StoryEditor
E-commerce
22.12.2021 00:00

Rośnie znaczenie internetu jako kanału sprzedaży kosmetyków [WYNIKI BADANIA]

Choć udział sprzedaży online w branży kosmetycznej jest niższy niż na całym rynku B2B, to szybko rośnie. Szacowane przez uczestników rynku tempo wzrostu e-commerce w sektorze potwierdziło pojawiające się po wybuchu pandemii opinie o rosnącym znaczeniu kanału cyfrowego w sprzedaży przemysłu kosmetycznego – tak wnioski wypływają z badania przeprowadzonego przez Santander Bank pt. „E-commerce B2B – perspektywa branży kosmetycznej”.

Z innego raportu „E-commerce B2B. Handel w sieci” wynika, że Prawie 1/4 firm kosmetycznych szacuje, że udział sprzedaży online stanowi ponad 25 proc. przychodów branży, a kolejne 31 proc. uważa, że zamyka się w przedziale 11-25 proc. 

Firmy kosmetyczne bardziej optymistycznie oceniają znaczenie handlu online dla całego rynku, niżby to wynikało z realiów ich własnej działalności, i uważają, że to konkurencja ma większy udział sprzedaży online. Zaledwie 35 proc. z nich ocenia swój udział e-commerce w przychodach na powyżej 10 proc., a w przypadku aż 37 proc. z nich stanowi on do 5 proc. obrotów.

Choć udział sprzedaży online w branży kosmetycznej jest niższy niż na całym rynku B2B, to szybko rośnie. Potwierdzają to przedstawiciele firm kosmetycznych, których połowa zauważa wzrost obrotów w tym kanale. Wpływ na to miała oczywiście postawa samych konsumentów, którzy w obawie przed zakażeniem częściej dokonywało zakupów w sieci.

Odsetek firm prowadzących sprzedaż przez internet w sektorze kosmetycznym wyniósł 65 proc. Wysoki jest również poziom cyfryzacji branży, czyli poziom korzystania z profesjonalnych narzędzi do jego obsługi. Tak duży udział firm prowadzących sprzedaż online świadczy o dużej otwartości branży na nowe technologie, rozwój i trendy, jak choćby na dynamicznie zmieniające się oczekiwania konsumentów. Oferta e-commerce przedstawicieli przemysłu kosmetycznego jest jednak skierowana przede wszystkim do klientów indywidualnych.

Bez względu na segment branży, 90 proc. firm kosmetycznych dokonuje sprzedaży przez internet za pomocą własnego e-sklepu lub platformy sprzedażowej, 37 proc. poprzez marketplace’y, a 20 proc. za pośrednictwem systemu EDI, czyli dedykowanego, zamkniętego systemu wymiany.

Źródło. Materiał i wykresy pochodzą z raportu „E-commerce B2B – perspektywa branży kosmetycznej”, stworzonego przez Santander Bank.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
E-commerce
07.11.2024 12:57
Nowy trend w zakupach online: lokalne e-commerce zaczyna królować w Polsce
Canva

Handel internetowy zyskuje nowy wymiar – Polacy coraz chętniej wybierają e-sklepy zlokalizowane w najbliższym otoczeniu. Badania pokazują, że ten segment rynku zyskuje na popularności dzięki szybkości obsługi i możliwości wsparcia lokalnych przedsiębiorstw.

Z badań przeprowadzonych przez TrustMate.io wynika, że lokalny e-commerce staje się istotną częścią zakupowych przyzwyczajeń Polaków. Aż 40,57 proc. respondentów szuka najczęściej lokalnych restauracji i hoteli, natomiast 29,01 proc. zwraca się ku pobliskim sklepom z odzieżą i tekstyliami. Na trzecim miejscu znalazły się sklepy z artykułami RTV-AGD (27,48 proc.). Tego rodzaju zakupy pozwalają konsumentom na szybszy odbiór zamówienia i uniknięcie kosztów przesyłki.

Dane pokazują również, że 18,19 proc. Polaków przegląda informacje o lokalnych firmach kilka razy w tygodniu, a 16,7 proc. co najmniej kilka razy w miesiącu. Trend ten wpisuje się w szerszy kontekst strategii „phygital”, łączącej zakupy online i offline. Modele takie jak BOPIS (kupowanie online z odbiorem osobistym) czy BORIS (zwrot zakupionych towarów do sklepu stacjonarnego) stają się popularne, zwłaszcza po pandemii, gdy zmieniły się nawyki zakupowe.

