Inglot – polska firma specjalizująca się w kosmetykach do makijażu – poinformowała, że otworzyła swój kolejny franczyzowy salon na świecie. Powstał on w Libanie, w jednym z najpopularniejszych centrów handlowych ABC Dbayeh.
Oferta salonu obejmuje pełną gamę kosmetyków kolorowych oraz produktów do pielęgnacji skóry.
Inglot jest jedną z najcenniejszych polskich marek i jedną z nielicznych, którym udało się zbudować tak dużą sieć własnych salonów sprzedaży nie tylko w Polsce, ale i na świecie – w tym w najbardziej prestiżowych lokalizacjach w Nowym Jorku (Times Square), Sydney, Rzymie czy w Londynie (Oxford Street), ale także w tak niszowych lokalizacjach jak egzotyczne rynki Curacao, Reunion czy Nowa Kaledonia.
Produkty marki Inglot można kupić w prawie 90 krajach i ponad 800 lokalizacjach na całym świecie. W mniejszych krajach firma ma często partnerów w postaci małych firm rodzinnych, na dużych rynkach współpracuje z większymi firmami czy koncernami, dla których kosmetyki to nie jest jedyna część działalności.
Kosmetyki produkowane są w fabryce w Przemyślu.
Firmę Inglot założył w 1983 r. Wojciech Inglot, absolwent chemii Uniwersytetu Jagiellońskiego. Pierwsze kosmetyki - lakiery do paznokci - wypuścił na rynek w 1987 r. (wcześniej produkował m.in. płyn do czyszczenia głowic). Międzynarodowy rozwój firmy rozpoczął się w 2006 r.
– Przełomowym momentem był rok 2009 i otwarcie sklepu na Times Square. Lokalizacja w sercu Nowego Jorku była niezwykle ważna z wizerunkowego punktu widzenia, ponieważ pozwalała zaprezentować markę nie tylko zagranicznym klientom indywidualnym, ale również potencjalnym partnerom franczyzowym. Po tym otwarciu nastąpił lawinowy wręcz wzrost zapytań o franczyzę, tygodniowo otrzymywaliśmy ok. 50. ofert współpracy. W tej chwili większość naszych zagranicznych sklepów działa na zasadzie franczyzy, ale mamy też swoje własne sklepy i spółki córki w 7 krajach – mówiła pod koniec 2021 r. w wywiadzie dla rocketspace.pl Paula Kijak, dyrektor ds. marketingu i PR w Inglot.
Podkreśliła zarazem, że polski rynek jest dla firmy najważniejszy i również najłatwiejszy w obsłudze. – W tej chwili stacjonarnie mamy 118 sklepów własnych i franczyzowych oraz prawie 170 punktów w drogeriach Hebe. Prowadzimy sprzedaż online we własnym e-sklepie oraz jesteśmy obecni na kilku platformach multibrandowych jak Douglas, e-Zebra czy Empik oraz w marketplace Allegro – mówiła Paulina Kijak.
Po śmierci Wojciecha Inglota w 2013 r. stanowisko prezesa firmy Inglot objął jego brat dr Zbigniew Inglot. W 2020 r. musiał on zmierzyć się ze skutkami pandemii COVID, które dla marki Inglot skupionej na kosmetykach do makijażu były katastrofalne. Podczas locdownów w Polsce 99 proc. monobrandowych sklepów Inglota nie generowało żadnych przychodów. Salony na rynkach zagranicznych były zamykane.
Czytaj także: Zbigniew Inglot: To najtrudniejszy kryzys w moim zawodowym życiu
Czytaj także: Zbigniew Inglot: Odbudowa sprzedaży będzie długotrwałym procesem
By ratować biznes firma natychmiast skupiła się na intensywnym rozwoju sprzedaży online.
Czytaj także: Inglot rozwija e-commerce i rusza na podbój niemieckiego rynku