
Wszystkie jednostki amerykańskiego koncernu odnotowały wzrost sprzedaży z wyjątkiem działu pielęgnacji, który spadł o 1 procent - bez wątpienia ze względu na wyraźne zmniejszenie zapotrzebowania na artykuły do golenia, gdy praca z domu stała się powszechną praktyką.
Dział Fabric & Home Care był najlepiej działającą jednostką, prawdopodobnie z powodu szaleństwa czyszczenia i sprzątania, które miało miejsce po wybuchu pandemii COVID-19. W segmencie Beauty udało się osiągnąć 1-procentowy wzrost pomimo zakłóceń na rynkach detalicznych i znacznego ograniczenia sprzedaży detalicznej w branży turystycznej.
Jak wyjaśnił David Taylor, prezes i dyrektor generalny P&G: „Dobre wyniki, które osiągnęliśmy w tym kwartale, są bezpośrednim odzwierciedleniem integralnej roli, jaką nasze produkty odgrywają w zaspokajaniu codziennych potrzeb zdrowotnych, higienicznych i czyszczących konsumentów na całym świecie”.