowiązaniami wobec inwestorów.

Czytaj także: Coty obniża prognozy zysków rocznych z powodu spadku popytu na kosmetyki

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
22. listopad 2024 16:54