StoryEditor
Rynek i trendy
24.08.2022 00:00

Nastolatki w USA wydają coraz więcej na kosmetyki

Nastolatki w USA wydają na kosmetyki 264 dol. na rok. To więcej niż przed rokiem, a największe wzrosty odnotowano w wydatkach na perfumy – wynika z 43. edycji ankiety „Taking Stock With Teens”, którą cyklicznie prowadzi bank inwestycyjny Piper Sandler.

Nastolatki w USA wydają na kosmetyki pielęgnacyjne, makijażowe i perfumy 264 dol. na rok, co oznacza wzrost o 10 proc.  r/r. Największe wzrosty odnotowały wydatki na perfumy (+33 proc. r/r). Największą część wydatków na kosmetyki stanowią te przeznaczone na produkty do pielęgnacji skóry (107 dol.), a następnie na kosmetyki do makijażu (94 dol.) i pielęgnację włosów (90 dol.) – wynika z 43. edycji ankiety „Taking Stock With Teens”, którą cyklicznie prowadzi bank inwestycyjny Piper Sandler.

Raport pokazał też, że 60 proc. nastolatek czyta składniki w produktach kosmetycznych. 88 proc. zapłaciłoby więcej za „czystość”, a 58 proc. za formuły „poparte nauką”.

Ankieta Piper Sandler pozwoliła też na stworzenie rankingu najpopularniejszych wśród nastolatków marek. W porównaniu z poprzednią edycją zmiana nastąpiła na pierwszym miejscy wśród preferowanych marek kosmetyków do makijażu. Maybelline został przesunięty na drugą pozycję przez markę e.l.f. Beauty, która  po raz pierwszy znalazła się na pozycji lidera, zyskując 300 punktów bazowych w ujęciu rok do roku.

Na zakupy kosmetyczne nastolatki najczęściej chodzą do sklepów Ulta. Pozostały one numerem 1 z 48 proc. wskazań, podczas gdy Sephora utrzymała się na drugim miejscu, tracąc 400 punktów bazowych.

Najbardziej popularne miejsca robienia kosmetycznych zakupów wśród nastolatków:

Ulta (48 proc.)

Sephora (20 proc.)

Target (9 proc.)

Walmart (6 proc.)

Amazon (4 proc.)

Najchętniej wybierane marki makijażowe:

e.l.f. Beauty (13 proc.)

Maybelline (11 proc.)

Tarte (8 proc.)

L'Oréal (7 proc.)

Morphe (4 proc.)

Preferowane marki produktów do pielęgnacji cery:

CeraVe (41 proc.)

Cetaphil (8 proc.)

The Ordinary (6 proc.)

Neutrogena (6 proc.)

Curology (2 proc.)

Wyniki ankiety „Taking Stock With Teens” sa pubikowane co pół roku. Badanie od ponad 21 lat prowadzi bank inwestycyjny Piper Sandler, by pozyskać informacje na temat wydatków i preferencji dotyczących marek 7100 nastolatków w 44 stanach USA.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Drogerie
12.11.2024 08:30
Drogerie stacjonarne ciągle generują największą sprzedaż kosmetyków
Otwarcie drogerii DM w CH Łopuszańska 22 w Warszawiefot. wiadomoscikosmetyczne.pl/K.Bochner

Pomimo rosnącego udziału e-commerce i dyskontów to drogerie stacjonarne generują ciągle największą sprzedaż kosmetyków. W kolejnych latach będą się umacniały silne sieci drogeryjne i perfumeryjne kosztem placówek działających samodzielnie – pokazują dane PMR.

Według raportu PMR Market Experts „Handel detaliczny artykułami kosmetycznymi w Polsce 2024. Analiza rynku i prognozy rozwoju na lata 2024-2029”, drogerie stacjonarne z blisko 37 proc. wartościowym udziałem w rynku są nadal największym kanałem sprzedaży kosmetyków, mimo że znaczenie dyskontów i internetu rośnie.

Wartość sprzedaży kosmetyków przez drogerie stacjonarne w 2024 roku wyniosła ponad 12,4 mld zł i w latach 2024-2029 ma wzrosnąć do blisko 17 mld zł.

