StoryEditor
Producenci
11.01.2022 00:00

Marka Rituals Cosmetics ogłasza cele związane ze równoważonym rozwojem

Do 2025 roku wszystkie  produkty marki Ritual Cosmetics będą nadawać się do ponownego napełnienia, recyklingu albo będą wykonane z materiałów pochodzących z recyklingu – ogłosił producent tych luksusowych kosmetyków.

Marka Rituals Cosmetics poinformowała, że w 2022 roku zamierza dopracować cele związane z emisją gazów cieplarnianych, tak, by skala redukcji pokrywała się z wymaganiami Porozumienia Paryskiego, co doprowadzi do zużycia energii na poziomie zerowym netto. „Dokonamy jak najszybciej znaczącej redukcji emisji dwutlenku węgla, a następnie zneutralizujemy pozostałości z emisji” – zadeklarowała firma.

Do 2023 roku składy wszystkich produktów Rituals Cosmetics będą zawierały co najmniej 90 proc. składników pochodzenia naturalnego. Do 2025 roku wszystkie opakowania wprowadzane przez firmę do obiegu będą nadawały się do ponownego napełnienia, recyklingu i/lub będą wykonane z materiałów z recyklingu.

Do 2025 roku średnia ocena produktu w narzędziu ewaluacyjnym marki Clean & Conscious (czystość i świadomość) wzrośnie z 63+ do 80+.

Również w ciągu najbliższych trzech lat wszystkie produkty marki będą nadawały się do ponownego napełnienia, recyklingu i/lub będą wykonane z materiałów pochodzących z recyklingu.

Marka informuje, że wyznaczyła sobie  trzy główne filary w dążeniu do takiego działania biznesowego, które nie szkodzi środowisku naturalnemu.

Czystość (clean)

•       Obecnie 70 proc. produktów posiada ponad 90 proc. składników pochodzenia naturalnego.  

•         Wszystkie produkty marka ocenia przy użyciu narzędzia Clean & Conscious w zakresie ich obiegu, biodegradowalności, śladu węglowego oraz naturalnego pochodzenia.

•         Wszystkie produkty mają czysty  skład i są przebadane dermatologicznie.

Świadomośc (Conscious) 

•          Dla każdej swojej kolekcji produktów marka daje możliwość ponownego napełnienia opakowań – od kremów do ciała, mydła do rąk, patyczków zapachowych, zapachów do samochodu i produktów do pielęgnacji skóry. Dla przykładu, wykorzystanie  opakowania uzupełniającego kremu do ciała pozwala zredukować produkcję CO2 nawet o 70 proc., zmniejszyć zużycie energii o 65 proc. i oszczędzić 45 proc. na zużyciu wody. Większość  opakowań PET została także zastąpiona plastikiem z odzysku.

•         95 proc.  produktów marki jest wytwarzanych w Europie. Firma deklaruje, że współpracuje  tylko z odpowiedzialnymi dostawcami.

•         Wszystkie sklepy i biura marki marki działają dzięki ekologicznej energii elektrycznej. W firmowych sklepach wykorzystywane są energooszczędne żarówki i urządzenia oszczędzające wodę.

Troska (Caring)

•         Marka wspiera inicjatywy społeczne, takie jak Tiny Miracles od 2011 roku, pomagając kobietom w Bombaju, a także fundację Super Chill, która zajmuje się zapoznawaniem dzieci z treningiem mindfulness.

•         Forum marki ds. różnorodności i inkluzywności (Diversity & Inclusion board) dyskutuje o kulturze firmy, ustala plany, a obecnie jego  celem jest osiągnięcie równowagi płciowej (obecnie 60/40 proc,) w senior managemencie do 2023 roku.

•         Wszyscy pracownicy  głównej siedziby firmy odbyli ponad 7,5 tysiąca godzin wolontariatu.

Ostatnio Rituals Cosmetics zdobyła certyfikat B Corporation. Ruch B Corp zrzesza prawie 4 tys. firm ze 150 różnych branż z całego świata. Certyfikowane B Corpy spełniają najwyższe standardy społeczne i środowiskowe, są zarządzane w transparentny sposób oraz prawnie zobowiązują się równoważyć zysk i swoje przesłanie (profit and purpose). B Corpy maksymalizują uwzględnienie wszystkich interesariuszy w swoich działaniach.

