StoryEditor

Pielęgnacja i stylizacja włosów za pomocą pary wodnej – poznaj SteamPod 3.0 i nowe możliwości w zakresie układania fryzur

Czy podczas użytkowania prostownicy możliwe jest redukowanie uszkodzeń włosów, ich dodatkowe nawilżenie i pielęgnacja, a także wymarzone efekty stylizacji? Eksperci L’Oréal Professionnel Paris udowodnili, że tak. Odpowiedzią na potrzeby współczesnych stylizacji fryzur jest wykorzystanie technologii pary wodnej.

Aksamitne w dotyku włosy w 2 razy krótszym czasie

Innowacyjne produkty sprawdzają się nie tylko w rękach stylisty, lecz są także dostępne do domowego użytku. Aby podtrzymać efekt pięknych włosów jak po wyjściu z salonu fryzjerskiego warto zadbać o odpowiednią pielęgnację oraz modelowanie. Prostownica od L’Oréal Professionnel Paris, SteamPod 3.0, pomaga uzyskać niemal każdą stylizację – zarówno perfekcyjnie gładkie włosy, fantazyjne fale, jak i idealne loki.

Innowacyjne urządzenie wykorzystuje nowoczesną technologię parową Steam Tech, która zapewnia optymalną wilgotność włosów, dzięki czemu nie puszą się nawet przy dużej wilgotności powietrza. Efektem są gładkie i miękkie pasma. Technologia pary wodnej to doskonały sposób na zjawiskową, trwałą, a co równie ważne, bezpieczną stylizację włosów. Prostownica parowa SteamPod 3.0 jest bardzo wygodna i prosta w obsłudze, dlatego z pewnością każda z nas wyczaruje piękną fryzurę w kilka chwil.

Bezpieczna stylizacja nawet najtrudniejszych do ułożenia włosów

Prostownica SteamPod 3.0 pozwala na błyskawiczną stylizację włosów przy minimum wysiłku. Zastosowana technologia znaczenie skraca czas modelowania fryzury, umożliwiając wyprostowanie pasm nawet dwa razy szybciej*. Dodatkowo stabilne stężenie delikatnej pary wodnej gwarantuje równomierny efekt na całej długości włosów. Prostownica SteamPod 3.0 to łatwiejsza i szybsza stylizacja nawet najtrudniejszych do ułożenia pasm. W porównaniu do zwykłej prostownicy, SteamPod 3.0 nie zabiera z włosów wilgoci, dzięki czemu są nawet dwa razy gładsze, wyjątkowo miękkie i nie puszą się.

W prostownicy SteamPod 3.0 od L’Oréal Professionnel Paris została zastosowana podwójna technologia płytek o specjalnej strukturze, umożliwiającej płynne ruchy przy zachowaniu odpowiedniego nacisku na włosy. Dzięki zaokrąglonej linii prostownicy SteamPod 3.0 możliwe jest szybkie kręcenie zjawiskowych fal i loków. Wszechstronne urządzenie zastępuje lokówkę, pozwalając na tworzenie codziennie innej fryzury, zapewniając nawet 91% mniej zniszczeń**. Dzięki temu stylizacja za pomocą SteamPod 3.0 nie niszczy i nie wysusza włosów, a samo modelowanie jest bezpieczniejsze niż w przypadku stosowania klasycznej prostownicy.

Profesjonalny efekt miękkich włosów i ochrona koloru

Regularna stylizacja włosów za pomocą prostownicy parowej SteamPod 3.0 pomaga stworzyć efekt pięknej fryzury jak spod rąk profesjonalnego stylisty. Urządzenie zapewnia ekspresową transformację wyglądu włosów, jednocześnie pielęgnując pasma. W kilka chwil stają się odpowiednio nawilżone, wygładzone, miękkie i pełne blasku. Technologia Steam Tech wykorzystująca parę wodną stanowi również ochronę koloru włosów, bez efektu matowienia.

