StoryEditor
Rynek i trendy
07.02.2022 00:00

Rośnie rynek ziołowych produktów kosmetycznych [DANE]

Badanie przeprowadzone przez Future Market Insights wskazuje, że w latach 2021-2031 rynek ziołowych kosmetyków wzrośnie o ponad 6 proc. Rośnie świadomość i zapotrzebowanie konsumentów na niedrogie, organiczne kosmetyki zarówno wśród kobiet, jak i mężczyzn. Te trendy będą napędzać rynek ziołowych produktów kosmetycznych.

Konsumenci na całym świecie koncentrują się na prowadzeniu zrównoważonego stylu życia. Zmiana wzorców zachowań stworzyła sprzyjające warunki dla rozwoju rynku ziołowych produktów kosmetycznych.

Przejście od kosmetyków syntetycznych do ziołowych nabrało tempa w ciągu ostatnich kilku lat, co zwiększy sprzedaż ziołowych produktów o 6,1 proc. CAGR w latach 2021-2031. Wysokie zapotrzebowanie na lepszą przejrzystość składników wykorzystywanych w produktach kosmetycznych zmusiło liderów branży do postawienia na bardziej organiczną pielęgnację skóry.

Oczekuje się, że do 2031 roku wzrost zapotrzebowania na kosmetyki naturalne ze składnikami ziołowymi, takimi jak: lawenda, rumianek, rozmaryn, olejek jojoba, aloes ( stosowany w leczeniu problemów ze skórą, trądzikiem i włosami) itp., będzie wzrastać.

Ekstrakty ziołowe są dodawane do kosmetyków, ponieważ są bogate we właściwości przeciwdrobnoustrojowe i przeciwutleniające oraz hamują przebarwienia. Ponadto składniki ziołowe, takie jak np. oczar wirginijski, ziele wierzby, ekstrakt z zielonej herbaty i inne ekstrakty roślinne chronią skórę przed promieniowaniem UV i zanieczyszczeniami. 

Cena i perspektywy rozwój kategorii

Ziołowe kosmetyki są stosunkowo droższe niż produkty zawierające syntetyczne składniki. To hamuje wzrost światowego rynku ziołowych produktów kosmetycznych. Niektóre kluczowe czynniki, które wpływają na cenę ziołowych kosmetyków, to wysokie i zmienne ceny surowców, pracochłonne procesy produkcyjne oraz kosztowna certyfikacja finalnego produktu.

Inne wyzwania, przed którymi stoją gracze rynkowi to szeroka dostępność produktów pseudoupiększających. Wielu klientów nie jest w stanie odróżnić naturalnych produktów kosmetycznych od tych, które opierają się  fałszywych oświadczeniach marketingowych.

Które produkty ziołowe są najpopularniejsze?

Rynek ziołowych produktów kosmetycznych został podzielony na: pielęgnację ciała, włosów, skóry, produkty do kąpieli, perfumy i makijaż. Wśród nich oszacowano, że segment produktów do pielęgnacji skóry ma największy udział w wartości tej kategorii w 2021 r. Oczekuje się, że pozostanie dominujący w okresie prognozy, czyli do roku 2031.

Popyt na makijaż rośnie na całym świecie. Tradycyjnie te kosmetyki są dedykowane kobietom, ale stopniowo obserwuje się rosnący trend makijażu wśród mężczyzn, który otworzyły nową grupę demograficzną na rynku ziołowych produktów kosmetycznych.

Wiele firm przechodzi na składniki ziołowe, a także naturalne opakowania, aby sprzedawać produkty jako całkowicie zgodne z naturą.  

Gdzie szukać swojej szansy?

  • Chiny staną się lukratywnym rynkiem dla ziołowych produktów kosmetycznych w Azji Wschodniej.
  • Stany Zjednoczone odnotują najwyższą sprzedaż ziołowych produktów kosmetycznych w Ameryce Północnej.
  • Oczekuje się, że preferowanym kanałem dystrybucji ziołowych produktów kosmetycznych na świecie będą supermarkety.

Przeczytaj również: Dominika Chirek, naturalnieproste.com: Kosmetyki naturalne? Konsumenci mówią sprawdzam

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
20.12.2024 09:38
Blix: Blisko 46 proc. Polaków kupi prezenty pod choinkę hybrydowo — aż 61 proc. kupi pod choinkę kosmetyki.
Shutterstock

W tym roku Polacy zmieniają swoje zwyczaje zakupowe na święta. Chociaż wciąż dominują zakupy hybrydowe, ich popularność maleje. Rośnie natomiast znaczenie tradycyjnych zakupów stacjonarnych, a jednocześnie Polacy coraz częściej wybierają praktyczne i wartościowe prezenty.

Według badania Grupy BLIX, najwięcej Polaków (45,8 proc.) planuje zakupy świąteczne zarówno online, jak i w sklepach stacjonarnych. Jednak metoda ta straciła 12 punktów procentowych w stosunku do ubiegłego roku, podczas gdy zakupy w fizycznych placówkach zyskały na popularności, osiągając poziom 31,3 proc. (wzrost o 13,9 p.p. rdr.). Zakupy wyłącznie przez internet wybiera 17,8 proc. Polaków, co oznacza spadek o 3,2 p.p. w relacji rocznej. Eksperci zauważają, że wzrost znaczenia tradycyjnych zakupów może wynikać z potrzeby obejrzenia produktów przed zakupem oraz ograniczonego zaufania do terminowości dostaw w okresie świątecznym.

Kto, ile i za ile?

