COMCO (Federalny Departament Spraw Gospodarczych, Edukacji i Badań Naukowych) potwierdził w środę, że specjalne naloty zostały przeprowadzone w różnych lokalizacjach, w porozumieniu z Komisją Europejską, Wydziałem Antymonopolowym Departamentu Sprawiedliwości USA oraz brytyjskim Urzędem ds. Konkurencji i Rynków.
„COMCO ma przesłanki, że kilka przedsiębiorstw zajmujących się produkcją zapachów naruszyło prawo antymonopolowe. Istnieją podejrzenia, że przedsiębiorstwa te skoordynowały swoją politykę cenową, zabroniły swoim konkurentom zaopatrywania niektórych klientów oraz ograniczyły produkcję niektórych zapachów”, podał urząd w oświadczeniu.
We wtorek brytyjski organ nadzorczy wyznaczył termin na początek 2024 r. na analizę i przegląd informacji zebranych od firm. Grozi im grzywna w wysokości nawet 10 proc. ich globalnego obrotu, jeśli okaże się, że naruszyły unijne przepisy antymonopolowe. Firmy objęte dochodzeniem to szwajcarska Givaudan SA, Firmenich International z siedzibą w USA, International Flavours & Fragrances Inc z siedzibą w USA oraz niemiecka firma Symrise AG, poinformował COMCO.
Rzecznik Symrise potwierdził, że grupa jest częścią śledztwa i będzie współpracować z władzami. Akcje Symrise, które w środę odnotowały 13 proc. wzrost zysku podstawowego (EBITDA) w 2022 r., spadły o 1,6 proc. we wskazaniach przedrynkowych wg. Lang & Schwarz. Podobno rzecznik europejskiej centrali International Flavours & Fragrances Inc. nie odpowiedział na e-mailową prośbę o komentarz przesłaną przez Reuters. Rzecznik Givaudan z siedzibą w Genewie potwierdził natomiast Reutersowi, że firma brała udział w ogólnobranżowym dochodzeniu prowadzonym przez władze europejskie i szwajcarskie. Jako dobry „obywatel korporacyjny", Givaudan w pełni współpracuje z władzami – powiedział.
Czytaj także: Fragrance Creators Association zobowiązuje się do stworzenia bardziej odpowiedzialnego przemysłu perfumeryjnego