Aby stać się certyfikowanym B Corpem, firmy muszą przejść przez złożony proces audytu (B Impact Assessment), który umożliwia dogłębną analizę i ocenę działalności firmy oraz jej optymalizację w wielu aspektach.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
05.11.2024 11:06
Marek Gubała wiceprezesem Silcare
Marek Gubała, wiceprezes Silcarefot. LinkedIn

Marek Gubała, menedżer specjalizujący się w restrukturyzacji przedsiębiorstw, objął stanowisko wiceprezesa zarządu w kosmetycznej firmie Silcare.

Marek Gubała poinformował w swoich mediach społecznościowych, że objął stanowisko wiceprezesa zarządu w firmie kosmetycznej Silcare, do której dołączył we wrześniu br.

Marek Gubała zajmuje się restrukturyzacją przedsiębiorstw, poprawą ich rentowności i płynności finansowej.  Wdraża usprawnienia m.in. w zakresie łańcucha dostaw, portfela produktów, zarządzania zapasami, projektowania celów dystrybucyjnych, kosztów operatorów logistycznych, przeprowadza również audyty. W tym zakresie współpracował z firmami.

Silcare jest polską firmą kosmetyczną. Działa na rynku od 2004 r., specjalizuje się w produktach do stylizacji paznokci, jest producentem żelu UV na skalę europejską. Produluje także kosmetyki pielęgnacyjne do dłoni i ciała. 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
05.11.2024 10:14
Lush nie będzie kontynuować programu Charity Pot. Po przekazaniu 100 milionów funtów na cele charytatywne, brand szuka nowych sposobów na pomaganie

Program Charity Pot prowadzony przez markę Lush miał umożliwić zebranie miliona funtów na pomoc charytatywną. Finalnie udało się zebrać siedemdziesiąt pięć razy tyle. Teraz Lush zamierza dostosować swoje działania do nowych wyzwań.

Okazją do podsumowań projektu Charity Pot stało się przekroczenie progu stu milionów funtów przekazanych przez Lush na pomoc charytatywną, co przełożyło się na ponad 19 tysięcy darowizn na całym świecie.

Lush to założona w 1995 roku brytyjska marka kosmetyczna znana z produkcji ręcznie robionych, wegetariańskich i wegańskich kosmetyków do pielęgnacji ciała, twarzy i włosów. Około 60 proc. asortymentu sprzedawane jest bez opakowań, co wpisuje się w wartości marki kładącej nacisk na etyczne podejście do biznesu. Charakterystycznym dla Lush produktem są bomby do kąpieli.

Czytaj też: Lush zaoferował klientom tusz do rzęs bez plastikowego opakowania

Historia Charity Pot (dosłownie „słoik charytatywny” lub „garnuszek charytatywny”) sięga kwietnia 2007 roku, kiedy to współzałożyciel i dyrektor generalny Lush, Mark Constantine, uruchomił akcję mającą na celu zebranie miliona funtów na inicjatywy pomocowe. Do sprzedaży trafił balsam o tej właśnie nazwie, a sto procent zysków (pomniejszonych o podatki) z jego sprzedaży trafiało do funduszu charytatywnego Lush. Środki trafiały następnie do małych organizacji aktywistycznych działających w obszarach ochrony zwierząt, ochrony środowiska oraz praw człowieka, w tym sprawiedliwości społecznej, pokoju i równości. Kluczowe było, aby realizowane za dotacje Charity Pot projekty miały stworzyć długoterminową zmianę oraz zapobiegały problemom, na przykład powstrzymywały wylesianie zamiast nowych nasadzeń na terenie już wylesionym. W Polsce wysokości przyznawanych grantów wahały się od 10 tysięcy do 30 tysięcy złotych.

