StoryEditor
Apteki
05.09.2019 00:00

Mniej aptek to dobrze czy źle?

Liczba aptek i punktów aptecznych w Polsce spadła poniżej 14 tys. Jest ich najmniej od sześciu lat – podała firma badawcza Iqvia. Według stanowiska Naczelnej Izby Aptekarskiej to dobrze, bo aptek było za dużo. Związek Pracodawców Aptecznych PharmaNET przestrzega, że apteki znikają głównie z wsi i małych miast, co oznacza utrudniony dostęp do leków dla pacjentów – pisze Puls Biznesu.

Do końca 2017 r. liczba aptek i punktów nadal rosła, by osiągnąć rekordowy poziom 14,9 tys. Potem zaczął się systematyczny spadek. Ubywało przede wszystkim aptek niezrzeszonych w sieciach. – Ostatnie kilkanaście miesięcy to czas dużych zmian w liczbie i strukturze aptek. W ciągu roku zamknięto 985, a otworzono 460 aptek i punktów aptecznych. Aż 75 proc. zamykanych placówek to apteki i punkty apteczne należące do indywidualnych właścicieli — mówi Marcin Gawroński, dyrektor ds. współpracy z aptekami w Iqvia, cytowany przez Puls Biznesu.

Tymczasem nowelizacja prawa farmaceutycznego miała powstrzymać rynkową ekspansję sieci aptecznych, właścicieli ponad 40 proc. placówek w Polsce odpowiadających za blisko dwie trzecie rynku, którego wartość — mimo spadku liczby aptek — ciągle rośnie.

W ostatnich latach apteki otwierały się praktycznie na każdym rogu. Istnieją miejsca, w których w promieniu kilkuset metrów jest nawet 5-6 placówek. Już wiele miesięcy temu ostrzegaliśmy, że w tej sytuacji otwieranie nowych aptek mija się z celem. Widać, że nasze prognozy się sprawdziły, a rynek powoli się stabilizuje — mówi Tomasz Leleno, rzecznik Naczelnej Izby Aptekarskiej, którego cytuje Puls Biznesu.

Jako głos przeciwny Puls Biznesu cytuje Marcina Piskorskiego, prezesa Związku Pracodawców Aptecznych PharmaNET. Według niego przy wprowadzaniu Apteki dla Aptekarza jako jeden z jej celów wskazywano zwiększenie dostępności usług farmaceutycznych na terenach wiejskich, ale statystyki pokazują, że apteki zamykają się przede wszystkim na wsiach i w małych miastach, a farmaceuci nie kwapią się do otwierania tam placówek. W niektórych miejscowościach zniknęła jedyna apteka. – W wielu miejscach narastać będzie więc problem dostępności aptek i punktów aptecznych — mówi Marcin Piskorski.

Tu zdania są podzielone, bo Tomasz Leleno utrzymuje, że mimo licznych zamknięć apteki powstają tam, gdzie faktycznie są potrzebne. – Z naszych obserwacji wynika, że powstają głównie na terenach wiejskich i w mniejszych miejscowościach, a więc tam, gdzie kiedyś ich brakowało — mówi rzecznik Naczelnej Izby Aptekarskiej.

Według firmy Grant Thornton mimo zmniejszenia liczby aptek ich dostępność jest w Polsce — przynajmniej statystycznie — większa niż w dużych krajach Europy Zachodniej. W Polsce na aptekę przypada 2,65 tys. osób, tymczasem we Francji to 3,13 tys., w Niemczech 4,17 tys., a w Wielkiej Brytanii nawet 4,55 tys.

W sieciach, zrzeszających pięć i więcej aptek, działa obecnie 6188 placówek, o 130 mniej niż rok wcześniej. To 44,3 proc. wszystkich aptek i punktów aptecznych. Ich udział w przychodach jest jednak znacznie większy i wynosi 63 proc.

Przegląd prasy
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Apteki
28.10.2024 09:30
Super-Pharm alarmuje o wycieku danych osobowych swoich klientów
Super-Pharm w Galerii Mokotów, Warszawa. Nowy koncept 2021Super-Pharm

W ubiegłą sobotę do zainteresowanych osób została rozesłana informacja, że 21 października 2024 roku doszło do naruszenia ochrony danych w serwisie internetowym Super-Pharm, spowodowanego atakiem hakerskim. W wyniku incydentu potencjalnie wyciekły dane osobowe klientów, a firma natychmiast podjęła działania mające na celu zabezpieczenie systemów i ochronę użytkowników.

