StoryEditor
Surowce
09.02.2022 00:00

Rossmann kontroluje składy produktów, które wprowadza na półki. Te z lilialem będą wycofane   

Rossmann, największa sieć drogeryjna na polskim rynku na bieżąco kontroluje składy produktów, które wprowadza na półki. W styczniu br. dostawcy współpracujący z siecią otrzymali przypomnienie, że lilial – powszechnie stosowana substancja zapachowa – został zakazany i produkty z tym składnikiem znikną ze sprzedaży w Rossmannie. Nowe dostawy produktów z tym składnikiem nie były przyjmowane.

Butylphenyl Methylpropional, powszechnie znany jako lilial, jest syntetycznym składnikiem zapachowym szeroko stosowanym w różnych rodzajach kosmetyków. Jest również stosowany w wielu produktach niekosmetycznych, takich jak środki czystości i detergenty.

Zakaz stosowania lilialu w produktach kosmetycznych obowiązywać będzie od 1 marca 2022 r. Oznacza to, że od tej daty produkty kosmetyczne zawierające lilial nie mogą być udostępniane na rynku, a zatem znajdujące się na rynku produkty zawierające w składzie lilial – powinny zostać wycofane.

To obecnie powoduje ogromne zamieszanie na rynku, ponieważ wielu producentów nadal sprzedaje produkty zawierające lilial (partie takich towarów trafiały do hurtowni jeszcze w styczniu). Zgodnie z prawem, mogą to robić do 28 lutego br. Jednak zgodnie z dobrą praktyką rynkową nie powinni, ponieważ o tym, że składnik nie będzie mógł być stosowany było wiadomo przynajmniej od maja 2020 roku. Od 1 marca 2022 r. produktów z lilialem nie można nawet rozdać za darmo. Sklepy i hurtownie, które mają takie produkty na stanie, będą zapewne chciały zwrócić je do producentów, a ci będą je musieli zutylizować lub przekierować na rynki, gdzie zakaz nie obowiązuje. 

Zakaz wprowadzony został rozporządzeniem Komisji (UE) 2021/1902 z dnia 29 października 2021 r. zmieniającym załączniki II, III i V do rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 1223/2009 w odniesieniu do stosowania w produktach kosmetycznych niektórych substancji sklasyfikowanych jako rakotwórcze, mutagenne lub działające szkodliwie na rozrodczość (tzw. OMNIBUS IV) poprzez włączenie lilialu do załącznika II (poz. 1666) ze względu na klasyfikację substancji jako CMR (rozporządzenie Komisji (UE) 2020/1182 z dnia 19 maja 2020 (15 ATP do rozporządzenia CLP).

I właśnie to rozporządzenie z maja 2020 zwiastowało zbliżającą się nieuchronnie zmianę i jednocześnie było sygnałem dla wszystkich dostawców i producentów, aby wycofać surowce zawierające lilial ze swoich receptur kosmetycznych. Wielu producentów taką zmianę poczyniło zawczasu i nie zmagają się z obecnym problemem – mówi dla wiadomoscikosmetycznych.pl  Agata Nowakowska, rzecznik prasowy sieci Rossmann, największej sieci drogeryjnej działającej na polskim rynku.

Na bieżąco kontrolujemy składy produktów oferowane przez naszych dostawców i mając świadomość nadchodzących zmian zwracaliśmy szczególną uwagę na występowanie tego składnika. Dzięki temu udało nam się zapobiec wprowadzeniu nowych produktów, które go zawierają. Pod koniec stycznia b.r. wysłaliśmy do wszystkich dostawców informację przypominającą o zbliżającym się terminie 1 marca 2022 r. i związanymi z tym konsekwencjami – podkreśla Agata Nowakowska.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Surowce
22.07.2024 10:11
Unia Europejska nakłada cła antydumpingowe na dwutlenek tytanu z Chin
Ze względu na swoją wysoką zdolność kryjącą i biały kolor, TiO2 jest stosowany jako pigment w produktach takich jak podkłady, pudry, cienie do powiek, szminki i lakiery do paznokci. Pomaga poprawić kolor, teksturę i krycie kosmetyków.Getty Images
Unia Europejska ogłosiła nałożenie ceł antydumpingowych na import dwutlenku tytanu (TiO2) pochodzącego z Chińskiej Republiki Ludowej. Stawki nałożonych ceł wynoszą od 14,4 proc. do 39,7 proc. Decyzja ta jest wynikiem dochodzenia antydumpingowego przeprowadzonego przez Komisję Europejską w listopadzie ubiegłego roku.

Decyzja o nałożeniu ceł antydumpingowych jest bezpośrednim wynikiem dochodzenia przeprowadzonego przez Komisję Europejską w listopadzie ubiegłego roku. Dochodzenie to zostało wszczęte po otrzymaniu skargi od Europejskiej Koalicji Ad Hoc ds. dwutlenku Tytanu, która zarzuciła chińskim producentom sprzedaż TiO2 po cenach dumpingowych, szkodzących europejskim producentom. Komisja ustaliła, że chiński TiO2 jest sprzedawany na rynku europejskim po cenach znacznie poniżej kosztów produkcji, co negatywnie wpływa na konkurencyjność europejskiego przemysłu.

image
Model kulkowy części struktury krystalicznej rutylu, jednej z mineralnych form dwutlenku tytanu, TiO2. Atomy tlenu są zabarwione na czerwono, atomy tytanu są szare.
Benjah-bmm27, Public domain, via Wikimedia Commons
Nowe cła antydumpingowe obejmują wszystkie formy TiO2, zawierające maksymalnie 80 proc. wagowo dwutlenku tytanu. Stawki ceł wynoszą od 14,4 proc. do 39,7 proc., w zależności od producenta. Takie zróżnicowanie ma na celu zminimalizowanie negatywnego wpływu na rynek, jednocześnie chroniąc europejskich producentów przed nieuczciwą konkurencją. Decyzja ta ma na celu przywrócenie równych warunków konkurencji na rynku europejskim, zapewniając ochronę lokalnym producentom i wspierając zrównoważony rozwój przemysłu chemicznego.