Dla wzmocnienia efektów pielęgnacji zaleca się stosowanie produktów z kolekcji SteamPod, zapewniających promienny blask włosów, idealne wygładzenie i ochronę przed puszeniem. Sama prostownica wyposażona jest także w system kontroli ciepła, pozwalając na wybór jednego z trzech opcji ustawień ciepła – od 180°C do 210°C. Kolejnym elementem ułatwiających korzystanie z prostownicy oraz usprawniającym stylizację jest rotacyjny kabel, dzięki któremu możemy swobodnie manewrować prostownicą podczas układania każdej fryzury i uzyskać efekt jak z salonu fryzjerskiego we własnym domu.

*Test instrumentalny, w porównaniu do urządzenia Steampod 3.0 bez zastosowania pary wodnej i grzebienia.

** Test instrumentalny po 15 użyciach w porównaniu do urządzenia Steampod 3.0 bez zastosowania pary wodnej i grzebienia.

materiał partnera
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Sieć perfumerii wdraża aplikację, ułatwiającą zakupy stacjonarne
Aplikacja Store+ została przygotowana w odpowiedzi na badania konsumenckieIG theperfumeshop

Największa brytyjska sieć perfumerii The Perfume Shop zaczęła wdrażanie aplikacji Store+. Została ona zaprojektowana dla poprawy doświadczeń zakupowych klientów w placówkach stacjonarnych.

Jak tłumaczy The Perfume Shop, aplikacja umożliwi klientom połączenie doświadczeń zakupowych online podczas pobytu w perfumerii tradycyjnej. Usługa działa już w 24 placówkach na terenie Wielkiej Brytanii, wdrożenia w kolejnych placówkach będą miały miejsce sukcesywnie w tym roku.

Aplikacja Store+ została przygotowana w odpowiedzi na badania konsumenckie. Wykazały one, że znaczna blisko co czwarty klient (72 proc.) często potrzebuje dodatkowych informacji lub usług w trakcie zakupów w sklepie.

Usługa wdrożona przez The Perfume Shop umożliwia klientom skanowanie kodów QR wyświetlanych w sklepach, aby uzyskać w ten sposób dostęp do szczegółowych informacji o produktach (np. objętości, ceny, rodziny zapachów i inne ważne dla klientów informacje).

Zawarto też informacje, dotyczące np. godzin otwarć poszczególnych placówek stacjonarnych sieci, a także dostępności do usług spersonalizowanych (pakowanie prezentów, grawerowanie). 

Inna funkcjonalność aplikacji to „Fragrance Finder”, dający klientom spersonalizowane rekomendacje w kwestii perfum. Klienci mogą zapisać swój personalny “profil zapachowy”, aby móc wykorzystywać i aktualizować go w przyszłości (np. w momencie pojawienia się premier nowych zapachów). Ponadto aplikacja powiązana jest z programem lojalnościowym sieci, dającym klientom dodatkowe korzyści czy promocje.

Uważamy, że wszyscy nasi klienci powinni mieć możliwość łatwego, przyjemnego korzystania z zakupów zarówno w naszym sklepie stacjonarnym, jak i online – skomentowała Laura Wilkinson, zarządzająca częścią online The Perfume Shop. – Wprowadzamy innowacje online’owe dla naszych klientów w sklepach stacjonarnych, regularnie korzystających ze swoich smartfonów. Wierzymy, że zwiększy to zaangażowanie, zapewniając klientom nowe sposoby odkrywania naszych produktów – wyjaśniła Wilkinson, cytowana przez portal theindustry.com.

Podczas wizyty w sklepie klient otrzymuje dzięki aplikacji wszystkie kluczowe informacje i funkcje, których może potrzebować - są one łatwo dostępne. Jak podkreśla Wilkinson, dzięki wszystkim nowym funkcjom klient ma czas na przemyślenie zakupu - może przetestowane w sklepie produkty dodać do ulubionych, dzięki czemu będą one zapisane na koncie online klienta i zakupione podczas kolejnych zakupów.