Atak hakerski, który miał miejsce 21 października 2024 roku, wykorzystał lukę w oprogramowaniu sklepu internetowego Adobe Commerce (Magento), obsługiwanym przez zewnętrznego dostawcę. Skutkiem incydentu był potencjalny wyciek danych klientów serwisu Super-Pharm, obejmujący imię, nazwisko, adres e-mail oraz hash hasła do konta. W przypadku części użytkowników mogły również zostać pobrane informacje takie jak data urodzenia i płeć. Firma zapewnia, że hasła były zabezpieczone za pomocą kryptograficznego haszowania, co utrudnia ich nieautoryzowane wykorzystanie.

W odpowiedzi na incydent Super-Pharm podjęło natychmiastowe działania w celu zabezpieczenia systemu oraz ochrony danych klientów. Firma zablokowała dostęp do systemu atakującemu i we współpracy z dostawcą usunęła lukę, która umożliwiła przeprowadzenie ataku. Dodatkowo wzmocniono zabezpieczenia oraz wdrożono narzędzia mające na celu ochronę przed podobnymi zdarzeniami w przyszłości. Incydent został zgłoszony do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych, policji oraz CERT Polska – zespołu reagującego na zdarzenia naruszające bezpieczeństwo w Internecie.

Super-Pharm apeluje do swoich klientów o zachowanie ostrożności i zaleca zmianę haseł używanych w serwisie oraz w innych miejscach w Internecie, gdzie stosowane były te same dane uwierzytelniające. Firma sugeruje również szczególną uwagę na podejrzane wiadomości e-mail, które mogą zawierać próby phishingu. Klienci mogą kontaktować się z Biurem Obsługi Klienta lub inspektorem ochrony danych w celu uzyskania dodatkowych informacji na temat incydentu.

Czytaj także: Ayden Retail: Polskie firmy na celowniku cyberprzestępców – 87 miliardów zł strat w 2023 roku

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Apteki
08.10.2024 10:06
IQVIA: Wartość rynku aptek stacjonarnych w Polsce we wrześniu 2024 roku wyniosła 4,6 miliarda złotych
shutterstock

Rynek aptek w Polsce wciąż się rozwija, a dane za wrzesień 2024 roku pokazują istotne zmiany zarówno w sprzedaży stacjonarnej, jak i e-commerce. Wzrosty wartości sprzedaży oraz zmiany w strukturze rynku wskazują na rosnącą rolę największych graczy, takich jak Polpharma, USP Zdrowie oraz Aflofarm.

We wrześniu 2024 roku wartość rynku aptek stacjonarnych w Polsce wyniosła 4,6 miliarda złotych, co stanowi wzrost o 12,5 proc. w porównaniu do analogicznego okresu ubiegłego roku. Jednocześnie rynek e-commerce w segmencie produktów zdrowotnych osiągnął wartość 185 milionów złotych, co przekłada się na wzrost o 15,6 proc.. Te dane wskazują na dynamiczny rozwój sprzedaży internetowej, która zyskuje coraz większe znaczenie w branży farmaceutycznej.

Analiza dynamiki rynku Consumer Health (CH) pokazuje, że sprzedaż w aptekach stacjonarnych spadła o 4,6 proc., podczas gdy średnia wartość zamówienia w e-commerce wyniosła 127,79 zł. Udział sprzedaży online w rynku produktów CH osiągnął 12,7 proc., co podkreśla rosnące zainteresowanie zakupami przez internet w tej kategorii. W Polsce działa obecnie 13 sieci aptek wirtualnych, co stanowi 2,0 proc. wzrost w porównaniu do zeszłego roku.

W czołówce firm dominujących na rynku CH znalazły się takie korporacje jak Polpharma, USP Zdrowie oraz Aflofarm, które odnotowały wzrosty odpowiednio o 13,9 proc., 25,8 proc. i 11,9 proc.. Najlepiej sprzedające się produkty to Magne B6 Forte (+15,3 proc.), IbuVit D3 (+53,7 proc.) oraz Rutinoscorbin (+11,1 proc.). Te wyniki wskazują na znaczący wpływ marek premium oraz specjalistycznych suplementów diety na wzrost wartości rynku aptek w Polsce.

Czytaj także: Farmaceuta jak lekarz. Pacjenci idą do apteki po poradę nie tylko po leki

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
22. listopad 2024 11:00