– Od tego czasu program przekroczył wszelkie oczekiwania i zebrał 75 milionów funtów w ramach 17 tysięcy dotacji. Jest to największy wkład w darowizny Lush w ciągu ostatnich 17 lat, stanowiący aż 75 proc. ze 100 milionów funtów. Świętując ten doniosły przełom, uznaliśmy, że jest to dobry moment, aby wstrzymać Charity Pot, zastanowić się nad działalnością charytatywną jako całością i ocenić, jakie fundusze są potrzebne do sprostania wyzwaniom, przed którymi stoi świat w tym krytycznym czasie – poinformował brand.

Zakończenie programu Charity Pot nie oznacza, że Lush planuje zrezygnować z działalności prospołecznej. W 2023 roku marka przekazała organizacjom charytatywnym nieco poniżej 1 proc. obrotów firmy. Co dwa lata przyznawane są nagrody Lush Prize mające na celu nagradzanie inicjatyw naukowych oraz aktywistycznych, które mają na celu wyeliminowanie testów na zwierzętach. W latach 2012–2024 Lush Prize przyznało łącznie 2,94 miliona funtów 140 osobom z 36 krajów. Z kolei Spring Prize to nagrody przeznaczone dla osób, które naprawiają zdewastowane ekosystemy. Od 2017 roku przyznano ją 67 projektom regeneracyjnym, które otrzymały łącznie 1,055 miliona funtów.

Czytaj też: Lush wchodzi we współpracę z Refugee Action, aby powitać uchodźców w Wielkiej Brytanii

– Myśląc o przyszłości darowizn, chcę tworzyć pojedyncze, wpływowe przesłania, które wszyscy rozumieją i za którymi każdy może się opowiedzieć – oświadczył Mark Constantine. Firma planuje nadal wspierać walkę o prawa człowieka, sprawiedliwość społeczną, prawa zwierząt i ochronę środowiska poprzez sprzedaż konkretnych produktów, które jednak będą tworzone na potrzeby konkretnych kampanii.

Przykładem może być mydło Watermelon Slice w kształcie plastrów arbuza, nawiązującego kolorystycznie do palestyńskiej flagi. Zysk z jego sprzedaży jest przeznaczony na profesjonalne wsparcie psychiczne dla dzieci z oblężonej Gazy oraz żyjących w trudnych warunkach na Zachodnim Brzegu, a także na poradnictwo w zakresie traumy dla nich.

Czytaj także: Lush wspomoże charytatywnie dzieci w oblężonej Gazie

To nie pierwszy taki produkt – łącznie Lush wprowadził ich na rynek już niemal 50. Pierwszym produktem kampanijnym była bomba do kąpieli Guantanamo Garden wprowadzona na rynek we współpracy z Reprieve, organizacją pozarządową zajmującą się prawami człowieka, a celem akcji było zwrócenie uwagi na sytuację osób więzionych w Zatoce Guantanamo bez procesu.

Z okazji przekroczenia 100 milionów funtów darowizn, Lush wprowadził do obrotu ekologiczne reklamówki zaprojektowane przez Chrisa Packhama, prezentera Wildlife TV oraz działacza na rzecz ochrony przyrody. Są dostępne w sklepach w Wielkiej Brytanii oraz Irlandii w cenie 5 pensów. Zysk z nich przeznaczony będzie na finansowanie Lush Prize i Spring Prize.

Nową inicjatywą Lush będzie wprowadzenie „Keystone Products” („produktów fundamentalnych”). To nawiązanie do ekologicznego określenia „keystone species” oznaczającego gatunki kluczowe dla utrzymania równowagi w ekosystemie. Nowe produkty Lush będą inspirowane tymi gatunkami, a każdy z nich będzie sprzedawany w celu zebrania pieniędzy na regenerację zagrożonej dzikiej przyrody lub ochronę kluczowych gatunków. Przynajmniej jeden Keystone Product będzie w danym momencie dostępny w sprzedaży, a pierwszy z nich ma zostać zapowiedziany wkrótce.

Czytaj też: Lush i Otwarte Klatki apelują o zakończenie chowu klatkowego w Polsce

Planom Lush przyświeca hasło: „Razem zmieniajmy świat i pozostawmy go lepszym niż zastaliśmy”.

Anna Tess Gołębiowska

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
06. listopad 2024 00:27