Sieć ma nadzieję, że wdrażane rozwiązanie przyczyni się do dalszego rozwijania dobrej passy. Niedawno The Perfume Shop poinformował o swoim sukcesie biznesowym z końca roku, sprzedając od 28 listopada do 24 grudnia dwa miliony sztuk perfum.

W 2024 roku The Perfume Shop otworzył osiem nowych perfumerii, a ponadto zmodernizował 32 placówki w Wielkiej Brytanii i Irlandii.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Kantar: Polacy świadomymi konsumentami, są ciekawi składów produktów kosmetycznych i spożywczych
Ankietowani przez Kantar najchętniej skanowaliby kody QR z artykułów spożywczych i napojów (62 proc.) oraz kosmetyków i artykułów pielęgnacyjnych (58 proc.) Rossmann mat.prasowe

Polacy chcą wiedzieć więcej o produktach, które zamierzają kupić. Większość uważa się za świadomych konsumentów, regularnie sprawdzając przed zakupem informacje o artykułach takich jak żywność, kosmetyki, czy produkty apteczne. Pomocne w tym są smartfony i kody QR.

Z badania Kantar, przeprowadzonego na zlecenie GS1 wynika, że aż 2/3 Polaków postrzega siebie jako świadomych konsumentów: chcą wiedzieć, co kupują, a ponad połowa regularnie sprawdza informacje na opakowaniach przed zakupem. 

Co ważne, nieodłącznym elementem procesu zakupowego stał się smartfon – w sklepach korzysta z niego aż 90 proc. badanych. Badanie pokazało też, że ponad 1/3 respondentów skanowała już kody QR z opakowań produktów, a 56 proc. deklaruje chęć korzystania z tej funkcji, aby uzyskać więcej informacji o artykułach. 

To optymistyczna prognoza w kontekście nadchodzących zmian w handlu, związanych z planowanym stopniowym przejściem z jednowymiarowych kodów kreskowych na kody 2D od GS1 do końca 2027 roku – podkreśla Kantar.

Na zakupy ze smartfonem

Badanie Kantar pokazuje, jak ważną ważną rolę w procesie zakupowym Polaków odgrywają smartfony – aż 90 proc. ankietowanych korzysta z nich podczas zakupów stacjonarnych. Najczęściej używają go do sprawdzania promocji (71 proc.), konsultowania zakupów z rodziną (62 proc.), robienia zdjęć produktów (59 proc.) i kontrolowania listy zakupów (48 proc.).

Czytaj też: Najpopularniejsze marki kosmetyczne Polaków w 2024 [Raport]

Powszechne korzystanie z telefonów podczas zakupów stwarza możliwość wykorzystania ich także do skanowania kodów QR z opakowań produktów, zapewniając konsumentom dostęp do szerszej gamy informacji. Obsługa tych kodów jest niezwykle prosta – wystarczy tylko smartfon z wbudowanym aparatem i dostępem do internetu, co sprawia, że technologia ta jest dostępna dla szerokiego grona klientów, niezależnie od wieku czy poziomu znajomości technologii.

Dzięki temu QR kody umieszczone na opakowaniach przez producentów mają szansę stać się nieodłącznym elementem codziennych zakupów, ułatwiając podejmowanie świadomych i przemyślanych decyzji.

Konsumenci pozytywnie nastawieni do kodów QR

Już 64 proc. badanych zetknęło się z kodami QR na opakowaniach i wie, do czego one służą. Ponad 1/3 respondentów deklaruje, że skanowała QR kod przed zakupem produktu, a 1/5 deklarowała skanowanie zakupionych produktów w domu.

Szybki dostęp do informacji (55 proc.), zgromadzenie danych w jednym miejscu (49 proc.) oraz szczegółowe informacje o produkcie (47 proc.) to główne czynniki, które według konsumentów mogą zmotywować ich do skanowania QR kodów. Jednocześnie 43 proc. wskazuje brak potrzeby kontaktu z pracownikiem sklepu jako istotną zaletę kodów QR.