– Mimo, że w ostatnich latach znaczenie drogerii stacjonarnych spada na rzecz sprzedaży kosmetyków w dyskontach i za pośrednictwem internetu, ich dominująca pozycja pozostanie w najbliższych latach niezagrożona – mówi Karolina Szałas, Senior Analyst w PMR Market Experts.

Udział kanału online w sprzedaży kosmetyków, według PMR, wynosi obecnie ponad 17 proc.

Większość sprzedaży w segmencie sklepów drogeryjno-kosmetycznych generują sklepy sieciowe. Główną siłą napędową tego kanału są duże sklepy kosmetyczne, które odpowiadają za około 75 proc. ogólnej sprzedaży (ponad 9 miliardów złotych w 2024 roku). Drugim pod względem wartości sprzedaży formatem w tym kanale są sklepy perfumeryjne, których wartość w 2024 roku wyniosła ponad 1 miliard złotych (11 proc. udziału w rynku). Według PMR, realizujące strategię omnichannel, wprowadzające produktową ofertę premium oraz innowacyjne technologie, drogerie sieciowe będą się nadal umacniać na rynku kosztem mniejszych podmiotów działających niezależnie.

 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
11.11.2024 11:00
SMSAPI: 72 proc. Polaków i Polek wie już, co chce kupić na Black Friday
DALL-E

Badanie przeprowadzone przez gliwicką firmę SMSAPI ukazuje, że Polacy podchodzą do Black Friday z dobrze przemyślaną strategią zakupową. Zdecydowana większość, bo aż 72 proc., wie już, co chce kupić, a niemal połowa z nich wybiera mobilne rozwiązania podczas zakupów online.

Black Friday, tradycyjnie rozpoczynający sezon świątecznych wyprzedaży, cieszy się w Polsce rosnącym zainteresowaniem. Najnowsze badanie SMSAPI pokazuje, że 72 proc. polskich konsumentów planuje ten dzień, by kupić wcześniej upatrzone produkty, dwukrotnie przewyższając zainteresowanie spontanicznymi zakupami czy prezentami. Co więcej, aż 52 proc. respondentów, co przekłada się na około 15 mln dorosłych Polaków, już teraz deklaruje chęć dokonania zakupów w tym dniu, podczas gdy 38 proc. podejmie decyzję w zależności od oferowanych promocji.

Dane z badania ujawniają, że coraz więcej osób wybiera zakupy mobilne. Aż 55 proc. respondentów preferuje przeprowadzenie całego procesu zakupowego na smartfonie, co oznacza wzrost w porównaniu z poprzednimi latami, gdy popularne było korzystanie z komputera do finalizacji transakcji. Ta zmiana wpływa na obniżenie liczby porzuconych koszyków, ponieważ klienci nie przerywają zakupów przy zmianie urządzenia. Maja Wiśniewska-Hardek z SMSAPI podkreśla, że skuteczne kampanie marketingowe, takie jak promocje wysyłane SMS-em, e-mailem czy za pomocą mediów społecznościowych, są kluczowe w przyciąganiu klientów, którzy już wcześniej wybrali produkty.

Co będzie w koszykach zakupowych na Black Friday?

Analiza preferencji zakupowych wskazuje, że najchętniej kupowaną kategorią produktów pozostają odzież i obuwie, na które stawia 70 proc. badanych. Drugim najpopularniejszym wyborem jest elektronika użytkowa i małe RTV, które interesują nieco ponad połowę ankietowanych. Oczekiwane wydatki są zróżnicowane – niemal 30 proc. respondentów planuje przeznaczyć na zakupy od 100 do 500 zł, natomiast co piąty badany przewiduje wydatek rzędu 500-1000 zł.

Black Friday w Polsce wciąż ma charakter głównie internetowy. Aż 75 proc. respondentów zamierza szukać promocji w sieci, co stanowi wyraźny sygnał dla sprzedawców o konieczności skupienia się na cyfrowych kanałach promocji. Maja Wiśniewska-Hardek radzi, by sprzedawcy dopracowali swoje strategie online, gdyż to właśnie tam, wirtualnie, rozgrywa się kluczowa część walki o klienta.

Badanie SMSAPI zostało przeprowadzone metodą CAWI na grupie 1000 dorosłych Polaków w panelu SurvGo (BioStat).

Czytaj także: Polska wśród najdroższych krajów pod względem cen kosmetyków. Raport Wethrift ujawnia szczegóły

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
12. listopad 2024 20:46