StoryEditor
Producenci
11.03.2022 00:00

Lush zawiesza dostawy do Rosji i odkupuje należącą do Rosjanina ukraińską część biznesu  

Firma Lush poinformowała, że z dniem 10 marca zawiesiła dostawy dla swojego rosyjskiego licencjobiorcy i wstrzymała sprzedaż online do Rosji. Podjęła też decyzję o nabyciu udziałów w Lush Ukraine, które nie są obecnie w posiadaniu grupy.

Firma Lush poinformowała, że rosyjskie i ukraińskie sklepy sprzedające jej kosmetyki to biznesy licencyjne należące w 65 proc. do obywatela Rosji.

– W ciągu 20 lat rozwinął on sprzedaż na 48 sklepów w Rosji i 15 w Ukrainie, zatrudniając ponad 600 pracowników, którzy podzielają wartości takie jak ochrona środowiska i prawa zwierząt, sprawiedliwość społeczna i pokój – napisała firma w komunikacie.

Jednak wobec wydarzeń na Ukrainie z dniem 10 marca Lush zdecydował, że zawiesza dostawy do swojego rosyjskiego licencjobiorcy i wstrzymuje sprzedaż online do Rosji. Lakoniczny komunikat na rosyjskiej stronie informuje: „Sklep internetowy chwilowo nie przyjmuje zamówień. Ze względu na duże obciążenie sklepu internetowego potrzebujemy czasu na przesłanie Twoich zamówień i ulubionych produktów. Wkrótce wznowimy przyjmowanie zamówień! Zamówienia złożone przed 10.03 włącznie wysyłamy na czas”

W celu zabezpieczenia biznesu na Ukrainie firma Lush podjęła też decyzję o nabyciu udziałów w Lush Ukraine. Z informacji przekazanych przez firmę wynika, że jest ona w trakcie przeprowadzania tego procesu.

W dalszej części komunikatu firma wyjaśniała, że choć sklepy ukraińskie są zamknięte, a światowe sankcje ograniczają możliwości prowadzenia biznesu w Rosji, to obie okoliczności nie stanowią istotnego ryzyka dla grupy.

Zapewniła też, że stoi po stronie Ukrainy i jako swój krótkoterminowy cel przyjmuje zapewnienie funduszy pomocowych dla jej obywateli.

Udzieliliśmy wsparcia dla hotelu zapewniającego zakwaterowanie dla dzieci, które zostały ewakuowane z ostrzelanych dzielnic; dla organizacji charytatywnej zapewniającej wsparcie trzem szpitalom dziecięcym; lokalnym grupom mieszkańców, które dostarczają żywność i wodę do schronów przeciwbombowych lub karmią osoby odizolowane w domu. Wsparliśmy też organizacje charytatywne zajmujące się pozostawionymi i rannymi zwierzętami – informuje Lush w komunikacie.

Czytaj też: Marka Lush uruchomiła e-sklep dla polskich klientów

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
13.03.2025 14:42
Ukraina wyprzedaje rosyjską fabrykę chemii i kosmetyków: ustalono cenę wywoławczą
49000.com.ua

Fundusz Mienia Państwowego Ukrainy ogłosił 7 marca, że komisja przetargowa ustaliła cenę wywoławczą oraz warunki prywatyzacji państwowego pakietu udziałów w Vinnytsiapobutkhim – jednym z największych producentów kosmetyków i chemii gospodarczej w kraju. Zakład został znacjonalizowany w lipcu 2024 roku w ramach szeroko zakrojonych działań państwa wobec aktywów powiązanych z rosyjskimi właścicielami. Cena wywoławcza wynosi 301,4 mln hrywien (około 7,3 mln dolarów). Wkrótce warunki prywatyzacji zostaną przekazane rządowi do zatwierdzenia, po czym zostanie ogłoszona data aukcji.

Podstawowe warunki przetargu obejmują m.in. utrzymanie działalności przedsiębiorstwa, spłatę zaległych zobowiązań płacowych i budżetowych w ciągu sześciu miesięcy oraz uregulowanie długów wobec wierzycieli. Nowy właściciel będzie także zobowiązany do zapewnienia ochrony pracownikom, co oznacza brak zwolnień przez pół roku. Dodatkowo zabronione będzie odsprzedawanie, dzierżawienie lub przekazywanie aktywów osobom objętym sankcjami bądź przedstawicielom Rosji. Środki te mają na celu zagwarantowanie stabilności zakładu oraz jego dalszego funkcjonowania na ukraińskim rynku.

