StoryEditor
Producenci
17.03.2021 00:00

Ceny tworzyw sztucznych. Europejski przemysł kosmetyczny pod dużą presją

Podwyżki cen, dłuższe terminy dostaw, braki surowców - europejscy producenci opakowań do kosmetyków biją na alarm w związku z sytuacją na rynkach tworzyw sztucznych. Podczas gdy łańcuchy logistyczne pozostają osłabione przez pandemię, silne ożywienie w Azji spowodowało znaczną nierównowagę - czytamy w Premium Beauty News.

Jak informuje portal, producenci polimerów ograniczyli swoją działalność w okresach przestojów. Chociaż wydaje się, że na razie uniknięto prawdopodobieństwa zatrzymania niektórych linii z powodu braku materiału, producenci opakowań ostrzegają, że istnieje całkowity brak widoczności na rynku.

- Od kilku tygodni producenci sztywnych i elastycznych opakowań z tworzyw sztucznych mają poważne trudności w zaopatrzeniu się w surowce - ostrzega Elipso, profesjonalne stowarzyszenie zrzeszające producentów opakowań z tworzyw sztucznych we Francji.

Problemy te dotyczą głównych pierwotnych żywic tworzyw sztucznych, takich jak polipropylen (PP) lub polietylen (PE), ale także bardziej specyficznych żywic, takich jak niektóre jonomery (takie jak Surlyn) lub ABS (akrylonitryl-butadien-styren), które są również szeroko stosowane do produkcji tworzyw sztucznych w opakowaniach kosmetyków.

Zawinił wzrost cen i niedobory surowców

Według Elipso od maja 2020 r. do lutego 2021 r. ceny PP i PE wzrosły o 30 proc. Jeśli chodzi o ABS, jego cena wzrosła o ponad 60 proc. w ciągu jednego roku - podaje Polyvia, Francuski Związek Transformatorów Polimerowych.

- W praktyce chodzi o wszystkie tworzywa sztuczne, ale poza tym prawie wszystkie surowce, w tym metale, znajdują się pod presją - potwierdza Florent Tronquit, wiceprezes ds. łańcucha dostaw w firmie Albéa, francuskim gigancie opakowań do kosmetyków. 

Również Vincent Joffre, dyrektor sprzedaży w PRP Création potwierdza, że istnieja problemy. - Nasi dostawcy nieustannie ogłaszają podwyżki cen z natychmiastowym skutkiem - mówi.

Trudna sytuacja ma swoje korzenie w kryzysie zdrowotnym i obostrzeniach z 2020 r., a następnie spadku światowego popytu. - Niektórzy producenci polimerów, którzy mieli wówczas duże zapasy, podjęli logiczną decyzję o zmniejszeniu produkcji - wyjaśnia Polyvia.

Do tego szybkie ożywienie Chin, które zdjęły lockdown wcześniej niż reszta świata, doprowadziło do nieoczekiwanego odbicia popytu na polimery, co wiązało się z gwałtownym wzrostem cen. W rezultacie przepływ materiałów został masowo przekierowany do Azji.

Już napięta sytuacja została jeszcze spotęgowana przez dezorganizację łańcuchów logistycznych, a w efekecie brak kontenerów oraz gwałtowny wzrost kosztów transportu i terminów. Wreszcie kilka incydentów w kluczowych lokalizacjach doprowadziło do wstrzymania produkcji i zapowiedzi działania „siły wyższej”.

Dlatego oba stowarzyszenia branżowe, Elipso i Polyvia, proszą producentów polimerów o wykazanie się pełną przejrzystością, bo producenci opakowań potrzebują widoczności w zakresie dostępności i dostaw żywic. Przetwórcy wzywają również do większej solidarności w całym sektorze.

Przegląd prasy
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Sieci i centra handlowe
22.01.2025 13:50
Najnowszy sklep Rituals otwarty w Złotych Tarasach [DUŻO ZDJĘĆ]
Otwarcie sklepu Rituals, Złote Tarasy w Warszawie
Otwarcie sklepu Rituals, Złote Tarasy w Warszawie / M.Szulc wiadomoscikosmetyczne.pl
Otwarcie sklepu Rituals, Złote Tarasy w Warszawie
Otwarcie sklepu Rituals, Złote Tarasy w Warszawie / M.Szulc wiadomoscikosmetyczne.pl
Otwarcie sklepu Rituals, Złote Tarasy w Warszawie
Otwarcie sklepu Rituals, Złote Tarasy w Warszawie / M.Szulc wiadomoscikosmetyczne.pl
Otwarcie sklepu Rituals, Złote Tarasy w Warszawie
Otwarcie sklepu Rituals, Złote Tarasy w Warszawie / M.Szulc wiadomoscikosmetyczne.pl
Otwarcie sklepu Rituals, Złote Tarasy w Warszawie
Otwarcie sklepu Rituals, Złote Tarasy w Warszawie
Otwarcie sklepu Rituals, Złote Tarasy w Warszawie
Otwarcie sklepu Rituals, Złote Tarasy w Warszawie
Gallery

Marka Rituals Cosmetics postawiła na rozwój w Polsce – tylko przez ostatni rok uruchomiła w naszym kraju blisko 20 sklepów. Najnowszy butik marki otwarto w środę w jednym z najpopularniejszych centrów handlowych Warszawy.

