StoryEditor
Drogerie
24.11.2022 00:00

Edyta Kresińska, Drogerie Jawa: Negocjujemy umowy z producentami i otwieramy współpracę w e-commerce

– Dużej zmiany w postawie konsumenckiej wynikającej z czynników gospodarczych, jeszcze w obrocie nie widać, ale sądzę, że za chwilę to odczujemy. Konsumenci zaczną ograniczać swoje wydatki do podstawowych potrzeb – mówi Edyta Kresińska, doradca zarządu ds. marketingu w sieci Drogerie Jawa. Dlatego Jawa rozpoczęła ponownie rozmowy z producentami, by zagwarantować sobie jak najkorzystniejsze ceny zakupów. W uzyskaniu dobrych cen może drogeriom Jawa pomóc uruchomiony niedawno segment sprzedaży e-commerce. Otworzył on także wejście do Jawy markom, które nie były w sieci obecne, w tym z wyższej półki cenowej.

– Bardzo dużej zmiany w postawie konsumenckiej wynikającej z czynników gospodarczych, jeszcze w obrocie nie widać. Natomiast, kiedy nasz rząd poinformował jesienią, że czekają nas duże opłaty za media, widać było niepokój i zastanawianie się konsumentów, po co sięgają na półki – mówi Edyta Kresińska, doradca zarządu ds. marketingu w sieci Drogerie Jawa, z którą rozmawiałyśmy podczas uroczystości rozdania nagród Perły Rynku Kosmetycznego 2022. Jej zdaniem ta tendencja zacznie się wkrótce nasilać. – Sądzę, że za chwilę konsumenci nie będą tak chętnie wybierać dla siebie z  półki przyjemności, zaczną ograniczać swoje wydatki do podstawowych potrzeb gospodarczych – dodaje Edyta Kresińska.

Według ekspertki, będziemy obserwować dualizm na rynku. – Będą sprzedawały się produkty najtańsze, marki własne. I będzie mocny rynek marek premium, gdzie tych oszczędności nie będzie z oczywistych powodów – są osoby, które miały i zawsze będą mieć pieniądze – mówi Edyta Kresińska.

Przyznaje, że zarząd sieci rozpoczął ponownie rozmowy z producentami, ponieważ wprowadzane przez nich podwyżki stały się bardzo odczuwalne dla biznesu drogerii i już musiały zostać przełożone na konsumenta.

– Bardzo pilnujemy aby cena dla konsumenta była korzystna, dlatego chcemy na poziomie naszych kontraktów producenckich i partnerskich rozmów, ustalić jak najlepszą cenę. We wrześniu otworzyliśmy nasz nowy segment sprzedaży e-commerce i mam nadzieję, że te nowe możliwości sprzedaży pozwolą nam uzyskać od producentów lepsze warunki dla ostatecznego konsumenta – stwierdza Edyta Kresińska.

Drogerie Jawa zamierzają crossować oba kanały sprzedaży – stacjonarny i online.

– Uruchomienie e-drogerii to bardzo duży ukłon w stosunku do naszych dotychczasowych klientów, ale też, dzięki e-commerce stajemy się drogerią ogólnopolską – podkreśla Edyta Kresińska. Obecnie asortyment w e-sklepie jest niemal tożsamy do tego, co znajduje się w stacjonarnych sklepach, jednak to się zmienia.

Czytaj także: Drogerie Jawa otworzyły swój sklep internetowy drogeriejawa.pl

– Mamy już ofertę związaną z e-commerce dla producentów, którzy dotąd nie mogli wprowadzić na półki drogerii Jawa swoich marek, np. dlatego, że były za drogie dla naszych stacjonarnych sklepów. W tej chwili to portfolio producenta może się znacznie powiększyć. Zarówno jeśli chodzi o ilości SKU, jak i półkę cenową. Doskonałym przykładem jest portfolio firmy Dr Irena Eris. Do tej pory w drogeriach stacjonarnych sprzedawała się tylko marka Lirene. W tej chwili klientki mogą także kupować kosmetyki marki Eris. I wiele takich rozmów prowadzimy, planujemy też wiele takich wdrożeń w najbliższym czasie, ponieważ chcemy zbudować asortyment także dla klientek z dużych miast, z wielkomiejskich przestrzeni, które są przyzwyczajone do nieco innej oferty – zapowiada Edyta Kresińska.

Dyrektor marketingu sieci Drogerie Jawa uważa, że rynek kosmetyczny nie nasycił się jeszcze nowościami i się nie nasyci. – Konsumentki cały czas poszukują nowych produktów, które mają coraz lepsze formulacje, najlepiej, żeby były one naturalne, wegańskie, a opakowania ekologiczne. Filozofię wellbeing, w której bardzo zwraca uwagę na to, jak żyje, jak się odżywia, czym się otacza, przekłada na swoje ciało, które ma być zdrowe i coraz piękniejsze dzięki naturalnym produktom – podsumowuje Edyta Kresińska.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Drogerie
20.12.2024 11:11
Hubert Iwanowski odchodzi z dm Drogerie Markt Polska — kto go zastąpi?
Hubert Iwanowski, dyrektor obszaru marketingu i zakupów, DM Drogerie MarktKatarzyna Bochner

Drogeria dm ogłosiła istotne zmiany personalne w swoim zarządzie, które mają zapewnić dalszy dynamiczny rozwój marki w Polsce. Wprowadzenie nowych dyrektorów oraz podsumowanie wyników finansowych mają pomóc utrzymać silną pozycję dm w Europie.

