Projekt Rossmanna jest idealnym przykładem na omnichannel, czyli wielokanałowość sprzedaży. Konsumenci mogliby robić zakupy przez internet, ale podczas wizyty w drogerii, a później również w drogerii odbierać zamówiony towar. To sposób na zwiększenie sprzedaży, przyciągnięcie nowych klientów, a także na efektywne zarządzanie asortymentem.
Testowy projekt wirtualnego koszyka sieć Rossmann zaprezentowała podczas Dni Innowacji w Rossmannie. Fot. Wiadomości Kosmetyczne
Projekt wirtualnego koszyka powstał od „a” do „z” w Rossmannie. Został przygotowany z myślą o małometrażowych sklepach, w których na półkach znalazłaby się jakaś część asortymentu, ale wszystkie pozostałe produkty dostępne w sieci Rossmann można byłoby kupić online.
Podczas wizyty w drogerii Rossmann klient sam wybierałby produkty na cyfrowym ekranie i dodawał je wirtualnie do koszyka. System zliczyłby wszystkie transakcje i za produkty kupione, i za zamówione. Na podany numer telefonu przyszłoby powiadomienie, gdy zamówione kosmetyki byłyby do odbioru w danej drogerii.
Obecnie wirtualny koszyk działa testowo w jednej drogerii Rossmann. – Jest to jeden z wielu projektów nad którymi pracujemy. Na razie nie możemy potwierdzić, że to rozwiązanie zostanie zastosowane na większa skalę – mówi "Wiadomościom Kosmetycznym" rzeczniczka firmy Agata Nowakowska.