Vinnytsiapobutkhim został znacjonalizowany w wyniku decyzji rządu Ukrainy, który w lutym 2025 roku dodał go do listy obiektów przeznaczonych do wielkoskalowej prywatyzacji. Przed nacjonalizacją zakład produkował proszki i detergenty dla rosyjskiej firmy Nevskaya Kosmetika, kontrolowanej przez oligarchów Wiktora Kononowa i Władimira Plesowskich.

Marki takie jak Ushastyi Nian, Sarma, Mister Chister, Lotos czy Maks były dobrze znane na rynkach wschodnioeuropejskich. W 2022 roku Ukraina przejęła te aktywa i przekazała je Agencji ds. Odzyskiwania i Zarządzania Aktywami (ARMA), a po selekcji nowym operatorem zakładu została firma Kraiteks-Service LLC.

Obiekt w Winnicy dysponuje 12 liniami produkcyjnymi, które są w stanie wytwarzać od 6 do 7 tys. ton detergentów miesięcznie. Kraiteks-Service, działający na rynku ukraińskim od ponad 15 lat, jest jednym z czołowych dystrybutorów chemii gospodarczej, kosmetyków i produktów higienicznych, współpracującym z międzynarodowymi gigantami, takimi jak L’Oréal, Henkel, Unilever, Beiersdorf, GlaxoSmithKline, Johnson & Johnson, BIC, Schwarzkopf, Biokon i Elfa. Prywatyzacja zakładu ma na celu dalszą stabilizację i rozwój sektora chemii gospodarczej na Ukrainie.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
13.03.2025 14:07
Jason Momoa, filmowy Aquaman, debiutuje we współpracy z marką eko-kosmetyków
Jason Momoa nawiązał współpracę z firmą kosmetyczną Humble BrandsJason Roman, Men‘s Health

Amerykański aktor Jason Momoa, znany m.in. z takich filmów jak "Gra o Tron" czy "Aquaman", wziął udział w stworzeniu linii kosmetyków nie zawierających plastiku. Filmowy Aquaman prowadzi walkę o życie w morzach także w prawdziwym życiu – podkreśla magazyn "Men‘s Health".

Aktor nawiązał współpracę z firmą kosmetyczną Humble Brands, aby współtworzyć linię dezodorantów o zapachu cedru i czystka – Rockrose & Cedar. Kosmetyk i jego opakowanie stworzono bez użycia plastiku, wyłącznie ze składników pochodzenia naturalnego.

Jak podkreślił Jeff Shardell, założyciel i dyrektor generalny Humble Brands w wywiadzie dla portalu Cosmetics Business, Jason Momoa był fanem marki jeszcze przed nawiązaniem tej współpracy.

Momoa zadebiutował w branży kosmetycznej wprowadzając nowy dezodorant równolegle z występem w swoim filmie dokumentalno-podróżniczym "On The Roam".

Momoa, kojarzony z odgrywaniem mocnych, wojowniczych postaci (Khal Drogo w "Grze o tron", Duncan Idaho w "Diunie", Aquaman), poza ekranem jest osobą znacznie bardziej wyluzowaną – zauważa "Men‘s Health". W życiu prywatnym Momoa walczy w inny sposób: stara się wyeliminować ze swojego życia plastiki.

Robię, co w mojej mocy, aby wyeliminować jednorazowy plastik ze swojego życia i aby pomóc w tworzeniu rozwiązań, umożliwiających innym robienie tego samego – wyjaśnia Jason Momoa.

To właśnie ta chęć ograniczeniu ilości plastiku, który nieuchronnie trafia na wysypiska śmieci lub prosto do oceanów, skłoniło aktora do współpracy z Humble Brands nad nowym, wolnym od aluminium i plastiku, przyjaznym dla środowiska naturalnego naturalnym dezodorantem.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
14. marzec 2025 12:56