Rituals ma obecnie 62 sklepy na terenie całej Polski, między innymi w Trójmieście, BIałymstoku, Krakowie, Wrocławiu, Łodzi, Katowicach, Rzeszowie, Poznaniu, Szczecinie Radomiu czy Toruniu. W samej Warszawie jest ich już jedenaście. 

Najnowsze otwarcie Rituals miało miejsce w środę 22 stycznia w centrum handlowym Złote Tarasy, cieszącym się dużą popularnością z uwagi na lokalizację w ścisłym centrum miasta i dworca Centralnego. 

Na otwarcie sklepu w Złotych Tarasach o godz. 9 oczekiwało kilkadziesiąt osób. Na pierwszych stu klientów, którzy zrobili zakupy za minimum 190 zł, przy kasie czekały upominki od marki. 

Również przez kilka najbliższych dni wszyscy klienci będą mogli skorzystać z rabatów i specjalnych promocji.

Jak zapowiedziała Dorota Prat-Carrabin, country director Eastern Europe Rituals Cosmetics, lokalizacja w warszawskich Złotych Tarasach jest strategicznym krokiem, który “pozwoli marce być bliżej klientów i stworzyć dla nich przestrzeń relaksu i inspiracji”.

Otwarcie Rituals w Złotych Tarasach (pierwsze w tym roku w Polsce) to dla marki kolejny krok w zapowiadanej ekspansji w naszym kraju. Przez cały 2024 sieć otworzyła w Polsce ok. 20 nowych butików, a na całym świecie takich otwarć było prawie 250.

Obecnie globalnie działa ponad 1,1 tys. sklepów Rituals w 33 krajach.

Wywodząca się z Holandii marka od początku stawia na przemyślany design oraz formuły produktów. “Jako marka, która chce dostarczać luksusowe produkty kosmetyczne z naciskiem na dobre samopoczucie, jesteśmy pionierami w łączeniu produktów do kąpieli, ciała i domu w jednym portfolio. Nasza oferta obejmuje produkty do pielęgnacji ciała pochodzenia naturalnego, zapachy do domu oraz odzież domową” – podkreśla Rituals. 

Czytaj też: Rituals Cosmetics realizuje założone cele środowiskowe. Jakie ma efekty?

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
22.01.2025 10:29
Reckitt inwestuje w rozwój lokalnych mocy produkcyjnych w Stanach Zjednoczonych i Chinach
Reckitt Benckiser

Reckitt inwestuje setki milionów dolarów w rozwój lokalnej produkcji w Stanach Zjednoczonych i Chinach, aby uniezależnić się od importu i zabezpieczyć łańcuch dostaw przed możliwymi konfliktami handlowymi. Kluczowe projekty to budowa fabryki w Karolinie Północnej za 190 milionów dolarów oraz centrum badawczo-rozwojowego w Szanghaju za 300 milionów juanów (40,9 milionów dolarów).

Fabryka w Karolinie Północnej, której uruchomienie zaplanowano na 2027 rok, umożliwi produkcję tabletek i płynów marki Mucinex na rynku lokalnym. Dzięki temu import produktów Reckitt do Stanów Zjednoczonych zostanie zredukowany do 25 proc. sprzedaży lokalnej. W dobie rozważań o protekcjonistycznej polityce handlowej w USA, w tym potencjalnych taryfach sięgających 60 proc. na import z Chin, ta inwestycja pozwoli firmie na większą elastyczność produkcyjną i uniezależnienie się od pojedynczych źródeł dostaw.

W Chinach firma rozbudowuje fabrykę w Taicang, która od 2026 roku rozpocznie produkcję prezerwatyw, co dodatkowo wzmocni lokalne możliwości wytwórcze. Nowe centrum badawczo-rozwojowe w Szanghaju skoncentruje się na tworzeniu produktów dostosowanych do lokalnych potrzeb. Obecnie aż 80 proc. produktów Reckitt sprzedawanych w Chinach jest już wytwarzanych w tym kraju, co stawia firmę w korzystnej pozycji wobec niepewności na rynku międzynarodowym.

Strategiczne inwestycje Reckitt są odpowiedzią na wyzwania geopolityczne i odzwierciedlają długoterminową wizję firmy. Poprzez wzmocnienie lokalnej produkcji w kluczowych regionach świata, Reckitt nie tylko zabezpiecza swoją pozycję na rynkach, ale również minimalizuje ryzyko wynikające z napięć handlowych i zmian regulacji.

Czytaj także: Reckitt Benckiser konsoliduje swoją polską działalność w warszawskim biurowcu VIBE

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
22. styczeń 2025 23:04