Najczęściej Polacy kupują prezenty dla 4–5 osób – tak deklaruje 28,2 proc. respondentów, co niemal dokładnie odpowiada wynikom z zeszłego roku (28,4 proc.). Największy odsetek ankietowanych planuje wydać na pojedynczy upominek 51–100 zł (40,5 proc.), co również jest zbliżone do wyników sprzed roku (42,9 proc.). Zmiana zauważalna jest w przedziale 201–300 zł, który zyskał 2,9 p.p. i wynosi obecnie 10,2 proc. Wysokość wydatków odzwierciedla chęć łączenia jakości z rozsądnymi cenami.

Wśród najczęściej wybieranych prezentów dominują kosmetyki (61,6 proc.), choć ich popularność spadła o 7,9 p.p. rdr. Na kolejnych miejscach znajdują się zabawki (56,1 proc.) i słodycze (44,7 proc.). Zyskały natomiast kategorie takie jak odzież (wzrost o 2,9 p.p.) oraz elektronika (wzrost o 3,9 p.p.). Eksperci wskazują, że zmiany w preferencjach zakupowych wynikają z rosnących cen książek i większej dostępności treści cyfrowych, podczas gdy elektronika staje się coraz bardziej przystępna cenowo. Decyzje konsumentów odzwierciedlają rosnącą świadomość w planowaniu budżetu oraz dążenie do zrównoważonych i praktycznych wyborów.

Czytaj także: Ekspert podatkowy radzi: ostrożnie ze świątecznymi prezentami!

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Apteki
19.12.2024 11:44
Drogerie DM chcą sprzedawać OTC online, ale najpierw... w Czechach
Szefowie DM wyjaśniają, że apteka internetowa jest odpowiedzią na spodziewane zmiany na niemieckim rynku opieki zdrowotnej.    fot. DM mat. prasowe

Niemiecka sieć drogerii, która w Polsce rozwija się dopiero drugi rok, przygotowuje się do uruchomienia apteki internetowej z lekami bez recepty. Na początek OTC będą dostarczane klientom z Niemiec za pośrednictwem apteki internetowej DM w Czechach.

Sprzedaż wysyłkową leków bez recepty DM chce rozpocząć już w przyszłym roku za pośrednictwem własnej apteki internetowej. Zdaniem sieci sprzedaż wysyłkowa OTC to najszybciej rosnący sektor rynku. 

Kiedy start apteki z OTC?

Dokładna data startu projektu nie została przez DM potwierdzona. Szefowie DM wyjaśniają, że apteka internetowa jest odpowiedzią na spodziewane zmiany na niemieckim rynku opieki zdrowotnej. Czekając na nowe regulacje prawne tego sektora w Niemczech (spodziewane w nadchodzącym roku), firma spełniła tymczasem wymogi prawne, pozwalające na uruchomienie internetowej apteki w Czechach, gdzie DM również prowadzi swoje drogerie.

DM prowadzi obecnie rozmowy z producentami i dostawcami OTC, a także z firmami start-up’owymi, które pomogą “wnieść nowe pomysły i bodźce na rynek ochrony zdrowia.

Niemcy opóźnione cyfrowo, nadganiają inne kraje

Warto przypomnieć, że Niemcy pozostają na tle krajów europejskich w tyle, jeśli chodzi o cyfryzację w ochronie zdrowia. Przedsięwzięcie podobne do polskiego Internetowego Konta Pacjenta (działającego u nas od 2018 roku) Niemcy zaczęli wdrażać dopiero w połowie Niemcy bieżącego roku, a start systemu przewidziany jest na styczeń 2025.

Jak przyznał federalny minister zdrowia Karl Lauterbach, Niemcy czekały za długo z tymi zmianami. Dlatego przyszły rok będzie czasem rewolucyjnych zmian w niemieckim systemie opieki zdrowotnej, gdy zostaną uruchomione takie usługi jak wystawianie e-recept czy cyfrowa dokumentacja pacjenta. 

Jedna apteka mniej każdego dnia

Z danych statystycznych wynika, że każdego dnia w Niemczech zamykana jest co najmniej jedna apteka. W ciągu ostatniej dekady liczba aptek stacjonarnych spadła z ponad 20 tys. do niecałych 17,3 tys. Spada też gwałtownie liczba lekarzy pierwszego kontaktu. Szacuje się, że w ciągu najbliższej dekady ponad połowa (60 proc.) wszystkich lekarzy pierwszego kontaktu przejdzie na emeryturę – wskazują managerowie drogerii DM, tłumacząc wprowadzanie OTC do oferty sieci.

image
Zdaniem DM kwestie zdrowia to “megatrend”, który wywrze duże zmiany w strukturze rynku
fot. DM mat. prasowe

Rynek OTC i suplementów przechodzi do internetu - to megatrend

Jak podaje federalne Stowarzyszenie Przemysłu Farmaceutycznego, łączna sprzedaż leków dostępnych bez recepty i suplementów diety w 2023 roku wyniosła 11,2 mld. Z tego prawie jedna czwarta (2,54 mld euro) zostało sprzedane przez internet, a apteki stacjonarne coraz bardziej tracą udziały rynkowe w OTC na rzecz aptek internetowych.

Apteki wysyłkowe, mające najwyższą sprzedaż w Niemczech, to Doc Morris i Shop Apotheke (firmy z siedzibami w Holandii).

Już pod koniec 2023 roku szefowie DM podkreślali, że kwestie zdrowia to “megatrend”, który prędzej czy później wywrze duże zmiany w strukturze rynku.

Czytaj też: Sieć DM otworzy tuż przed Świętami 50. drogerię w Polsce

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
22. grudzień 2024 12:13