Nałożenie ceł spotkało się z mieszanymi reakcjami. Europejscy producenci dwutlenku tytanu wyrazili zadowolenie z decyzji, podkreślając, że cła te są niezbędne do ochrony miejsc pracy i inwestycji w Europie. Z kolei importerzy i niektórzy użytkownicy końcowi obawiają się wzrostu kosztów i możliwego wpływu na ceny końcowych produktów. W najbliższych miesiącach obserwowane będą dalsze reakcje rynku, a także ewentualne działania odwetowe ze strony Chin. Decyzja Unii Europejskiej stanowi jednak jasny sygnał, że nie będzie tolerować praktyk dumpingowych, które zagrażają jej wewnętrznemu rynkowi.

Do czego używa się dwutlenku tytanu?

W Unii Europejskiej TiO2 był dozwolony jako dodatek do żywności pod numerem E171. W 2019 roku rząd Francji zdecydował o zakazie jego używania od 2020 roku z powodu niewystarczających dowodów na bezpieczeństwo jego spożycia. W 2021 roku eksperci z Europejskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) zmienili swoje stanowisko z 2016 roku, również uznając, że TiO2 nie jest całkowicie bezpieczny. W rezultacie, w 2022 roku zakazano jego stosowania w żywności, jednocześnie zezwalając na jego użycie w produktach medycznych, pod warunkiem braku bezpieczniejszej alternatywy.

Dwudwudwutlenek tytanu wykazuje wysoką absorpcję promieniowania UV, podczas gdy w zakresie promieniowania widzialnego (ViS) jego absorpcja jest niewielka i wynosi tylko kilka procent. Z tego powodu TiO2 jest często używany jako składnik aktywny w filtrach przeciwsłonecznych. TiO2, dzięki swojej doskonałej zdolności krycia i białej barwie, jest używany jako pigment w takich produktach jak podkłady, pudry, cienie do powiek, szminki oraz lakiery do paznokci. Jego obecność poprawia kolor, teksturę i krycie kosmetyków.

Czytaj także: Dwutlenek tytanu pod lupą Scientific Committee on Consumer Safety

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Surowce
18.07.2024 11:55
Innova Market Insights: rośnie zużycie biodegradowalnych surfaktantów, Cocamidopropyl Betaine w czołówce
Roślinne surfaktanty rosną jako kategoria.Kindel Media
W ostatnich latach zauważalny jest wzrost zainteresowania biodegradowalnymi składnikami w branży kosmetycznej. Dane zebrane przez Innova Market Insights wskazują na średni roczny wzrost o 5 proc. w latach 2019-2023 w użyciu surfaktantów w nowo wprowadzanych produktach do pielęgnacji osobistej. W 2023 roku ponad połowa tych produktów pojawiła się w kategorii higieny dłoni, produktów kąpielowych i pod prysznic (52 proc). Wśród bio-powierzchniowoczynnych składników, prym wiedzie Cocamidopropyl Betaine (38 proc).

Cocamidopropyl Betaine (CAPB) to surfaktant pochodzenia roślinnego, wytwarzany z oleju kokosowego oraz dimetyloaminopropylaminy. Jest szeroko stosowany w produktach kosmetycznych, takich jak szampony, żele pod prysznic, mydła w płynie oraz płyny do kąpieli. Jego popularność wynika z właściwości myjących, pianotwórczych oraz łagodzących, które sprawiają, że jest bezpieczny dla skóry i włosów. Dodatkowo, CAPB jest biodegradowalny, co czyni go atrakcyjnym wyborem w kontekście rosnącej świadomości ekologicznej konsumentów.

Dane z lat 2019-2023 pokazują, że konsumenci coraz bardziej doceniają produkty ekologiczne, co skłania producentów do poszukiwania przyjaznych dla środowiska składników. Wprowadzenie biodegradowalnych surfaktantów, takich jak Cocamidopropyl Betaine, staje się standardem w branży kosmetycznej. Produkty z tej kategorii zdominowały rynek Hand, Bath & Shower, stanowiąc 52 proc. wszystkich nowości. CAPB, będąc liderem wśród bio-surfaktantów, stanowi aż 38 proc. w tej grupie, co świadczy o jego popularności i efektywności.

image
Najbardziej popularne w ostatnich launchach produktowych surfaktanty.
Personal Care Insights

Patrząc na obecne trendy, można spodziewać się dalszego wzrostu zastosowania biodegradowalnych składników w kosmetykach. Producentom zależy na spełnieniu oczekiwań konsumentów, którzy coraz częściej zwracają uwagę na skład produktów i ich wpływ na środowisko. Cocamidopropyl Betaine, dzięki swoim właściwościom i biodegradowalności, ma szansę utrzymać swoją pozycję lidera wśród surfaktantów w nadchodzących latach.

Czytaj także: Konferencja PSPKiD: Wpływ zmian legislacyjnych na strategię rozwoju produktu

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
22. lipiec 2024 11:10