Dynamiczny rozwój technologii mobilnych oraz rosnące potrzeby informacyjne konsumentów jasno wskazują, że kody 2D – w tym kody QR – są przyszłością handlu. To narzędzie, które w prosty sposób daje konsumentom kompleksowe dane o produktach, ułatwiając im podejmowanie świadomych decyzji zakupowych. Dzięki globalnej implementacji kodów 2D od GS1, do której zmierzamy jako organizacja GS1 wsparta przez Consumer Goods Forum, handel detaliczny stanie się jeszcze bardziej transparentny i dostosowany do oczekiwań współczesnych klientów

– komentuje dr inż. Elżbieta Hałas, prezeska zarządu GS1 Polska.

Co chcą wiedzieć konsumenci?

Respondenci najchętniej skanowaliby kody QR, aby poznać skład produktów (77 proc.), dowiedzieć się więcej o aktualnych promocjach (76 proc.) czy sprawdzić informacje o substancjach szkodliwych (74 proc.). 

Wysoko na liście pożądanych informacji są też: instrukcja, jak używać danego produktu (69 proc.), informacje o producencie (68 proc.), kraj pochodzenia (66 proc.), warunki zwrotu/reklamacji (64 proc.) oraz recenzje i opinie innych użytkowników (61 proc.). 

Badani najchętniej skanowaliby kody QR z: 

  • artykułów spożywczych i napojów (62 proc.) 
  • kosmetyków i artykułów pielęgnacyjnych (58 proc.) 
  • produktów aptecznych (53 proc.) 
  • chemii domowej (49 proc.) 
  • AGD/RTV (45 proc.) 
  • elektroniki (45%

Przyszłość kodów QR

Kody GS1 QR rewolucjonizują identyfikację produktów i wspierają rozwój interaktywnej komunikacji między producentami a konsumentami. W miarę dalszego rozwoju technologii ich znaczenie będzie rosło, przekształcając sposób, w jaki robimy zakupy. Potencjał kodów GS1 QR jako nowego standardu zakupowego potwierdzają badania – 59 proc. respondentów dostrzega ich zalety, 56 proc. deklaruje chęć skanowania, aby uzyskać więcej informacji o produkcie, a 55 proc. przewiduje dalszy wzrost ich popularności.

Przejście z tradycyjnych kodów kreskowych (EAN) na kody GS1 QR zostało poparte we wspólnym oświadczeniu przez 26 liderów globalnych firm, takich jak Lidl, Carrefour, Alibaba, Barilla, Mondelēz czy Nestlé. Wdrożenia tej technologii obejmują cały świat i różnorodne sektory, w tym branżę spożywczą, motoryzacyjną, przemysłową, mleczarską, odzieżową i obuwniczą, rolnictwo, sektor beauty, DIY oraz elektronikę. Branża handlowa już z sukcesem wdraża tę nową technologię. 

Kody QR od GS1 są testowane w 48 krajach i wdrażane przez największe światowe firmy, takie jak L’Oreal, PepsiCo i Procter & Gamble. W Polsce również rośnie zainteresowanie firm wdrożeniem kodów dwuwymiarowych na opakowaniach konsumenckich. Wśród organizacji, które podpisały listy intencyjne, deklarując chęć przejścia na kody 2D od GS1, są m.in.: Żabka, Biedronka, DOZ i Auchan.

Aby ułatwić dostosowanie się do nowych standardów, w okresie przejściowym na opakowaniach mogą być użyte jednocześnie tradycyjne kody kreskowe i kody 2D od GS1.

Badanie zostało przeprowadzone przez Kantar na zlecenie GS1 w listopadzie 2024 roku. Badanie objęło 1000 Polaków w wieku 18-70 lat.

Czytaj też: Niebezpieczne substancje w 6 proc. kosmetyków – alarmujące wyniki kontroli ECHA

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
22. styczeń 2025 12:45