Drogeria dm, lider na rynku europejskim, poinformowała o zakończeniu współpracy z dotychczasowym Dyrektorem Obszaru Zakupów i Marketingu, Hubertem Iwanowskim. Jego miejsce zajmą Barbara Schmehl i Grzegorz Gerus, wybrani z wewnętrznych struktur firmy. Zmiana ta ma na celu utrzymanie ciągłości strategii i dalsze wzmacnianie pozycji dm na polskim rynku. Hubert Iwanowski odegrał kluczową rolę w budowaniu struktur dm oraz przygotowaniu jej debiutu w Polsce, przyczyniając się do stabilnego rozwoju marki.

W roku obrotowym 2023/2024 drogeria dm osiągnęła imponujące wyniki finansowe. Łączna sprzedaż w 14 krajach europejskich wyniosła 17,74 miliardów euro, z czego aż 12,47 miliardów euro pochodziło z działalności w Niemczech. Firma zatrudnia ponad 89 100 pracowników w Europie, z czego ponad 60 300 w Niemczech. Popularność marki potwierdza tytuł najchętniej wybieranej drogerii według ankiety Kundenmonitor 2024.

Nowi dyrektorzy mają przed sobą wyzwanie związane z kontynuacją dynamicznego rozwoju dm w Polsce, obejmującego kolejne otwarcia drogerii oraz skalowanie działalności. Zarząd dm podkreśla, że strategia marki na rynku polskim pozostaje niezmienna, a wprowadzone zmiany mają przyczynić się do dalszego wzmacniania pozycji dm jako lidera w branży.

Czytaj także: Henri Hampe i Markus Trojansky, dm Drogerie Markt: Pojawiliśmy się w Polsce i nie zamierzamy już się wycofać

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Apteki
19.12.2024 11:44
Drogerie DM chcą sprzedawać OTC online, ale najpierw... w Czechach
Szefowie DM wyjaśniają, że apteka internetowa jest odpowiedzią na spodziewane zmiany na niemieckim rynku opieki zdrowotnej.    fot. DM mat. prasowe

Niemiecka sieć drogerii, która w Polsce rozwija się dopiero drugi rok, przygotowuje się do uruchomienia apteki internetowej z lekami bez recepty. Na początek OTC będą dostarczane klientom z Niemiec za pośrednictwem apteki internetowej DM w Czechach.

Sprzedaż wysyłkową leków bez recepty DM chce rozpocząć już w przyszłym roku za pośrednictwem własnej apteki internetowej. Zdaniem sieci sprzedaż wysyłkowa OTC to najszybciej rosnący sektor rynku. 

Kiedy start apteki z OTC?

Dokładna data startu projektu nie została przez DM potwierdzona. Szefowie DM wyjaśniają, że apteka internetowa jest odpowiedzią na spodziewane zmiany na niemieckim rynku opieki zdrowotnej. Czekając na nowe regulacje prawne tego sektora w Niemczech (spodziewane w nadchodzącym roku), firma spełniła tymczasem wymogi prawne, pozwalające na uruchomienie internetowej apteki w Czechach, gdzie DM również prowadzi swoje drogerie.

DM prowadzi obecnie rozmowy z producentami i dostawcami OTC, a także z firmami start-up’owymi, które pomogą “wnieść nowe pomysły i bodźce na rynek ochrony zdrowia.

Niemcy opóźnione cyfrowo, nadganiają inne kraje

Warto przypomnieć, że Niemcy pozostają na tle krajów europejskich w tyle, jeśli chodzi o cyfryzację w ochronie zdrowia. Przedsięwzięcie podobne do polskiego Internetowego Konta Pacjenta (działającego u nas od 2018 roku) Niemcy zaczęli wdrażać dopiero w połowie Niemcy bieżącego roku, a start systemu przewidziany jest na styczeń 2025.

Jak przyznał federalny minister zdrowia Karl Lauterbach, Niemcy czekały za długo z tymi zmianami. Dlatego przyszły rok będzie czasem rewolucyjnych zmian w niemieckim systemie opieki zdrowotnej, gdy zostaną uruchomione takie usługi jak wystawianie e-recept czy cyfrowa dokumentacja pacjenta. 

Jedna apteka mniej każdego dnia

Z danych statystycznych wynika, że każdego dnia w Niemczech zamykana jest co najmniej jedna apteka. W ciągu ostatniej dekady liczba aptek stacjonarnych spadła z ponad 20 tys. do niecałych 17,3 tys. Spada też gwałtownie liczba lekarzy pierwszego kontaktu. Szacuje się, że w ciągu najbliższej dekady ponad połowa (60 proc.) wszystkich lekarzy pierwszego kontaktu przejdzie na emeryturę – wskazują managerowie drogerii DM, tłumacząc wprowadzanie OTC do oferty sieci.

image
Zdaniem DM kwestie zdrowia to “megatrend”, który wywrze duże zmiany w strukturze rynku
fot. DM mat. prasowe

Rynek OTC i suplementów przechodzi do internetu - to megatrend

Jak podaje federalne Stowarzyszenie Przemysłu Farmaceutycznego, łączna sprzedaż leków dostępnych bez recepty i suplementów diety w 2023 roku wyniosła 11,2 mld. Z tego prawie jedna czwarta (2,54 mld euro) zostało sprzedane przez internet, a apteki stacjonarne coraz bardziej tracą udziały rynkowe w OTC na rzecz aptek internetowych.

Apteki wysyłkowe, mające najwyższą sprzedaż w Niemczech, to Doc Morris i Shop Apotheke (firmy z siedzibami w Holandii).

Już pod koniec 2023 roku szefowie DM podkreślali, że kwestie zdrowia to “megatrend”, który prędzej czy później wywrze duże zmiany w strukturze rynku.

Czytaj też: Sieć DM otworzy tuż przed Świętami 50. drogerię w Polsce

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
22. grudzień 2024 13:45