Główne motywy wyboru lokalnych dostawców to atrakcyjne ceny (70,4 proc.) oraz pozytywne opinie klientów (64,03 proc.). Klienci doceniają również niewielką odległość od miejsca zamieszkania (45,28 proc.), co pozwala na wygodne i szybkie odbiory zamówień. Dzięki temu wspierane są lokalne przedsiębiorstwa, co przekłada się na rozwój sąsiedzkich społeczności oraz miejsc pracy.

Czytaj także: TrustMate.io: Blisko 2 tysiące sklepów internetowych w Polsce regularnie kupuje fałszywe opinie

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
E-commerce
06.11.2024 11:50
Obroty w e-handlu rosną wbrew ogólnym trendom spadku sprzedaży w handlu detalicznym

Opublikowana niedawno informacja o wrześniowym spadku sprzedaży w całym handlu detalicznym zelektryzowała rynek. Na tym tle dobrze wygląda sprzedaż w kanale e-commerce, która rośnie w ujęciu rok do roku i miesiąc do miesiąca.

Obroty w e-handlu we wrześniu 2024 roku stanowiły 8,9 proc. obrotów handlu detalicznego realizowanych w sektorze przedsiębiorstw (76,788 mld zł) i osiągnęły wartość 6,834 mld zł. Były one o 4,6 proc. większe niż w sierpniu. Wzrost, choć miał charakter sezonowy, zwraca uwagę na tle asezonowego spadku sprzedaży w całym handlu detalicznym – czytamy w raporcie opublikowanym przez Krajową Izbę Gospodarczą.

Obroty w e-handlu były o 4,9 proc. wyższe niż przed rokiem. Na ogólny wzrost sprzedaży w tym kanale we wrześniu wpłynęły wyższe niż miesiąc wcześniej wyniki w niemal wszystkich analizowanych przez GUS kategoriach w tym w szczególności: żywność, napoje i wyroby tytoniowe o 11,3 proc.; pojazdy samochodowe, motocykle, części o 10,2 proc.; tekstylia, odzież i obuwie o 9,1 proc.; farmaceutyki, kosmetyki, sprzęt ortopedyczny o 4,5 proc. (kategorie ujmowane są w jednej grupie); prasa, książki, pozostała sprzedaż w wyspecjalizowanych sklepach o 3,1 proc.; meble, rtv, agd o 2,1 proc. Spadła jedynie sprzedaż w grupie pozostałe o 8,1 proc.

image
Obroty w e-handlu w kategoriach farmaceutyki kosmetyki sprzęt ortopedyczny. Comiesięczny przegląd wyników e-handlu, Krajowa Izba Gospodarcza
źródło: KIG
Wzrost sprzedaży w ujęciu rocznym był efektem również lepszych niż we wrześniu 2023 r. wyników sprzedaży w grupach: pojazdy samochodowe, motocykle, części (o 55,2 proc.); tekstylia, odzież i obuwie (o 17,3 proc.); żywność, napoje, wyroby tytoniowe (o 15,4 proc.); meble, rtv, agd (o 10,7 proc.); farmaceutyki, kosmetyki, sprzęt ortopedyczny (o 10,6%). Spadła jedynie sprzedaż w kategoriach prasa, książki oraz pozostała sprzedaż w wyspecjalizowanych sklepach (o 0,6 proc.).

W sumarycznej kwocie 6,834 mld zł obrotów zrealizowanych w e-handlu we wrześniu 2024 r., farmaceutyki, kosmetyki, sprzęt ortopedyczny miały 4,9 proc. udział (0,337 mld zł). Największy 15,7 proc. wkład wniosły kategorie  meble, rtv, agd (1,071 mld zł).

Czytaj także: Strategy&: Konkurencja w e-commerce zaostrza się. Polski rynek osiągnął dojrzałość

Obroty ogółem w e-handlu w ostatnich dwunastu miesiącach (październik 2023 – wrzesień 2024) stanowiły 8,9 proc. obrotów ogółem handlu detalicznego w sektorze przedsiębiorstw (948,029 mld zł  i wyniosły 84,431 mld zł. Były one o 5,2 proc. większe niż rok wcześniej. W tym ujęciu wkład kategorii  farmaceutyki, kosmetyki, sprzęt ortopedyczny wyniósł 5,3 proc., co daje kwotę  4,441 mld zł.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
08. listopad 2024 22:34